HA HA myślę że pracodawcy przesadzają troszkę każdy chce mieć pracę i pracuje jak może najlepiej nikt nie napisał że nie chce się mu pracować ,tylko chce być traktowany jak człowiek i troszkę zrozumienia dla drugiego
Największa przesada jest w szkołach przez dyrektorów
Dyrektorzy i kierownicy też mają zakresy czynności i nie ma tam chyba poniżenia pracowników, czy to taki nie pisany bonus do stanowiska? No i oczywiście główna również niepisana zasada: płacę i wymagam ... bezwzględnego posłuszeństwa.
dyrektor szkoły nie płaci a zachowuje się jakby to on płacił
Jest. Wszystko jest załatwiane i omawiane darciem ryja na pół firmy. Ciągły szantaż,że jak nie zostaniesz po godzinach, to np urlopu ci nie da jak ci będzie potrzebny. A i tak, jak się prosi o ten urlop to jest się wyzwanym od debili, bezmózgowców i won do stanowiska pracy.Przekraczając próg firmy stajesz się narzędziem pracy. Jak w chińskich fabrykach :P A to wszystko za najniższą krajową :(
aż przykre tego czytać, serdecznie współczuję jeśli tak jest w rzeczywistości, zamknąć takiego w kantorku i porozmawiać w cztery oczy, może wreszcie przejrzy na to co robi drugiemu
Dlaczego się na to godzisz? Za minimum można znaleźć inną pracę.
odezwal sie pracodawca
czy dalej bierzecie dla tej pani pożyczki
Nic nowego
Myślę, że teraz w większości firm mobbing istnieje. A chyba największy w środowisku nauczycielskim gdzie mobberami są też nauczyciele dla siebie nawzajem nie tylko dyrektor.
U nas mobbing był zawsze, choć bardziej przypominał psychiczne dołowanie wybranych osob.A teraz aby zmusić kogoś do odejścia z pracy zasstrasza się te osoby i zaczyna na siłę szukać pretekstów do zwolnienia mimo, że te osoby wypełniają swoje obowiązki.
A co powiecie na wynagrodzenie w kwocie 210 zł brutto (!) MIESIĘCZNIE za pracę 5 dni w tyg.po 8h? Tak, tak - są tacy "pracodawcy" w Ostrowcu. Dlatego PIP często przeprowadza kontrole nie tam, gdzie powinna.
Takich pracodawcow nagrywac malymi ukrytymi kamerami przyczepionymi do ubrania.
W pewnym miejscu to pracodawca nagrywa pracowników wiemy o tym.Cóż psychopatię się leczy.Karma wraca.
Dlaczego ludzie się na to godzą??????? No ale skoro za 210 zł pracują to chyba im to pasuje.
Myślę, że przysłowiowa karma wraca i za jakiś czas taką dyrektorkę/dyrektora spotka w życiu zasłużona kara. Albo ktoś z ich bliskich też podobnie zostanie potraktowany przez swoją dyrekcję.