Głupi to ty jesteś gościu 16.58.
Nawet w testach na prawo jazdy jest takie pytanie w formie obrazkowej jak pieszy stoi przed przejściem dla pieszych i zaznaczając odpowiedź że masz obowiązek mu ustąpić to jest ona błędna.
Ty nie masz się domyślać co ustawodawca uzna za oczywistą oczywistość tylko w przepisie ma być to napisane tumanie.
Włażą jak święte krowy albo sobie plotkują przy przejściu a ty hamuj bo krowa zaraz może wlezie. Ale jak.odsuniemy pis od władzy to przywrócimy normalność w tym.kraju a pisowcy w ramach odbycia dożywotniej kary będą odkopywać szyby kopalniane które sami najpierw kazali zasupać ,potem będą wydobywać węgiel.
O jo joj ale odleciałem muszę wziąć tabletkę.
Dobre pytanie 12:08, kto siedział za kierownicą tego ambulansu.
A ja myślę tak, że po tym covidzie,po tych podwyżkach cen i innych rzeczach które się obecnie dzieją w Polsce to wszystkim w dupach się poprzewracało. Wrogość, chytrość, debilizm,patologia to dziś codzienność. Kiedyś tego nie było. Ułatwiamy sobie życie,a nie szukajmy dziury w całym.
Dzięki m.in. takim jak 16:38
Dzięki sobie, zamiast włączyć myślenie to słuchają co pieprzy radio i telewizja.
Admin prześlij mi potem dane gościa z 16:38
Nie wolno mu bo to karalne chyba że jest nakaz
Karane to będzie kolaborowanie z platfusami.
Kiedys na Radwana to byly lata 80 te szla pewna Pani przedemna kilka metrow i wtargnęła na przejsciu na pasy wyleciala w powietrze może ze 3 metry i upadla na jezdnie ale chyba przezyla przynajmiej ruszala się.Od tamtej pory bardzo uważam i niewchodzę nigdy gdy samochod niestanie przed pasami.Zapamietajcie sobie to!!!
19.14 czyli z Materkiem
18:51 przeczytaj jeszcze raz mój wpis z 18:46 i pomyśl jak masz czym.
Chory przepis, piesi traktują drogę jak przedłużenie chodnika.
Dzięki temu mamy święte krótki bo im wolno I więcej wypadków prosto z chodnika na pasy i pod koła.
Śmieszne jest to wasze zwalanie winy. Przecież przepisy łamią zarówno jedni jak i drudzy, ale częściej kierowcy. Z czego wynika zaostrzenie przepisów? Ano z tego, że przed ich zmianą można było stać przy pasach i czekać, czekać i czekać, aż wśród chamstwa znajdzie się ktoś, kto serio potraktuje prawo pieszego do przejścia na drugą stronę ulicy. Dziś też się zdarza tak jak tu opisał autor wątku, że ktoś ryzykuje dużą kasą, ale to są sporadyczne przypadki. Okazuje się, ze nic tak nie działa "kulturę" jak kasa.