Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy uważasz, że dobrze zagłosowałeś w kwietniu wybiarając obecnie rządzących?
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Czym nas jeszcze zaskoczy PO?

Ilość postów: 3191 | Odsłon: 227193 | Najnowszy post | Post rozpoczynający
Aktualny widok mógłby udostępnić posty, które oczekują na weryfikację (m.in. sprawdzenie, czy są zgodne z Zasadami Forum). Jednak w tym wątku brak jest takich postów. Przywróć zwykły widok wątku „Czym nas jeszcze zaskoczy PO?”.
                        • Odp.: Czym nas jeszcze zaskoczy PO?-super nowośc 14.09.13

                          Niejaki gosciu, jak sie wypowiadasz to przynajmnie zapoznaj sie z meritum.

                          Mlodzi nie maja pracy a emerytowi sie nalezy i to cie pasjonuje.

                          pismen
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Czym nas jeszcze zaskoczy PO?-super nowośc 14.09.13

                          No i co pismen? Sypie się platforma? Oj sypie ;)))) To już końcówka. Niedługo nawet zgliszcza nie zostaną. Szkoda tylko zmarnowanego kraju!

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 3242

                          Odp.: Czym nas jeszcze zaskoczy PO?-super nowośc 14.09.13

                          Młodzi nie mają bo nie szanują i im się niechce,bo jak to,taki pan student nie będzie pracował za minimalną,nie po to szkoły kończył aby rączki ubrudzić jako fizyczny,to niech siedzi przed monitorkiem i narzeka,a emeryt z chęcią dorobi,wprowadzając ten przepis p.Fedak nie konsultowała tego z nikim?,pochopna decyzja,to niech teraz płaci,taki fachowiec jak ją Tusk nazwał,taki z niej fachowiec jak z całego rządu z Tuskiem na czele,dziadostwo na całego i tyle.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 3243

                          Odp.: Czym nas jeszcze zaskoczy PO?-super nowośc 14.09.13

                          Faktycznie @pismen, należałoby zgłębić „meritum”. Być może wówczas stwierdzenie „emerytowi się nalezy” okaże się tu nie-merytoryczne, raczej „osobie, która BEZ ZWALNIANIA SIĘ zarabiała dalej w dotychczasowym miejscu pracy i pobierała emeryturę” (która być może nadal pracuje na tym samym stanowisku pracy, a swą przejściową „emerytalność” zawdzięczała pobieraniu kasy z ZUS). To taki szczegół, ale jeśli głosi się, że wyrok TK w tej sprawie to „sukces Gazety”, wówczas wiarygodna teoria spiskowa sama się narzuca - kto tu kogo rolował i roluje (tj. doił i nadal doi).

                          Gość_Gorilla
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 3245

                          Odp.: Czym nas jeszcze zaskoczy PO?-super nowośc 14.09.13

                          I tu masz rację, sędziowie TK głosowali w swojej sprawie.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 3240

                          Odp.: Czym nas jeszcze zaskoczy PO?-super nowośc 14.09.13

                          W wielu wątkach narzekacie na zajmujących etaty emerytów a teraz ich bronicie. Coś z wami nie tak chyba.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Czym nas jeszcze zaskoczy PO?-super nowośc 14.09.13

                          Dokładnie. Emerytura powinna być świadczeniem podobnym do renty (czyli w razie niezdolności do pracy w tym przypadku z powodu starości). Takie łączenie źródeł dochodów zdecydowanie psuje gospodarkę. Nie żebym miała coś do ludzi starszych. Szanuję ich i jeśli mają siły i chcą pracować to nich pracują.Tylko że cały ten "proces" jest szkodliwy dla gospodarki. To że dla emeryta podwójna wypłata jest korzyścią to nie ulega wątpliwości. Dla budżetu już nie, bo płaci się osobie świadczenie nie dlatego że potrzebuje środków do życia tylko dlatego bo spełniła wymagania ustawy o przyznaniu emerytury (dlatego taki jest wyrok TK). Czyli emerytura to taka premia, dodatek stażowy za osiągnięcie wieku emerytalnego i stażu pracy.

