Na razie jest chwalenie sie inwestycjami, ktore juz byly rozpoczete i sfinansowane z rzadowego ładu.
Czy sa jakies pomysly? Co ze szpitalem? Poki co na razie widac tylko pikniki, ogladanie meczow, za chwile dozynki.
Czy czynione są starania o rozbudowę ulicy Żeromskiego?
Tak a co? Starszyźnie, która tu została i samotnym mamuniom 800+ to wystarczy.
Miasto pustoszeje, budynkii po Łysicy, banku stoją puste, ale za to urzad stanu cywilnego będzie miał 5 gwiazdek. Takich sobie wybraliście w kwietniu i takich macie. Teraz pozostaje wam.plakac w ręcznik i nic więcej.
Było wygrać a nie teraz marudzicie
Obiecywali budowę wiaduktu!! I co??? Cisza nic się nie dzieje. Starachowice się rozwijają!
Za 5 lat też obiecają, i za 10 i tak od ćwierć wieku
Ale budynek po Łysicy i banku nie należy do miasta.... więc co ich to obchodzi
Rzeczywiście jest tragedia niema gdzie wyjść tak jak w latach 90 tych i wczesniej .Inne życie było,teraz niema zycia towarzyskiego wyścig szczurow za pieniadzem.Tragedia
Najważniejszy jest szpital no i wreszcie wremontować ulicę Żeromskiego no i jakby wiadukt był to już spoko.
Sezon w pełni. Biegi, dożynki, odpusty...dzieje się
Czas na Dożynki.