Chorujący na schizofrenię Polak wygrał w Strasburgu.
Trybunał uznał, że przymusowe umieszczenie osoby w domu opieki społecznej jest pozbawieniem wolności.
Wydał tym samym wyrok przeciwko Polsce w odniesieniu do sprawy jednego z obywateli – S.K., co do którego zastosowano niezgodne z prawem rozwiązanie.
Przymusowy pobyt w domu opieki społecznej narusza prawo do wolności !!!
Powinno się dokładnie skontrolować wszystkie domy opieki w Polsce, bo takich spraw może być setki, jeśli nie tysiące.
Dla wygody rodziny, sądy wydają zbyt często wyroki o ubezwłasnowolnieniu ludzi, którzy tego nie wymagają, tylko nie
potrafią się obronić przed pazernością i wygodą rodziny chcącej pozbyć się wymagającego opieki człowieka, który swoje zdrowie dla niej stracił.
Często korzystając ze świadczeń jakie przysługują choremu. Pobyt w takiej placówce wbrew woli pacjenta często kończy się dla niego pogłębieniem dolegliwości,apatią, depresją i brakiem zainteresowania życiem społecznym. Koszty ponosimy wszyscy.
Jak najbardziej tak nie wolno zabierać ludziom prawa do wolności, a taka babcia czy dziadekw domu to samolubstwo, sam bym poszedł jakbym już nie dał rady, a nie siedziałbym dzieciom na głowie i zabierał im czas i wolność oni tez mają prawo do zycia a nie do ciagłego użerania się ze starymi. Oni też mają jedno zycie i tyle czasu ile mają.
To straszne samolubstwo wzgledem dzieci, źle bym sie czuł wiedząc że ktoś musi dla mnie sie poświecicć i zrezygnować z wielu spraw. Co innego wychować dzieci i dać im wszystko a co innego żądać za to rekompensaty na starość i być zawalidrogą w życiu skądinąd niełatwym. Ja to tak widzę.
Widać po twoich poglądach,ze masz góra, 20 lat.
Zajęcie się opieką nad rodzicami, jest nie tylko etyczne,ale jest twoim obowiązkiem i prawnie spoczywa na tobie młodzieńcze - Zły.
Nie rodzice żądają od ciebie rekompensaty na starość,ale ty jesteś wyzbyty z jakichkolwiek uczuć pisząc,że są zawalidrogą w twoim życiu.
Powinni dokonać na tobie aborcji,usunąć ciążę z tobą i nie byłoby cię na świecie,nie musiał byś usuwać rodziców ze swojego i tak niełatwego życia !
Wiesz już dlaczego tyle kobiet nie lubi dzieci,uważa je za wstrętne egoistyczne stworzenia ?
Kobiet,które usunęły ciążę,kiedy aborcja była w Polsce dozwolona ? Bo przewidziały takie reakcje i podejście do rodziców przez ich dzieci, dzieci wypaczone w myśleniu jak ty !!!
Nigdy nie oddałabym mamy. Dla niej wróciłam z zagranicy. Byłam z nią do końca. w szpitalu 2x rozmawiano ze mną, że nie dam rady się nią zajmować. Odpowiedziałam, że póki dam radę ro będę się zajmować i koniec.
Dla ojca bym tego nie zrobiła. Brat powiedział, że jak tylko będzie wymagać tego sytuacja to i żadna z "dziewczyn" ojca nie zajmie się nim to oddajemy ojca do DPS. Zgadzam się z bratem.
Latwo jest radzić nie będac samemu w takiej sytuacji,powiem Wam tylko jedno-ja nigdy bym zwierzęcia nie wyrzuciła dlatego,że jest stary,chory,slepy i niekiedy trzeba znieśc zeby się załatwił-nie mówiąc o najbliższej osobie! moze i nie jest łatwo człowiekowi o takim charakterze ale jedno jest pewne-jaką miarką pozyczaja taką oddaja! a nie ma większej tragedii dla człowieka,który wśród swoich czuje się obco!