                          Zajmują oni stanowiska pracy młodym, nie mówiąc już o jakimś przekazaniu wiedzy i doświadczenia następnym pokoleniom. Wiem to nie jest ich obowiązek. Ale kiedyś tak było, że przechodząc na emeryturę wiedzę się przekazywało się młodszemu koledze a teraz już nie (no chyba że komuś z rodziny).

                          Wg statystyk GUS pracujący emeryci to tylko kilka procent.Teoretycznie to nie powinno być problemu, ale to jest ok. 400 tys. stanowisk pracy, które można byłoby powierzyć młodym ludziom. Nie zlikwiduje to wszystkich problemów społeczno-gospodarczych ale te 400 tys. osób nie musiałoby wyjeżdżać z kraju za pracą.

                          Smutne jest to, że jak czytałam artykuł o pracujących emerytach, to jednym z powodów dla których pracują ludzie starsi jest to, że muszą utrzymywać niepracujące dorosłe dzieci.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Czym nas jeszcze zaskoczy PO?-super nowośc 14.09.13

                          @08:56, w kontekście tego problemu, nie rozróżnia Pani pracującego, tzn. dorabiającego emeryta(emerytki), z którym wcześniej dotychczasowy (ostatni) pracodawca - z tytułu przejścia na emeryturę - rozwiązał stosunek pracy, od pracownika(pracownicy), z którym tegoż stosunku nie rozwiązano, a w pewnym momencie zaczął(zaczęła) pobierać świadczenie emerytalne. Osób z tego drugiego przypadku jest ok. 20-krotnie mniej od liczby 400000, o której Pani wspomniała.

                          No i gratuluję definicji emerytury: „…to taka premia, dodatek stażowy za osiągnięcie wieku emerytalnego i stażu pracy.”. Nieźle pasuje do osób, które mogą, przez bliżej nie określony czas, „wisieć” na etatach firm/urzędów, z pewnością w jakikolwiek sposób powiązanych z budżetem (bo firma prywatna, to co innego), i pobierać równocześnie pensję i emeryturę do momentu, kiedy o własnych siłach nie będą w stanie przyjść do pracy, by podpisać listę obecności (istnieją, co prawda, nadzwyczaj sprawne intelektualnie osoby Czwartego Wieku, ale to wyjątki).

                          Rozwiązanie to wprowadzono głównie dla ludzi Systemu, a nie osób, które „muszą utrzymywać niepracujące dorosłe dzieci”. Później go chwilowo zawieszono, aby teraz POkrętnie bronić tego kolejnego przekrętu finansowego - kosztem Polactwa.

                          Gość_Gorilla
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Czym nas jeszcze zaskoczy PO?-super nowośc 14.09.13

                          "Rozwiązanie to wprowadzono głównie dla ludzi Systemu, a nie osób, które „muszą utrzymywać niepracujące dorosłe dzieci”. Później go chwilowo zawieszono, aby teraz POkrętnie bronić tego kolejnego przekrętu finansowego - kosztem Polactwa." - tak tworzy sie dezinformacje, wystarczy jakis akapic zgubic i juz zalatwione.

                          O wyroku TK juz nie doslyszal?

                          pismen
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 3253

                          Odp.: Czym nas jeszcze zaskoczy PO?-super nowośc 14.09.13

                          Do Gościa z godz. 21.48

                          W kontekście problemu może faktycznie odeszłam lekko od tematu.Miałam na myśli ogólnie pracujących emerytów (ale proszę też spojrzeć pod jaką wypowiedzią podłączyłam swój post.

                          Ja na ten problem (dalej ogólnie bez podziału) nie patrzę politycznie. Dla mnie mniej ważne jest to kto się na tym bogaci kto nie. Dla mnie dziwne jest to, że w kraju tyle młodych, wykształconych ludzi nie ma pracy, a jednocześnie stwarza się emerytom takie warunki (podwójne źródła dochodów), że ciężko im zrezygnować z pracy. Nazwanie emerytury premią to nie definicja tylko porównanie, ale naprawdę tak myślę. Uważam że gdyby nie można było łączyć emerytury z dochodami z pracy to niewiele z tych osób zdecydowałoby się na dalszą pracę.

