Ludzie czy ktos z was podrozowal wczoraj podczas zamieci snieznej ostrowieckim PKSem jakims kursem dalekobieznym?
Interesuje mnie czy pksy jezdza w takie warunki i czy moge liczyc na pewne dotarcie na czas.
jeżdza,ale nie powiem , że na pewno i na czas, bo warunki na drodze się zmieniają i jak tir zatarasuje drogę to pks też nie przeleci:)
Jeżdżą, ale nie na czas. Teraz podróż do Kielc zamiast 1,5 godziny trwa CONAJMNIEJ 3 godziny...
Do Łodzi nie wyjechał dzisiaj żaden autobus.
a czy ten kto zakladał ten wątek mysli troszke?????????Tak jedza w zamiecie szniezne i nawet jada szybciej i punktualniej gdyz w tedy drogi sa bardziej przystepne oraz mniej przyczepne.Mysle ze jak wyjedziesz do Kielc o 7 rano to juz na 7 :30 bedziesz z malym postojem 20 minutowym w św Krzyżu , a jadac do Łodzi zwiedzisz jeszcze Opatow
jezdza zalezy jeszcze jakie i gdzie(?)
rzeczywiscie droga do kielc wydluza sie do 2-3godzin a do lublina nawet do 4 trzeba sie uzbroic w cierpliwosci i cieple buty i kurtki bo nie w kazdym z naszych pksow dziala ogrzewanie w taki mroz trzeba oszczedzac akumulatory
pozdrawiam studentow dojezdzajacych na zajecia po za granice naszego miasta - naprawde wielki rispect!!!
