zrobili nam przysługę?
Lecz się!
Sam Hitler był sponsorowany przez Żydów, więc ciężko powiedzieć w co ten naród/religia gra. W każdym bądź razie nie można oceniać wszystkich jedną miarą. Dobrych ludzi zawsze szkoda, a szczególnie że to byli Polacy.
a bydło na całym świecie jest bydłem, cham chamem
Miałem kolegę w liceum i na studiach o takich poglądach, że Niemcy zrobili przysługę. Straciłem z nim kontakt jak się wyprowadził do... Izraela :-).
Gdzieś czytałem że podczas II wojny to wyginęła Polska elita i żydowska biedota i teraz widać skąd teraz mamy elitę o inteligencji buraka .
To tak jakby powiedzieć, że czy to dobrze, że ktoś wymordował polskich protestantów, a kretym mu odpowiedział, że nie ma czegoś takiego jak polski protestant - tylko protestant to protestant.
W Tobruku, czy na Monte Cassino są groby polskich żołnierzy - wśród nich, te z gwiazdą Dawida. Kto tu bardziej jest godzien imienia Polaka? Oni, czy ten, który im tego odmawia?
bo to prawda
Prawda jest taka, że bogaci Żydzi chcieli aby żydowska biedota z Europy zniknęła, bo nie pasowała do nowej wizji wielkiego Żydowskiego Państwa. Nawet Żydzi, którzy przeżyli holokaust w Izraelu byli nazywani "mydłami" przez innych Żydów. Dopiero jak się okazało, że mogą za pomocą ich zarobić duże pieniądze zmienili narracje. Niemcy tak jakby pomagali im w realizacji tego całego planu. Na dowód można znaleźć stare gazety datowane wcześniej niż nawet wybuch wojny.
Jeden z dowodów:
Stratą jest, gdyż Żydzi tworzyli wielką wspólnotę i budowali ten kraj razem z Polakami. Wśród nich była inteligencja, byli ludzie nauki. Dziś nie ma takich Żydów, sa jedynie osoby o żydowskich korzeniach,którzy przyjechali skąśtam po wojnie ,z rodzin mieszanych. Więc nijak się ma do stanu dzisiejszego
No też nie do końca. Żydzi często się nieasymilowani z Polakami. W momencie kiedy Niemcy ogłosili, że zbudują im getto w Warszawie to się cieszyli, że w końcu ich odgrodzą od Polaków. Takie są fakty. Oczywiście nie można generalizować, bo sami Żydzi to też podział jak u Arabów (abstrahując już od tego, że większość Żydów w Izraelu to genetycznie Arabowie) jak na chasydów, ortodoksów, syjności itd.
Polacy pochodzenia żydowskiego to jedna rzecz. Inną to tzw. Litwacy. Ich stosunek do Polski spowodował, że zaczęliśmy generalizować - zupełnie niesłusznie.
Może i zaczęliśmy generalizować, ale mnie to w ogóle nie przeszkadza. To tak jak "każdy Polak wypił antysemityzm z mlekiem matki" to ja mogę powiedzieć, że "każdy Żyd za kilka talarów jest w stanie sprzedać swoją rodzinę, a nawet wysłać na śmierć". No niestety nawet i podobne stwierdzenia znajdziesz wypowiedziane przez samych Żydów.
Np. ""Jedna krowa w Palestynie jest więcej warta niż wszyscy żydzi w Europie” Yitzhak Gruenbaum
Tak. Zgadzam się. Z Żydami jest jak z muzyką ludową (znasz to porównanie zastosowane przez Ziemkiewicz, który omawiał różnicę pomiędzy niemieckimi a polskimi ruchami narodowymi?), Syjoniści powiedzą, że ci Żydzi, którzy nie chcą mieszkać w Izraelu to nie są Żydzi. Żydzi rosyjscy, którzy do Izraela przybyli niedawno, mają wrogi stosunek do Polski. Ci, którzy z Polski wyjechali po 1968 roku to też bardzo często potomkowie litwakow - czyli o tych samych korzeniach co ci wymienieni wcześniej . Więc i ich poglądy o Polsce są zbieżne. Niestety, ale sporo tych, którzy byli tu przed napływem litwaków, przeżyli wojnę i wyjechali do Izraela - tych jest coraz mniej. Ich głos niiknie. Ale mimo to nie zapominajmy o nich - jak oni nam o antysemitach, to my im pokazujmy tych, którzy za Polskę umierali - kto umierałby za kraj, który cię nienawidzi? To najlepsza broń na ich kłamstwa - groby polskich Żydów spod Tobruku, Monte Cassino czy tych, którzy ramię w ramię z innymi Polakami walczyli w zaborcami o wolną Polskę.
Napisz jeszcze o dezerterach żydowskich z wojsk Andersa i organizacji Żagiew i działającej przed 2wojna światowa grupie syjonistycznej Batar.Fakt jest taki że znaczna część wojskowych wywodzi się z Polski i to my pomagaliśmy a raczej żydowscy towarzysze w powstaniu państwa Izrael np.dostarczenie maszyny do produkcji amunicji z Lublina .
