Tak. Świetni fachowcy, szkoda że nie od ciepłownictwa. Razem z członkami rady nadzorczej : historykiem Jarubasem stanowią "doskonałą" ekipę. Szkoda gadać. Żal, że obsadzanie stanowisk to synekura polityczna.
popieram ale pan prezes w i k tak podczas zaprzysiezenia prezydeta stal za plecami mimo niskiego wzrostu byl bardzo widoczny ale znajoc tego czlowieka to on czlowiek pana szostaka podpisze pakt nawet z samym diablem a o zaciagnietej porzyczke wlasnie tych dwoch panow powinien zapytac prokurator dla laikow kotly gnijom pracowaly przez te lata tylko kilka dni doslownie kilka dni jest to do sprawdzenia amalo tego dwa razy montowane raz na hucie a drugi raz na starym zakladzie ijeszcze wiele innego marnotractwa ze strony wszystkich prezesow i beznadziejnych kierownikow pan prezydet powinien poprosic prokurature ale jak najdalsza od ostrowca bo przekretow bylo wiele nik bedzie mial tez co robic a nowy prezes mialby lepszy start iczyste dlonie
Chwalić, że kultura itp. jest na pewnym poziomie, to świadczy tylko o jednym - BRAK KOMPETENCJI. Jak będą podwyżki i mieszkańcy będą płacić więcej podatków, to proszę uzasadniać - kultura zarządza :)
Gratulacje dla P Wojtasa uczciwy człowiek
jeżeli kultura ma być jedynie wykładnikiem kompetencji bycia prezesem, zarządzania spółką to gratuluję kwalifikacji....
Jak dla mnie wystarczającym wykładnikiem kompetencji Pana Łakomca jest ukończenie przez niego z wynikiem b. dobrym studiów MBA. Jeśli wiesz w ogóle co to są za studnia to nie będziesz szafował więcej słowami o braku kompetencji.
Sam prowadzę biznes w tym mieście od 1993 roku i wiem z doświadczenia, że kultura zarządzania to bardzo pożądana cecha u menagera przedsiębiostaw.
Niektóre wpisy są tak cienkie i nasycone zawiścią, że nie da się czytać. Nie oceniajcie "pogody z rana" .
Najbardziej mogą Panów ocenić sami pracownicy mec, a Ci są zadowoleni.
ha ha , jacy zadowoleni w MEC?! to chyba żarty
taka mała refleksja, przypuszczam, że pan Artur Łakomiec jako filar zwycięstwa pana Górczyńskiego liczył na więcej. Ciekawe co dostanie w nagrodę inny twórca sukcesu pana Prezydenta pan Piotr Dasios ? Tuż po wyborach stanowiska Starosty i V-ce Prezydenta były na wyciągnięcie ręki.
Nie przeceniaj wartości studiów MBA.Gdy organizatorami były renomowane uczelnie to zgoda tylko ,że teraz organizuje je bardzo wiele uczelni i ich jakość jest bardzo różna, podobnie jak i tych uczelni. Teraz MBA to już nie jest jak mówił klasyk -"klękajcie narody".Mam i ja i nie uważam tego za nic nadzwyczajnego.
Popieram studia studiom nie równe
Raczej to wszystko zależy od człowieka, który wiedzę pobiera. Inaczej mówiąc studiuje. Jaką wiedzę przyswoi i będzie umiał później ją wykorzystać w życiu i pracy zawodowej tak będziemy go oceniać. Jakże rzadko dzisiaj mówimy , że "jest to człowiek mądry" tylko , że "kiepska szkoła"...
gościu z 05.56 jak skomentujesz odwołanie pani Skarbnik ze Starostwa, która też skończyła MBA, jest biegłym rewidentem, certyfikowanym audytorem a Jej miejsce zajęła księgowa z MOPS.
Studia MBA naszych oficjeli polegały na określonej wpłacie czesnego i opłacie za egzaminy , często z budżetu samorządowego, ot jeszcze jedna fikcja!
jak krawcowa czy kucharz może rządzić miastem to firmą tym bardziej człowiek po studiach...
dodam że jeszcze nie mają refleksji czy dadzą rade, czy podołają nie zbłażnią się ,,,nic takiego nimi nie targa ,uważają się za kompetentnych, podziwiam ich pewność siebie, żadnych obaw,,,,,
Zawsze powołania były polityczne i będą, o co cały ten krzyk. A niby poprzedni Zarząd to z konkursu? - też wyrzucano wartościowych ludzi obsadzając stanowiska uznaniowo . Są profesjonaliści nie uwikłani w politykę którzy prowadzą własne interesy i tacy co chcą robić karierę wyłącznie przez zaangażowanie polityczne (zarządzający spółkami miejskimi). Dlatego nigdy miejskie spółki nie będą dobrze zarządzane gdyż mają zaspokoić nie tylko interes publiczny ale również polityczny.
a taka dobra pani inżynier marnuje się w MOPS jako vice,co ona tam robi? nie lepiej do MEC?