Żeby nie było, absolutnie nie zazdroszczę nauczycielom. Jedyną zaletą tego zawodu jest dużo wolnego. Poza tym same wady widzę. Już lepiej siedzieć w urzędzie niż w szkole z dziećmi i jeszcze zmagać się z roszczeniowymi rodzicami, którzy często za grosz szacunku do nauczycieli nie mają.
12:45 klasy po 40 osób, przecież kiedyś tak było, stał nauczyciel i mówił albo jak mniej ogarnięty, to dyktował z zeszytu. To były czasy, teraz to nie ma takich czasów.
U nas w powiecie i w mieście decyduje o wszystkim jeden czlowiek.Więc reforma już zrobiona.
To co za fikcja z tą Starostą?
W starostwie to rządzi Witkowski.Starosta to wiecznie nieobecna dyletantka.
dziwne, pełno jej wszędzie, ale pisać trzeba, norma do wykonania
A to nie temat o Urzędzie Miasta aby? Czy wiadomo coś w temacie oszczędności?
Chciałabym dostać pracę w UM, jeśli będą takie rzeczy jak w tytule, to czy jest jakaś szansa? Czy można mieć jakąś nadzieję?
Tak,nadzieję zawsze trzeba mieć
Nadzieji nie masz żadnej. Bez znajomości nie da rady.