Co za problem. Załóżcie biznesy i płaćcie za to,że ich uczycie. Sam będę się uczył.
Od uczenia się to jest szkoła i kursy doszkalające a nie wyciąganie publicznych (również moich) pieniędzy na prywatny biznes Grażyny.
Coś się tak Januszu uwziął na tę Grażynę, płyta się zacięła czy co? Praktyka też jest ważna a nie tylko teoria, a pieniądze trafiają do stażysty a nie do czyjegoś prywatnego biznesu. Zgłaszaj pretensje do państwa jak Ci się takie rozwiązania nie podobają
Pracowałem kiedyś na stażu w hurtowni. Szło się na 4 do pracy i robiło 12 godzin. Niby że za te godziny to dostanę premię. Taaa jasne.
Sprawa zamieciona pod dywan. Jeszcze pup opierdzielił że to na czarno za ich plecami robiłem. Od tamtej pory nigdy więcej
A co Grażyna, biznesik się zatnie bez wsparcia z publicznych pieniędzy?
Kiedyś jak się szło do nauki zawodu to się płaciło majstrowi, szewc, krawiec, kowal. Chodziłem do stolarza to wiem. Teraz jeszcze za naukę płacą, to lepiej niż za komuny. Na staże.......... .rodacy.
Też miałem przygodę z darmowymi praktykami/stażami. Czy żałuje? Absolutnie. Wiedza kosztuje.
Staże i stażyści do śmierci.,. To tylko tutaj!!
To sobie za nią płać. Jest mnóstwo płatnych kursów.
Ogólnie piwinno być tak by to państwo płaciło każdemy wypłatę. Równą. Ma pani rację Pani Grażyno, trzymam kciuki za to by znowu znalazła Pani kogoś kto będzie chętnie pracował.
Tak jest. Również uważam, że to państwo powinno płacić pensję pracownikom zatrudnionym przez prywatnych przedsiębiorców. Może wtedy w końcu skończyłoby się ich biadolenie jakim to obciążeniem dla Grażyn i Januszów są osoby wykonujące u nich pracę.
Państwo winno zapewnić każdemu prawo do odpowiedniego wykształcenia. Podstawowe, oraz zawodowe do 18-go r.ż na pewno ewentualnie do 25- studia. Podstawa zycia, podatki. Podwyższenie kwalifikacji (staże itp) we własnym zakresie np. Pożyczka na staż określoną kwotową. Zdasz zaliczysz umarzamy. Teraz mamy Profesorów Belwederskich, którym pomogło państwo, płacili albo odrabiali, teraz mają. Pomyśleć a nie narzekać. ,,Pracowici", do Grażyny, za darmo. Jak będą już fachowcami wtedy płaca będzie adekwatnie do........ Pozdrawiam, do nauki zapraszam. Roszczeniowi na Rynek o 4.30 rano. Będzie giełda pracy dorywczej. Co umiesz i jakie są potrzebne zawody. Może inne propozycje?
Grażynka z Januszem mogą też wprowadzić bilety wstępu dla swoich pracowników.
To jest dobre. Że też ta z Siennieńskiej na to nie wpadła.
Skandaliczne jacy ludzie to prostacy. Zakazywać stażu, jak to często jedyne źródło dochodu dla wielu rodzin.
Ktoś ktondaje w ten sposób pracę, to powinien być noszony na rękach!
Przynajmniej przez te 3 miesiące człowiek może poczuć jak żyją bogaci.