@pismen nie mieszka w Polsce i to jest rozwiązanie tego nieporozumienia. On od ponad 4 lat mieszka w krainie szczęśliwości i różowych okularów.
Nie marudzę, nie mogę jednak znieść tego wychwalania pod niebiosa nieudolnego rządu. Nie jest pięknie, wszystko zmierza do destrukcji.
Nie lewica a PIS i nie za 3,5 a za maksymalnie 1,5 roku. Mam nadzieję, że wtedy też nie będzie Ci to przeszkadzać i będziesz równie szczęśliwy jak teraz..
Wybory kiedy by nie byly wygra (utworzy rzad) lewica. A poniewaz jest slaba, wiec sie spieszyc nie bedzie, tym bardziej, ze najpierw ktos musi odwalic "czarna robote".
A PIS to jeszcze troche potupie, duzo pogada, ale juz nigdy rzadu nie utworzy.
Co ty wyrocznia jakaś ? Może powinieneś pogodę przepowiadać? Niby tak Ci wszystko obojętne a nie chcesz Pis'u u władzy ;)) Zła wiadomość dla Ciebie.. Oni wygrają następne wybory..
Byli, pokazali co potrafia. Moze sie zmienia po odejsciu wodza, ale predzej sie rozpadna na kolejne 7 czlonow. A koalicji rzadowej nie stworza, bo raz juz pokazali jak szanuja "przyjaciol i koalicjantow". Gdzie sa teraz ministrowie z rzadu PISu? Kto scigal kolegow? Jak skonczyl Lepper i kto mu pomogl?
Chwilowo brak nastepnych "ofiar" wiec szkoda czasu na bzdety.
Co do pogody: jutro poczatek wiosny.
Dziwne rzeczy sugerujesz pismenie. W sprawie smoleńska z góry osądziłeś winnych i przyczyny ale jeśli chodzi o Leppera masz wątpliwości? Dziwne..Jesteś stronniczy i nieobiektywny. Tyle w tym temacie!
To znaczy, że za pisu też było Ci dobrze i jeśli wrócą do władzy nie będziesz narzekał. Prawda?
Jeżeli będą robić źle to też będę ich krytykował.
Bylo tak wesolo, ze mozna bylo boki zrywac - podpisywali koalicje, zrywali, lataly "czarownice", wymyslali aferki, raporty i dzieki temu wszystkiemu pokazali raz na zawsze, gdzie ich miejsce. nadaja sie tylko do rozsmieszania, swietni kabareciarze.
Było tak, bo urażony Tusk nie chciał koalicji.
@pismenie piszesz jak zwykle głupoty. Możesz się nie zgadzać z PiSem w różnych kwestiach, ale co do afer to masz wizje jak dwóch ludzi patrzy na przestępstwa w swoim otoczeniu.
Tuskowi nie przeszkadza że jego rzecznik składa fałszywe zeznania, aby wytłumaczyć się z innego przekrętu, afery(np hazardowa) też jakoś nie robią na nim wrażenia.
Kaczyński rozwiązał koalicje i rząd ze względu na przestępstwo popełnione przez ministrów swojego rządu, i to akurat moim zdaniem powinno sie chwalić.
Kwestia jaki kraj kto woli, czy kraj walki z korupcją(rzeczywistej, nie udawanej jak teraz), czy kraj afer w biały dzień i bez poniesionych konsekwencji?
Biedny pismen, coraz więcej ludzi myśli inaczej niż on. Wiem, że odpowiedź pismena będzie tendencyjna ale.. http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Rosnie-liczba-niezdowolonych-z-sytuacji-w-Polsce-sondaz,wid,14347055,wiadomosc.html ;)
Co do glupot to wlasnie napisales, wiekszosc "wielkich afer" najpierw przygotowaly sluzby podlegle a potem te same sluzby zwalczaly, wedlug starego leninowskiego scenariusza - dajcie czlowieka, a my juz paragraf na niego znajdziemy. A koszty "tej dzialalnosci" to nie tylko Blida, czy paru biedakow, ktorym serduszek nie przeszczepiono. Do dzisiaj sady orzekaja slone odszkodowania dla ofiar dzialalnosci tworczej aparatczykow Kaczafiego.
A jak jesteś z PO lub PSL to ci żaden sąd niestraszny!Rudy dyzma dba o swoich ,nawet jak trzeba nagiąć prawo!