Była tak przypowieść o kowalu który wpuścił króla w przebraniu gdyż inni mieszkańcy odmówili mu noclegu a na drugi dzień kowala powiesili więc nie opłaca się być dobrym :)
Mówisz o farmie z Borii , tam to sami konfidenci i wazeliniarze. Awanse za sprzedawanie innych osób.