Tylko kto tu na chłodną głowę, by doradzić prezedentowi?
Wszyscy tylko przyklepują decyzję a to prowadzi tylko do upadku, gdzyż traci się kontakt z rzeczywistością i potrzebami zwykłych ludzi.
Gościu 20:36 jak nazywa się ten rodzaj sprawowania władzy? Bo zapomniałem:))
Panie Prezydencie tak nie przystoi .
Jezeli ktos chcial cos zorganizowac w browarze kultury to powinno byc to umozliwione, chyba ze ten gmach sluzy po to zeby pozamykac sie na cieplych posadkach i nic n
SAMOWOLKA
To będzie początek końca tej prezydentury. Jak to Miller mówił ?
"Nie ważna jak się zaczyna, ważne jak się kończy".
L. Miller
A to widział aby tak ważną postać zaprosić do browaru.Na browara to pijusy chodzą a nie pan premier.Słuszna decyzja władz miasta,najlepsze spotkanie byłoby na rynku ostrowieckim,samorządowców odzielić taśmą aby gawiedż też coś zobaczyła.Kto to widział spotkanie premiera w środku lata odgrodzone murami od gawiedzi.Jest osobą publiczną to niech się spotyka publicznie ,przecież jest ciepło,kataru nie złapie a naród pracujący miast i wsi też chce coś zobaczyć.
Jeśli to prawda - dobrze, zrobił. Precz z kłamliwym i jego mocodawcami.
00:38-nie dziwię się Górczyńskiemu. Na jego miejscu też bym się nie zgodził z obawy, że Pinokio swoim dużym nochalem (rozrośniętym z powodu kłamstw) porysuje wnętrza browaru. I po wizycie Pinokia znowu by trzeba robić remont, a to kosztuje więcej niż niemal bezwartościowa tektura, którą rozdaje Mateuszek-Kłamczuszek.
Myślę, że na fotel z buciorami by nie właził jak Prezydent Komorowski w Japonii, to szkód by nie było.
Nie słowa a czyny przemawiają.
Jak to teraz pisioki za Browarem są. Żenada. Od otwarcia tylko bluzgi, a teraz płacz no jak to nie w browarze. Czekam na wypowiedź drugiej strony bo wy potraficie tylko kłamać.
A Krzemionki to chyba Większa wartość?
Tak trudno przyjąć do wiadomości idioto, ze OBK jest własnością nie prezydenta miasta tylko mieszkańców Ostrowca Św. Wszystkich mieszkańców nie tylko postkomuny.
Trudno przyjąć do wiadomości, że sami jęczyliście, Browar be, taki siaki i owaki i że nie ma nic wspólnego z kulturą. Po co tyle pieniędzy wydawać. Teraz nagle wam się Browar przydał.
Oj łby zryte macie.
Co to ma do rzeczy 07:59? Czy ty rozróżniasz płaszczyznę współpracy samorządu i rządu od płaszczyzny opiniotwórczej w przestrzeni internetowej? Kauriozum. Czyli nie wpuszczam do swojego domu gościa, który przychodzi do mnie z kasą, ale idę do sąsiada, bo ten go wpuścił i czekam żeby mi dał te pieniądze, które dla mnie przygotował . Szczyt nie powiem czego.
Z jaką kasą. Łeb masz zryty 8. 12
OBK nie jest miejscem od robienia polityki, kampanii, promowania się matolusza i wszelkiej maści pisowskich polityków.