Słyszałem, ze to kwestia niedalekiej przyszłości jak aktualny dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu I Rekreacji będzie musiał zmienić pracę. Czy to prawda?
Juz mu wystarczy. Kieszenie pekaja.
Tak. Bedzie dwóch
Teraz następny musi swoje zarobić. Wymienią ludzi na odpowiednich krzesłach żeby żaden nie zbiedniał i życie będzie toczyło się dalej wśród swoich.
A co z tym aktualnym? Stanowisko w Spółdzielni?
Pewnie bedzie uczyl plywania
Można już CV składać ? Proponuję aby każdy, kto się uczył złożył swoją aplikację. Z pewnością pomiesza im to trochę szyki. Im więcej chętnych, tym trudniej zachachmęcić, szczególnie jeśli ktoś ma wysokie kwalifikacje. Młodzi, do dzieła. Ja oczywiście też wystartuję, a co. Czekamy na konkurs.
Mało to spółek miejskich czy urzędów? Tu krzesełek jest wiele, ważne żeby kasa się zgadzała.
Uczyć to mało trza mieć układy
Z układami to i WSBiP lepsze niż Sorbona.
A żona jest dyrektorem w szkole.
Bo żyć to trza umić towarzysze.
No z Pietrusia dobry pływak. Pływa od czasów Kałamagi.
Najwyższy czas oderwać przyspawanego do stołka dyrektora od czasów komunizmu aż po współczesne czasy. Człowiek na pewno skażony komunistycznym typem zarządzania. Czas na zmiany Panie wieczny dyrektorze.
Popłynie, popłynie jak Wisła do Gdańska, trochę czasu i finito, niejeden taki mocny był.
