O lepszej diagnozie często słyszę od lekarzy.Rozmawiałam z lekarzem ,który rozpoznał autyzm po 5 minutach i on mi powiedział ,że kiedyś to było w promilach ,a teraz jest w procentach.A nie zauawżyłam super specjalistów od diagnozy w wielu przypadkach się pomylono dając rodzicom nadzieje że wszystko jest ok. W moim przypadku dopiero za 5 razem postawiono diagnozę, Jak zobaczysz jedno z dziecko z autyzmem to nie sądzę że się pomylisz.
Rtęć nadal występuje w niektórych szczepionkach, jest tez tam ALUMINIUM i inne substancje.Poza tym ja szczepiona na 5 chorób z ( może 15 patogenów),a teraz ta liczba dochodzi do 30.
Przepraszam za literówki,ale mały znów marudził.
Chodziło mi o to, że zwiększyła się liczba szczepień przez te 20 lat i jeszcze dochodzi do tego szczepienie w dniu urodzenia. Przecież kraje takie jak Niemcy ,Austria szczepią dopiero w 3 miesiącu. Nie jestem przeciwnikiem szczepień,ale.. my po prostu chyba mieliśmy pecha i zazdroszczę tym mamą które nie muszą przechodzić przez to piekło.
Jeśli jest rodzić, który podobnie myśli jak ja -odezwij się, a może się okaże, że jednak niedaleko mieszkamy (co by wszystko wyjaśniało)
A czy sądzisz, że wobec tego w Niemczech czy Austri jest mniejsza populacja autystów. Zaręczam, że nie.
Dawniej diagnostyka lezała. Za autystę uważano człowieka, który wył do ściany - zazwyczaj zamykano w zakładzie więc go nie widzieliśmy. Teraz dużo łatwiej o diagnozę a co za tym idzie i wczesną interwencję, która daje dzieciakom szanse na poprawę jakości życia.
Autyzm to nie koniec świata. Nie przedstawiaj proszę tego zaburzenia jak jakiegoś dopustu czy kary... Większośc dorosłych z ZA nie była zdiagnozowana w dzieciństwie bo nie było narzędzi diagnostycznych. A jednak żyjemy, pokończyliśmy studia, odważniejsi założyli rodziny i są oddanymi rodzicami.
Na szczęście już nie ma wątpliwości na świecie i coraz częściej w Polsce że autyzm się leczy. Niestety próbki w większości trzeba wysyłać po za granice kraju, ale wyniki tłumaczy i odczytuje już spora grupa dobrych fachowców. Pani ma malutkie dziecko, jest ogromna szansa na skuteczną pomoc dziecku. Mnie niestety nikt wcześniej nie powiedział o tym co w innych krajach jest normą a nie wyjątkiem w leczeniu autyzmu. Moim zdaniem terapie niektóre są tylko maskowaniem objawów. Trzeba badać i leczyć.
Do Anias2000
Na jakiej podstawie zaręczasz , że jest mniej autystów w Austrii ,czy w Niemczech?Masz jakieś dane?
Uważam, że groźne jest szczepienie zaraz po urodzeniu, gdy nic się jeszcze nie wie o zdrowiu dziecka.Sama byłam świadkiem ,sytuacji gdy dziecko dostało 10 w skali apgar, zostało zaszczepione, a potem się okazało ,że ma zapalenie płuc.Chyba nie powinno się szczepić dzieci chorych.... W Polsce szczepi się wcześniaki, dzieci które dostają antybiotyki.My byliśmy szczepieni w drugiej dobie.
Czy uważasz , że mamy 30 lat ,jeśli widziały że co jest nie tak(- dziecko nie reaguje na imię , nie mówi , nie patrzy na mamę)- to nie szukały pomocy?? Czy lekarze psychiatrzy 30 lat temu byli gorsi i nie umieliby rozpoznać autyzmu (na 100 dzieci rozpoznali tylko 1),przecież tych chorób dziecięcych nie jest takwiele.Autyzm został opisany po raz pierwszy w latach 30tych.
W jakim szpitalu mieliby tyle łóżek na te wszystkie chore dzieci w woj świętokrzyskim?? A jeśli nawet by mieli, to teraz 30 latkowie autyści powinni wrócić do rodzin, bo obecnie chorych hospitalizuje się w domu,bo tyle jest chorych psychicznie.
