Ja mam wózek głęboki do wydania.Ale po Nowym Roku ,bo wyjeżdżam.
Gość z 00:24 super dzięki że się odezwałeś mam nadzieję ze po nowym roku Gosia otrzyma wózek, podaj maila lub jakiś inny kontakt byście mogli się spotkać.
czy nadal jest aktualny ten wątek? myślę, że znam młodą osobę, któa uległa wypadkowi, jest skazana na wózek, całkowitą zależność od osób drugich. Wiem, że jest sama, mieszka w mało komfortowych warunkach, w lokalu socjalnym, który otrzymała po opuszczeniu domu dziecka. Myślę, że najpilniejsza potrzeba, to łóżko specjalistyczne. Proszę o informację zwrotną.
Cześć szukam chętnych do pracy przy sianie czy ktoś pomoże
ja w sprawie wozka.prosze o kontakt 508296017
Potrzebuję pomocy materialnej wychowuje 2 dzieci samotnie od śmierci mamy jest nam bardzo ciężko zaczęłam chorować mieszkamy w Bydgoszczy.kesli jest ktoś kto chciałby nam pomóc to bardzo proszę o kontakt. 570 172 048.
Iza, nie tylko materialnym, ludzie którzy potrzebują pomocy zazwyczaj są tak pochłonięci rozmyślaniem a tym jak jest żle że nie widzą światełka i nie szukają rozwiązania Ja pomogę im to rozwiązanie znaleźć. Ale czasem rzeczywiście rozwiązaniem jest pomoc finansowa. Grunt że ja wiem jestem w stanie stwierdzić czy ktoś faktycznie tej pomocy potrzebuje czy tylko woli iść na łatwiznę albo użalać się nad sobą. Są ludzie którzy mimo dobrej sytuacji finansowej twierdzą że potrzebują pomocy finansowej. Im mogę pomóc zrozumieć że są w błędzie. Ale są też tacy którzy mimo trudnej sytuacji o pomoc nie poproszą i dobrze by było rozejrzeć się wokół nas czy nie mijamy ich na klatce.
tak bardzo potrzebuje pomocy maz ma rente w wyskosci 978 zl a obydwoje jestesmy po szpitaku a jeszcze mam syna niepenosprawnego ktory chodzi ale nie moze ciezko pracowac i mam jeszcze dwoje dzieci ktorzy caky czas poszukuja pracy nawet nie sa zarejstrowani bo nie mam im dac na bikety do biura pracy boja nie pracuje a renta nie starcza na dlugi i oplaty ktore mam potrzebuje przedewszystkim zywnosci dzieci nie skonczyli szkol bo mnie nie bylo stac bardzo prosze o pomoc a nie wysmiewnosc jak bedzie trzeba to dolacze wszystkie papiery udokumentujace prawde
Tak masz racje ale jezeli juz wszystko wykorzytano lacznie z pomoca u ksiedza i u rodziny to co robic.
Witam,
Wątek juz przestarzały ale moze wciąż aktualny nie wiem,ale Zenon dobrze pisze że w większości ludzie którzy oczekują pomocy finansowej tak naprawde to idą na łatwiznę.Zawsze jest malo i malo.Natomiast osoby które naprawdę nie dają rady finansowo wstydzą się o tym mówić i radzą sobie jak tylko potrafią.
Piszę to na przykładzie pewnej wielodzietnej rodziny którą znam.
Moim zdaniem należy się nauczyć dzielić z innymi tym co mamy,czasem może duzo pomóc dobre słowo,zainteresowanie stanem zdrowia,sama nie mam za wiele ale nie zbiednieje jak takiej rodzinie zrobię czasem zakupy tak poprostu.
Nie wiem kim jest Zenon ale widze ze jest tu wielki worek życzeń do tego Pana milo z jego strony że ma gest i chce pomagać osobom które naprawdę tego potrzebują.
Pozdrawiam
Witam jestem osobą niepełnostrawną mam 450 zł renty nie wiem jak te swienta zrobic czy mogł by mi ktos zrobic paczke zywnosciąwą na swieta czyje sie bardzo zle jestem samotna cieszko mi ale chodz tyrosze chciala bym miedz na swieta
Ula
Przykra sytuacja,ciężko wyżyć za takie grosze.Az sie dziwię,ze przy tak małym dochodzie,przy samotności i braku rodziny stać Cie na komputer czy Internet.
Tak wlasnie sa pomoce dla tych co czasami nie zasluguja a ci co naprawde potrzebuja wsparcia nie maja Potrzebuje takiej pomocy stracilam prace mam straszne dlugi nie mam wsparcia i szukam pomocy moj mail ali617@wp.pl
Bardzo prosze o pomoc mam syna chorego leczymy go od lat 15 niestety nabraliśmy kredytów na leczenie które sie za nami ciągną leki opłaty i leczenie pochłania nam cały dochód w domu przydał by nam sie remont nie stać nas na nic często nie mamy co jeść mamy w domu strzsznego grzyba ściany są czarne wilgoć co nie jest zdrowe dla naszego syna idą święta jusz jestem przerażona to bendą kolejne święta gdzie nasz stół bendzie pusty ja nie moge iść do pracy bo syn potrzebuje opieki 24h na dobe błagam pomórzcie
Witam moji znajomi maja problemy finansowe ale tego glosno niemowia bo sie wstydza tego maja dwoje dzieci jesli jest osoba ktora im moze podac pomocna dlon to prosze pisac na email marlena52892@wp.pl
sama wychowuje czwórkę dzieci i nigdy nie spotkałam osoby ,która chciała by pomóc w jakikolwiek sposób
Gość 16.04 napisz coś więcej może da się pomóc.
po opłaceniu rachunków na życie mało co zostaje,jeśli jest ktoś kto zechciałby mi pomóc to interesuje mnie pomoc w postaci jakiejś dodatkowej pracy,wolałabym zarobić na to co mi brakuje