Skandaliczne, tak określa zachowanie Przemysława Cieleckiego, prezesa Zakładowej Spółdzielni Mieszkaniowej Zakładów Porcelany Ćmielów, Krzysztof Dulny, jeden z mieszkańców bloków przy Gawrońcu. Wczoraj (6 lipca) mężczyzna po raz kolejny prosił o wgląd w protokół z walnego zgromadzenia, jakie miało miejsce 8 czerwca. Dokumentów nie otrzymał, a prezes wyprosił go z gabinetu. Skończyło się interwencją policji, mandatem i brakiem komentarza ze strony Przemysława Cieleckiego, a także Jadwigi Kądzieli, członka Rady Nadzorczej.
A czy Pan Cielecki nie powinien zająć miejsca Pani Burmistrz. Chłop robi porządek w spółdzielni i tyle
ignorują członkowskie uprawnienia?