W DPS-e jest wśród swoich i czuje się obco ?,czy jest w domu i czuje się obco?
Jeśli w domu twoja wina,ty tworzysz klimat w domu rodzinnym i opiekę nad rodzicem w domu.
Jeśli w DPS-e jest mu źle,przecież nie jest wśród swoich i nigdy nie może się czuć dobrze.
Też jest twoja wina,że oddałaś go do DPS-u.Zabierz go do domu,do swoich,do rodziny i miłości,do ogniska rodzinnego.Tu jest jego miejsce i tu powinien być do ostatnich swoich dni.
Po to jest rodzina.Stworzył wam życie,dzięki niemu istniejecie i gdyby nie on nie byłoby was na świecie.Zdajcie sobie wreszcie z tego sprawę ludzie !
Macie mózg,a więc myślcie,macie serca,a więc wreszcie kochajcie i traktujcie rodziców tak,jak sami byście chcieli być traktowani.
Okażcie,że macie prawdziwe serca,a nie głazy.
Nie oceniaj nie będąc w takiej sytuacji.
CO BYŚ ZROBIŁA GDYBYŚ MUSIAŁA PORZUCIĆ PRACĘ i zajmować się 24 godziny na dobę chorą osobą.Po roku miałabyś dość!!1Łatwo mówić i oczerniać mając komfortową sytuację(czyli wolny czas)
Czasami sytuacja nas do tego zmusza żeby rodzica oddać do domu opieki bo inaczej się nie da. Jesli sama jestem chora to jak mam zaopiekować się chora matka?
Tak jest.Każdy mądry jak jego to nie dotyczy.Starsi rodzice powyżej 80 i 90 lat mają dzieci już grubo po 70 gdzie sami potrzebują opieki i są chorzy a jeszcze mają się opiekować starymi rodzicami i skąd na to siły a gdzie ich życie zamiast się cieszyć życiem I emeryturą to są skazani na starych rodziców którzy przeżyli swoje życie
A ci rodzice też kiedyś zamiast cieszyć się życiem to spędzili je na wychowywaniu tych dzieci.
Tylko dzieci się na świat nie proszą i to wybór rodziców jak się decydują na dziecko i rodzice mają po 20 lat i więcej a nie 70 gdzie dzieci same potrzebują opieki a jeszcze starzy rodzice dochodzą i dalsze życie przesrane a często te dzieci pierwsze umierają z choroby i przemęczenia a starzy żyją i żyją i dokuczają na starość dzieciom że mają dosyć i psychika od starych im siada
A musieli mieć dzieci? Nie. Nie chciałabym nigdy być obciążeniem dla dzieci. Ja je mieć chciałam i się Nimi opiekowałam. One się na świat nie prosiły.
Ja sama bym się zdecydowała iść ,nie musiałby mnie ktoś oddawać .Kwestia tylko ceny jest ,bo te domy są cholernie drogie ...Większość starych ludzi nie stać zapłacić i niestety podobno kosztami obciążają dzieci
Niestety, sytuacja nas do tego zmusza. Dzisiaj ludzie są bardzo schorowani, chociaż czasem po nich nie widać. Ludzie są zmęczeni fizycznie i psychicznie, muszą pracować i często muszą właśnie zajmować się starymi, schorowanymi rodzicami. Smutne to jest, że państwo w tym bardzo słabo pomaga. Pieniądze wszystkiego nie rozwiązują, chociaż są bardzo potrzebne. Większość osób nie chce rezygnować z pracy a nie da się w wielu przypadkach pogodzić swojego życia z życiem chorej mamy czy taty.
Wlasnie oddałam bo na w było innego wyjścia! Czasami Tak trzeba bo inaczej się nie da!
Twoje życie się także liczy a starzy potrafią swoje dzieci sponiewierać bo im się wydaje że stary to najważniejszy .Żyć się odechciewa jak się ma takie przesrane życie na starość ze starymi którzy tylko myślą o sobie