                          Nie lubię posługiwać się danymi liczbowymi, bo znam je z Internetu a to nie zawsze pewne źródło (zresztą dane GUS też pozostawiają wiele do dyskusji) ale są one potrzebne żeby znać skalę problemu. Jak sobie porównywałam ile osób w wieku do 24 r.ż. jest bezrobotnych to wychodzi że też ok. 400 tys. (proszę mnie poprawić jeśli się mylę). Taka liczba pracujących emerytów to ponoć nie dużo bo to tylko kilka procent wszystkich pracujących. Taka sama liczba osób młodych niepracujących to bardzo dużo. I później się każdy zastanawia dlaczego młodzi wyjeżdżają z kraju, nie rodzą się dzieci itp.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Czym nas jeszcze zaskoczy PO?-super nowośc 14.09.13

                          Szanowna Pani z wczoraj 21:45, myślę, że tak długo będzie dla Pani dziwne to, „…że w kraju tyle młodych, wykształconych ludzi nie ma pracy, a jednocześnie stwarza się emerytom takie warunki (podwójne źródła dochodów)…”, jak długo nie spojrzy Pani na problem politycznie i nie stanie się ważnym to, „kto się na tym bogaci kto nie” (inaczej: którzy to 'specyficzni' emeryci w tym procederze się bogacą?). Liczbę tak ‘wzbogaconych’ prac-emerytów (objętych wyrokiem TK) proszę spróbować sobie oszacować, wychodząc od ogólnej kwoty ok. 826 mln zł (za: ZUS) niewypłaconych świadczeń. Zobaczymy wówczas, jak to się ma do owych 400 tys. pracujących emerytów (w 'innym trybie').

                          P.S. Nie jestem ‘Gościem z godz. 21.48’, tylko @Gorilla.

                          Gość_Gorilla
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Czym nas jeszcze zaskoczy PO?-super nowośc 14.09.13

                          Dwa tematy się tu przeplatają, więc może stąd to nieporozumienie.

                          Wiem, że wątek (albo jego cześć) dotyczy osób pokrzywdzonych w wyniku zmiany przepisów dotyczących zasad nabywania emerytury (lata 2009-2010 - można było przejść na emeryturę nie rozwiązując umowy o pracę). Samo wycofanie się z powyższych zasad było faktycznie krzywdzące dla ludzi, którym emerytura została już przyznana a następnie odebrana - "kto daje i zabiera ten..."

                          Ja pisałam o wszystkich pracujących emerytach i o tym co myślę o emeryturze jako świadczeniu z ZUS. Nie ma więc sensu, żebym dokonała zaproponowanych obliczeń bo sama nie wierzę że wyjdzie mi 400 tys. osób "nieporadnych", które nie umiały rozwiązać na 1 dzień umowy o pracę lub na których odejście pracodawca tylko czekał . Zresztą nie do tej grupy ta liczba miała się odnosić.

                          Generalnie uważam, że nie powinno być możliwości łączenia emerytury z dochodami z pracy. Albo jest ktoś zdolny do pracy i nie potrzebuje pomocy Państwa albo nie i siedzi w domu. I nie dyskryminuję tu osób starszych, bo uważam, że jeśli ktoś czuje się na siłach to jak najbardziej niech pracuje (ale emeryturkę zawieszamy). Zastanawiam się nad małym wyjątkiem- jeśli ktoś ma minimalną emeryturę i dorabia kwoty rzędy do 1000zł. Taką sytuację mogłabym zrozumieć i zgodzić się z nią.

                          Prawo do łączenia dochodów daje emerytom ustawa emerytalna, dlatego uważam, że to raczej luka w prawie, niż działanie polityków skierowane do konkretnej grupy osób.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 3251

                          Odp.: Czym nas jeszcze zaskoczy PO?-super nowośc 14.09.13

                          no to dziekujmy, że mamy takie warunki w swoim kraju. Rząd się wyżywi, a my???

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Czym nas jeszcze zaskoczy PO?-super nowośc 14.09.13

                          no i które media podały zaniżone dane o manifestacjach w stolicy???

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Czym nas jeszcze zaskoczy PO?-super nowośc 14.09.13

                          a mnie zaskoczyło wczorajsze składanie kwiatów pod pomnikiem katyńskim przez przedstawiciela rządzącej partii - pod parasolem..tak bezpieczniej, ale czy wypada?

