...tylko musisz najpierw podpisać Deklarację Wiary a potem studia już polecą, bo czy się czegoś nauczysz czy nie, to i tak, jak Ci pacjent "zejdzie", powiesz; to nie moja wina. To Bóg tak chciał. Zadnej odpowiedzialności.Fajny zawód.
Warto bo lekarz to piękny zawód. Trzeba mieć jedynie świadomość, że w tej profesji te ciężkie studia to dopiero początek prawdziwej nauki , która musi trwać u dobrego lekarza całe życie :)
Gościu, chcesz zarabiać kasę... to pakuj majdan, proś starych o 250tyś dolarów i do USA na studia. Jak jesteś zdolny możesz liczyć na stypendium. Jak chcesz iść na medycynę w PL to odpuść... lepsza stomatologia.
Ta stoma lepsza.... ma tez mnostwo minusow, ale zwykly czlowiek o tym nie wie, bo widzi tylko ze idzie do dentysty i tyle pieniedzy musi zaplacic i tak sobie przelicza ile to taki dentysta musi zarobic, ale niech ktos sie zastanowi skad mlody dentysta ma miec na swoj gabinet? Koszt lokalu, wyposazenia, unit, narzedzia, oplacenie utrzymania tego wszystko + ryzyko ze nie bedzie pacjentow bo jednak u dentystow jest duzo konkurencja i malo kto chce isc do nowego mlodego dentysty. Mozna jeszcze pracowac u kogos, ale to pieniadze nie te same co we wlasnym gabinecie lub w jakiejs przychodni i miec kontrakt z NFZ, ale to tez duzo mniejsze pieniadze, wiec jesli juz cos polecacie to trzeba sie zastanowic komu, czyli osobie ktora bedzie stac na otworzenie prywatnego gabinetu lub ma rodzicow dentystow u ktorych bedzie mozna po studiach pracowac w innym przypdaku dluga droga do dobrych zarobkow
Potwierdzam. A po 10 -15 latach pracy zaczynają się problemy z kręgosłupem i dochodzą wydatki na leczenie i rehabilitację, żeby można było w ogóle dalej pracować. To naprawdę ciężka praca i mało kto zdaje sobie z tego sprawę - wiele godzin w wymuszonej pozycji, w pełnym skupieniu, w hałasie i w narażeniu na szkodliwe czynniki chemiczne i biologiczne. Do tego ciągły stres , kontrole, wymogi i przepisy coraz to nowsze którym trzeba sprostać. A koszty prowadzenia tej działalności są bardzo wysokie. Teraz lepiej zarabiają lekarze niż dentyści, wiem co mówię.
A Ty gosciu nie chcesz zarabiac kasy? Co za myslenie wiadomo ze kazdy chce zarabiac i nie klepac biedy jak w kazdym zawodzie czy to lekarz czy hutnik czy mechanik czy nauczyciel, chyba nikt nie chce pracowac za darmo lub za grosze zwlaszcza po tak ciezkich studiach jak medycyna
A dużo obecnych maturzystów z oostrowca bedzie próbowało sie dostac w przyszłym roku akademickim na medycyne? Jest ktos taki na forum?
Ja bardzo bym chciała, ale czy się uda to ciężko powiedzieć.
Pewnie jak co roku będzie próbowała połowa z klas bio-chemów. A dostaje się kilka osób z całego O-ca.
Dostać się to jeszcze nie wszystko , trzeba jeszcze skończyć , ato baaardzo dużo pracy kosztuje.
Warto studiować, bo poziom coraz niższy - sądząc po umiejętnościach niektórych lekarzy, a kasa coraz większa. Więc startują Ci z powołania do leczenia i ci z zamiłowania do pieniędzy - niestety.
Napisała ciocia dobra rada, która na forum zna się na wszystkim.
A na medycynie trzeba się po prostu bardzo dużo uczyć. Głównie na pamięć. I mieć skórę słonia bo nie raz można od wykładowcy usłyszeć że nie każdy musi być lekarzem i że są inne piękne i potrzebne zawody w których też nosi się biały fartuch - np. piekarz czy sprzedawczyni w mięsnym sklepie. Nikt się nie cacka.
Dodatkowo trzeba mieć koneksję i sporo kasy. Takie studia, mimo iż za darmo to jednak sporo kosztują. Na same materiały i książki idzie bardzo dużo kasy. Dla biednego ciężka sprawa. Spróbować jednak zawsze można.
O właśnie gościu z 11:03 wiesz dlaczego wykładowcy nie raz mówią, że
" ....nie każdy musi być lekarzem .."?
Sugerują nierokującym studentom aby zrozumieli, że to nie dla nich i zamienili ten szlachetny na "inny piękny zawód .. np. piekarza ..." też w białym fartuchu )). 1/3 studentów powinna koniecznie tak uczynić.
W niektórych przypadkach to słuszna uwaga ,w większości zwyczajna złośliwość i chęć pognębienia studentów . Poza tym nie każdy zdolny i pilny student będzie dobrym i empatycznym lekarzem.