Nasilenie choroby jest różne, ale jak sobie przypomnę jak właśnie mój Pawełek wył z bólu przez 3 tygodnie i nie dało się go uspokoić, przestał na mnie patrzeć, wolał patrzeć na lampe ,a lekarz powiedział że to jest kolka i to przejdzie to mi sie płakać chce ,że wtedy mnie nikt nie ostrzegł. Rodzice bądźcie nadgorliwi i nie słuchajcie gadek typu To pani pierwsze dziecko
Mamo małego Pawełka, mam podobne przemyslenia, jednak wsród znajomych jestem uważana za dziwaka, ufoludka.... Moje dziecko na szczęscie jest zdrowe ale jeszcze 1,5 roku temu było róznie.
Anias owszem autyzm to nie koniec swiata, ale ten swiat jest duzo trudniejszy zarówno dla dziecka jak i rodziców.
trudniejszy...tak on jest bardzo trudny tym bardziej, że ludzie z zewnątrz go nie rozumieją, nie raz musiałam walczyć bronić moje dziecko przed mamami, babciami, tatusiami zdrowych dzieci, które śmiały się z mojego dziecko co nakręcało jeszcze bardziej moje dziecko do złości i fiksacji...
trudniejszy...tak on jest bardzo trudny tym bardziej, że ludzie z zewnątrz go nie rozumieją, nie raz musiałam walczyć bronić moje dziecko przed mamami, babciami, tatusiami zdrowych dzieci, które śmiały się z mojego dziecko co nakręcało jeszcze bardziej moje dziecko do złości i fiksacji...
Coraz starsze matki rodzą dzieci. Kiedyś do 30 -stki trzeba było urodzić wszystkie dzieci,teraz po 30-tce dopiero rodzą pierwsze. To też jest jedna z przyczyn coraz większej liczby upośledzonych dzieci. Mimo profilaktyki i wszelakich badań natura upomina się o swoje.
Możliwe, że tak ale to nie w moim przypadku. Ja rodziłam przed trzydziestką i dobrze przygotowałam się do I i II ciąży.Robiłam badania. Mój pierwszy synek jest zdrowy.a drugi chory. Wiele mam ma koło 25 lat
Autyzm nie jest upośledzeniem umysłowym i te dzieci często są bardzo mądre. Nie umieją po prostu wyrazić tego co chcą i mają problemy z przetwarzaniem informacji. Wierzę w to ,że uda nam się to wyleczyć, bo obecnie jest to możliwe ale to długa droga.
Witam , mam sześcioletniego syna który ma autyzm, został zdiagnozowany w wieku trzech lat, wtedy był opóźniony w rozwoju 1,5 roku w tej chwili dzięki wielu formom terapii i wspomagania rozwoju jest w normie rozwojowej i jest przygotowywany do pójścia do szkoły z oddziałami integracyjnymi, świetnie mówi,jest szalenie kontaktowym dzieckiem, ma super pamięć co pomaga w nauce jednak wiele rzeczy trzeba wyćwiczyć . Ja osobiście doszłam do wniosku że substancje szkodliwe o których mowa na pewno powodują to,że te objawy się nasilają po szczepieniu było widać pogorszenie, musieliśmy zrezygnować z mleka(kazeina) , glutenu ograniczyć spożycie cukrów i konserwantów.Wspomagany jest cały czas probiotykami oraz eye q.
Jeśli ktoś jest chętny zapraszam do korespondencji i podzielenia się doświadczeniami gabra@onet.pl Pozdrawiam
Witam, mam pytanie, czy to forum jest aktywne? Prowadzę badania nad pracą projektową-badawczą na temat postaw rodziców dzieci autystycznych i byłabym wdzięczna gdyby Państwo odpowiedzieli na pytania do mojej ankiety. Z góry dziękuje.
Witam, szukam rodziców z dzieckiem autystycznym, bądź specjalistów, którzy współpracują z dziećmi autystycznymi. Jestem w trakcie przeprowadzania badań na temat instytucji wspierających rodziny z dziećmi autystyczni i byłabym wdzięczna gdyby Państwo odpowiedzieli na pytania do mojej ankiety. Osoby chętne do udziału w moich badaniach zapraszam na mojego emaila: moniaa753@gmail.com. Z góry dziękuje!
poznalam ostatnio bardzo fajna fundację dla dzieci autystycznych i z aspergerem http://www.nowanadzieja.com.pl/
Nowa Nadzieja ( Poznan / Kalisz)
antynowo wiesz coś wiecej o tym odtruwaniu ze szcepieNi rtęci?