Proponuję abyOstrowiec Świętokrzyski dołączył do grupy miast C40 .Większość terenu miasta objąć strefą płatnego parkowania, ulice dwupasmowe przerobić na jednopasmowe jak robi to Trzaskowski w Warszawie, za kilka lat wprowadzić zakaz wjazdu do Ostrowca samochodami starszymi niż 10 letnie, zakaz jazdy po mieście autami z silnikiem Diesla, .Do jedzenia jedno jajko na tydzieñ, dwa plasterki sera na 10 dni, w szkołach obiadki dla dzieci z wodorostów , na deserek sałatka z robali, .Na koniec wszystko pochłonie las i rozrastające się w mieście na potęgę drzewa, których nie będzie można obciąć galązeczki bo czekać nas za to będzie kolonia karna.I wtedy wreszcie będziemy żyć pełnią szczęścia w Związku Europejskich Socjalistycznych Republik Ekologicznych.My za ten europejski raj dziękujemy.Na jesieni calą czteroosobową rodziną wyjeżdzamy a raczej wylatujemy póki jeszcze można korzystać z samolotów ,na stałe do Tajlandii.A wam drodzy mieszkañcy Ostrowca życzymy abyście nigdy nie doczekali tego ekologicznego szaleństwa.
Bzdur pisanie jest łatwe, argumenty dzieciaka bez wiedzy. Bo są dzieci mądre.
10.51 puknij się w ten pusty dzban .
Pomyślnych wiatrów turysto i niech Ci się wiedzę w tym ,,raju" Tajlandii .
11.42 zapewniam cię ty ekooszołomie że wszystko mojej rodzinie w tym pięknym azjatyckim kraju ułoży się pomyślnie.Mamy praktycznie wszystko dograne i mimo twojego pełnego jadu bełkotu będziemy tam żyli, uczyli się i pracowali, mając pełną swobodę w wyborze, jedzenia, ubierania się, podróży jak chcemy i dokąd chcemy.A ty kiś się dalej w twoim ekoterrorystycznym kołchozie.
Tajlandia, a co to za wybór? Też mi coś...
1051 a kto upoważnił władze miasta do dołączania do tej szajki? jeśli tak będzie to my ich wyłączymy:)
Na pewno lepsza Tajlandia niż życie w eurokomunie, gdzie ekoświry będą mi wydzielać porcje mięsa, sera, mowić mi jakim autem mogę jeździć ,ile razy w roku kupić ubranie, zabraniać latać samolotami więcej niż raz rocznie, zakazać moim dzieciom ješć w szkole dania mięsne podczas gdy oni sami żyją jak chcą, obżerają się w wielkomiejskich najdroższych restauracjach krabami i homarami, latają prywatnymi odrzutowcami gdzie chcą i ile razy chcą, kupują ubrania za tysiące euro, pływają luksusowymi jachtami, które pożerają ogromne ilości oleju napędowego trując oceany.
A jak w Tajlandii z opieką medyczną? Chyba będziesz musiał korzystać stale.
Marzycielu. Przestań śnić. A jeśli już rzeczywiście uda ci się wyjechać to zwróć uwagę na jedzonko bo tam pieska ani szczura nie uświadczysz na ulicy.
Gościu 16:37 na razie to tylko mowa o tym. Jesli przyjdzie co do czego to świrów weźmie się za fraki i wy..... tam gdzie ich miejsce. Nie pozwolimy sobą rządzić jakimś patoekologom.