hmmm...co do imprezy bezalkoholowej...czy nie jest tak że to całe przyjęcie, wesele itd. robi się trochę "dla ludzi", żeby dobrze sie bawili? w końcu świetują wszyscy, nie tylko Ci którzy organizują, po coś się tych gości przecież zaprasza. Czy nie jest tak ze w trakcie wesela organizatorzy (para młoda, starsi, rodzice) dbają o to, by zaproszonym niczego nie zabrakło, o ich komfort i dobrą zabawę? Jesteś pewien że Twoi będą się dobrze bawić bez alkoholu?a jesli wujek albo dziadek nie potrafi to idąc tym tokiem myślenia masz ich gdzieś, ich sprawa?czy aby na pewno?;)
Przyjęcie zawsze jest dla gości. W innym wypadku można sobie świętować samemu.
Czyli bez alkoholu nikt nie będzie świętował...
oj nieładnie................to przesada