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Czym nas jeszcze zaskoczy PO?-super nowośc 14.09.13

                          ale obciach..wygoda ponad wszystko?

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Czym nas jeszcze zaskoczy PO?-super nowośc 14.09.13

                          fajna fota z tego w ostrowieckiej..kto to puscił?

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Czym nas jeszcze zaskoczy PO?-super nowośc 14.09.13

                          nagonka na profesorów AGH..

                          Przejaw "bandytyzmu politycznego" i "literalne oskarżenie" o zamordowanie Lecha Kaczyńskiego i towarzyszących mu 95 osób - tak publikację "Gazety Wyborczej" na swój temat ocenia w rozmowie z "Naszym Dziennikiem" prof. Jacek Rońda z Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Chodzi o głośny artykuł, w którym dziennikarze zasugerowali, że naukowiec nie jest ekspertem w dziedzinie badania katastrof lotniczych.ilka tygodni temu "Gazeta Wyborcza" ujawniła fragmenty przesłuchań ekspertów zespołu parlamentarnego badającego okoliczności katastrofy smoleńskiej. Dziennik podał, że doszło do ich "kompromitacji", bo swoje kompetencje opierali m.in. na eksperymencie myślowym i doświadczeniach zebranych podczas odbywania służby wojskowej. Podczas rozmowy z prokuratorami nie przedstawili też żadnych dowodów na wybuch w tupolewie.uż po tej publikacji prokuratura wojskowa ujawniła protokoły z przesłuchań tych ekspertów. Zespół parlamentarny nazwał to "nagonką na świat polskiej nauki". Zdaniem przewodniczącego zespołu Antoniego Macierewicza chciano doprowadzić, przez dezawuację ekspertów zespołu parlamentarnego, do tego, żeby nie doszło do ich debaty z członkami zespołu Macieja Laska.

                          Oburzenia tymi informacjami nie kryje jeden z bohaterów publikacji – prof. Jacek Rońda z AGH. – To, co napisała "Gazeta Wyborcza", to przejwa bandytyzmu politycznego reprezentowanego przez Platformę Obywatelską. W momencie zagrożenia ich supremacji krytykują wszystkich, którzy reprezentują inne poglądy na różne kwestie każdego możliwego elementu życia publicznego – mówi "Naszemu Dziennikowi".

                          Jak dodaje naukowiec, artykuł odbiera jako "literalne oskarżenie o zamordowanie prezydenta Lecha Kaczyńskiego i towarzyszące mu 95 osób". – Z punktu widzenia formalnego jest to oskarżenie mojej osoby o udział sprawczy w zorganizowaniu zabójstwa. Tak wynika z tytułu publikacji gazety – przekonuje komentując materiał zatytułowany "Trzej zamachowcy".

                          W rozmowie z "Naszym Dziennikiem" prof. Rońda przypomina też, że wiele lat spędził poza granicami Polski, a takiego "bezpardonowego ataku" nie przepuszczono na niego nawet w okresie PRL. Przekonuje również, że jest mechanikiem i w związku z tym jest kompetentny by badać pewne aspekty katastrofy smoleńskiej.

                          – Analizuję to, co się stało, kiedy samolot uderzył w ziemię, a był już tylko zbiorem fragmentów konstrukcji i ciał ludzki. Nigdy nie twierdziłem, że zajmuję się analizą lotu samolotu! Zajmuję się badaniem stopnia zniszczenia konstrukcji – przekonuje.

                          Prof. Rońda twierdzi też, że czuje się prześladowany. Mówi "Naszemu Dziennikowi", że jego telefony są podsłuchiwane i systematycznie musi wyrzucać nowe karty telefoniczne.

                          Profesor Jacek Rońda jest pracownikiem naukowym Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. W przeszłości pracował na Uniwersytecie Technicznym Hamburg-Harburg, a także w RPA, gdzie opracował program do budowy silników turbinowych i rurociągów. W Polsce zajmował się m.in. projektem implantów kości twarzy i czaszki.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
1234 ... 158159161163164 ... 175176177178
Przejdź do strony nr
276 postów w tym wątku zostało wyłączonych z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Losowa firma:Dodaj firmę