00:05 może w tej samej firmie pracujemy?
ja chetnie zatrudnie pracownice 18-26 lat
oczywiście że jest , tylko każdy się boi napisać dokładnie gdzie ,ja też wiem że są osoby co to lubią zwłaszcza na ul. Kilińskiego
Na Kilinskiego jest mnóstwo firm. Czy chodzi o tę blisko wału rzeki? :)
Tak w Nadleśnictwie jest mobbing,ale wszyscy się boją guru.
dlatego piszę na Kilińskiego ,nie wymieniam dokładnie
U mnie w pracy też jest, choć pani dyrektor uważa się za ososbę kulturalną i humanitarną, ale taka jest tylko w stosunku do swoich przyjaciołek. I nie pracuję na Kilińskiego.
A jak nazwać zachowanie dyrektorki zakładu opiekuńczo -rehabilitacyjnego która pod groźbą zwolnienia wymusza na pracownikach branie dla niej pożyczek w bankach ...ktorych oczywiście nie spłaca ?????? której się wydaje że jak ma plecy tu i tam to jest bezkarna...to jest dopiero tupet i wykorzystywanie stanowiska ....no bo kim trzeba być aby tak robić i wykorzystywać ludzi ??
a nie możecie iść do sądu w tej sprawie albo nagłośnić telewizją,nie pozwoliłbym sobie na to ,już by była taka dawno zwolniona ona a nie ja,dlaczego nie dowiedzą się władze,albo wiedzą,a siedzą cicho
myślę że one ... boją się o pracę mając rodziny na utrzymaniu więc siedzą cicho ... ale tam generalnie jest chora atmosfera ...i czysty wyzysk bez poszanowania ludzkiej godności ...
Nie tylko tam to co się dzieje w naszym grajdole jest straszne gdzie jest inspekcja pracy po co oni są i gdzie w ogóle? ??
Praca, pracą a godność człowieka !
mobbing jest również w mojej pracy. Poniewieranie i poniżanie słowne, a także wmawianie,że jest się do niczego.
Sa takie miejsca pracy, że na pierwszy rzut oka każdy pomyślałby że jest wszystko ok. Ale tak naprawdę jak nikt nie widzi ludzie są traktowani gorzej niż psy.
Na szkoleniu BHP dowiedziałam się że w co drugim zakładzie pracy w naszym mieście jest mobbing.
Kochaniutka trza coś działać . Nie można się poddać . Nagrać takiego i skarżyć .
Niestety, nic to nie da. Póki co sądy olewają temat. Może kiedyś coś się zmieni.
Istnieje mobbing bo w mieście jest duże bezrobocie.
Przełożeni traktują siebie jak bogów i te teksty na twoje miejsce jest 1oo osób. O urlopie możesz pomarzyć, człowiek traktowany jak śmieć i wszystko ma robić. Szkoda ,że tak się porobiło.
