pis jest lepszy,teraz panie bałtowcom prezes karmi kota winogronami a jakby był prezydentem to karmiłby daktylami i poił wodą z francji a ty piłbyś kranówe i jadł wczorajszy chleb z marketu!a na dodatek sprzątał po kocie
Caly swiat przeciw jednemu slusznemu, widocznie administratorzy potrafia z pomoca wujka googla zobaczyc, ze jestes specjalista od zasmiecania - wystarczy wrzucic jedna fraze i juz wiadomo, ze jestes "zakonnik", czyli nieuzytek.
I na dodatek w kazdym poscie prowadzisz kryptoreklame wlasnej tworczosci, wiec dziwne ze tutejszy adminek to toleruje.
Wtedy Tusk miał kilka ciekawych pomysłów, a nawet w 2007 roku jeszcze miał takie pomysły, więc może powiesz czemu ich nie realizuje?
Nie znasz zasad ustawodawczych - wlasne pomysly to spelni partia ktora bedzie miala 55%. A jak masz koalicjanta to musisz rozwazyc czy nie zaplacisz za wysoka cene za cokolwiek, tym bardziej PSL, ktory na nic bez zysku nie pojdzie A jeszcze jak reszta mysli tylko o sobie, to nic nie zrobisz. Koszt glosowania na oszolomow.
Nie zgadzam się zupełnie z tym co napisałeś pismenie. Mają większość i gdyby tylko chcieli mogliby spełnić te pomysły. Problem w tym, że nie chcą, a co gorsza nie potrafią. Władza ich przerasta. Jako opozycji było im łatwo krytykować i pisać o szufladach pełnych ustaw. Teraz, po ponad czterech latach rządzenia widać, że te szuflady były jednak puste.
Czyli PO chciało obniżyć podatki, zmniejszyć ilość urzędników, ale wszystko przez PSL, to oni kazali Tuskowi podnieść podatki i zwiększyć zatrudnienie w budżetówce, czy dobrze zrozumiałem?
Tuskowi widocznie potrzebna jest władza absolutna. Wtedy będzie raj. Zastanawiam sie tylko (Pismenie) jak udało się PISowi narobić w Polsce tyle zła, skoro też nie miał 55%. Wszystko przez koalicjantów? Czy w tym przypadku ten argument nie działa?
Kupienie Leppera i Giertycha bylo o wiele latwiejsze, PSL ma wprawe w zalatwianiu i pilnowaniu wlasnych interesow. Juz zapomnialas jak ich PIS na smyczy trzymal, jak zrywali i podpisywali po raz kolejny cyrograf i jak ich po cichutku wrabiano. I czym sie to dla Leppera skonczylo?
http://biznes.onet.pl/alternatywne-waluty-ratunkiem-na-trudne-czasy,18493,5030200,3219970,199,1,news-detal
Każdy kraj by się chętnie wycofał z euro a nasi "geniusze" nieustannie ględzą o potrzebie jak najszybszego jego przyjęcia..
To może PO źle wybrała koalicjanta skoro teraz ich PSL na smyczy trzyma. Rządzenie to trudna sztuka, nie każdy to potrafi. Jeżeli PO wgrała wybory, a PSL rozdaje karty, to chyba źle świadczy o zwycięskiej partii.
@pismenie przypomnę Ci że przed wyborami 2011 politycy PO wszem i wobec ogłaszali jak świetnie się sprawdziła koalicja PO-PSL i zapowiedzieli kontynuacje po wyborach. W którym miejscu więc PSL przeszkodził w obniżaniu podatków w poprzedniej kadencji?
Duzo nauki przed wami, najwazniejsza jest matematyka sejmowa. Koalicje to normalka we wszystkich systemach demokratycznych i wszrdzie wystepuje ten sam problem. Zawsze 30 glosow brakujacych jest cenniejsze niz iles tam posiadanych. Wazne aby dawaly w sumie co najmniej 51%.
PSL najlepszy, bo innej alternatywy nie ma, no chyba, ze bedziemy bawic sie w wybory co 4 miechy az ktoras z partii bedzie miala wiekszosc.
A co moze "maly" widac chocby po waszych wpisach - jakos wszystko co zle to zawsze ten wiekszy i nie wazne czy to jest PO, SLD czy nawet PIS.
A maly "cwany" koalicjant swoje "grabi", nie obrywa za zadne ustawy ktore przeglosowal, zawsze ma wlasne zdanie (nawet jesli jest przeciwne niz to co uchwalil), dzieli "lupy" czyli stolki i stoleczki. I przy kazdej nadarzajacej okazji stara sie jeszcze cos ugrac dla siebie i swoich (chocby ostatnio, co z tego ze rolnicy beda placic skladke zdrowotna, jesli tylko ci, ktorzy maja ponad 6 ha i az 1 zl za hektar - popatrzcie na wlasne paski, nawet ci zarabiajacy pensje minimalna ile placicie na ubezpieczenie zdrowotne).
Większości takiej jaką masz na myśli PO nie będzie miało nigdy. Możliwe jednak, że dzięki swoim nieudolnym rządom przyczynią się do tego, że taką większość dostanie jakaś inna partia ;)