Komunikat z ostatniej chwili.
Do KIELC zjeżdżają mądrzy POLACY z całej Polski, aby móc zagłosować. Kielce też są zmobilizowane i jakoś dziwnie nie martwię się o to, kto wygra. Ten z pierwszego miejsca na jakiejś tam liście, czy ten, na jakiejś tam liście na OSTATNIM MIEJSCU. Ale będą jaja! Czuję się, jak 43 lata temu, gdy razem z Wałęsą strajkowałem, aby POLSKA była wolnym krajem, a POLACY WOLNYMI OBYWATELAMI bez jakiejkolwiek dyktatury. Mam prośbę do obecnych wyborców(szczególnie młodych) - NIE SPIERDOLCIE TEGO, BO WTEDY PRACA TYCH SPRZED LATY PÓJDZIE PSU W DUPĘ,
A WY OBUDZICIE SIĘ W KOREI PÓŁNOCNEJ!