Zaczęło się. Teraz ostrowczanie pod płaszczykiem kielczan będą się obrzucać inwektywami, bo wzajemnie siebie nienawidzą za jakieś dawne żale i pretensje. Przypominam, że jest to forum Ostrowca i sami robicie sobie reklamę.
08:44. Ale niskich lotów prowokacja, o którą od początku chodziło, prawda? Żal mi ciebie biedny człowieku.
jakie kielce 4 razy wieksze 3 to max
A dlaczego mam nie lubieć? To ma tylko podłoże kibicowskie. Mam wielu znajomych w Kielcach, jak i z samym miastem mam dobre wspomnienia.
Pracują Kielczanie w jednej z Starachowickich firm, nie tylko nie lubią Ostrowczan ale i miejscowych. Tacy najmądrzejsi, najlepsi itd.
Nie wprowadzajcie podziałów, gdzie ich nie ma.
kielce , to taka mini warszafka , nic się tam nie produkuje , tylko wyzysk całego województwa.
Ludzie, jesteśmy z jednej ziemi, ziemi świętokrzyskiej. Nie szukajmy wśród swoich wrogów. Trzymajmy się razem i promujmy nasze świetokrzyskie i lubmy się :)
Zrosly sie kielce ze oloboga. Kosztem wojewodztwa malego, biednego i glupiego. Rzeszow to potega.
Wszyscy jesteśmy scyzorykami, czemu kruszyć kopie?
A ile lat w Kielcach na ścianie przy wyjeździe na Ostrowiec nie zamalowywali napisu - ostrowiecki kurwidołek 60 km? ??? Pewnie z miłości tak było.
no pewnie ! wręcz przepadają za nimi !
14:18. Uderzmy się w piersi, że i w Ostrowcu ciekawych graffiti na temat Kielc również nie brakuje. Nie wiem czy jeszcze są, ale do niedawna na sklepiku obok Zakładu Energetycznego widniał napis na całą ścianę "Jebać Kielce" i w paru innych miejscach miasta podobne dowody sympatii również widziałem. Myślę, że to wszystko jeszcze z czasów wojenek kibicowskich. Z drugiej strony wiem, że wielu ludzi z Ostrowca dojeżdża do pracy w Kielcach, w tym nawet kilku radnych ostrowieckich. Jak bym nie lubił kielczan, to w życiu bym tam nie szukał pracy. To jak to w końcu jest? Myślę, że autor wątku ma jakiś osobisty problem i usiłuje wszystkim wmówić, że też mają nie lubić kielczan, bo on nie lubi. Dziecinada.
Kielce rozwijaja sie kosztem regionu..
Tam idzie cala kasa
Jaka fachowa wypowiedź - "kosztem regionu". Jakbym słyszał pewnego showmana. Znowu się nie poznali na twoim fenomenie oraz ucieleśnieniu wszelkich talentów i jesteś na wylocie? Na twoim miejscu zapoznałbym się z definicją słów socjopata i psychopata. Pora na podjęcie leczenia.
