A co zmiana tematu na brak argumentów obrony premiera? Dokończ jedną dyskusje a zaczynaj drugą.
Ja skomentowałem Twoje zarzuty odnośnie tej grzywny i zadałem pytanie, na które usilnie starasz się uniknąć odpowiedzi. Ale nic dziwnego, taka z Tobą dyskusja.
a czy odróżniasz oficjalną delegację państwową na obchody rocznicy upamiętniającej poległych od prywatnych lotów samolotem na weekend do domu ??? prywatne wizyty premiera w domu rozumiem wchodzą również w zakres obowiązków służbowych??? żal nawet dyskutować na takim poziomie...
prezydent, wysocy urzędnicy państwowi, zwierzchnicy sił zbrojnych, przedstawiciele Sejmu, Senatu, klubów parlamentarnych lecący upamiętnić pomordowanych bohaterów czy chcesz tego, czy nie to - OFICJALNA delegacja państwowa i żaden bełkot, czy też chore klasyfikacje (co jest, a co nie jest oficjalną wizytą) tego nie zmienią. Wszyscy pełnili wówczas obowiązki służbowe. To nie był rodzinny wypad na grilla za miasto...
Wycieczka wyborcza jednej partii i tyle. A potem to już tylko "bum" i koszty, których końca nie widać. Na wiosnę będą ich hurtowo wykopywać i znowu zapłacą podatnicy.
Biednego wspomoc to takie chrzescijanskie, jeszcze koncesyjke zalatwic to dopiero bedzie zasluga.
a posłanka z jakich pieniędzy płaci jak nie znaszych
No nie z Naszych, w momencie kiedy wpłyną na jej konto, to już są jej. Ale to nie dyskusja na temat diet poselskich, można by dyskutować czy się należą czy nie, ale dopóki się tego nie zmieni to poseł dostaje takie wynagrodzenie.
Wiem że lepiej byłoby gdyby posłanka wydawała swoją diete na fryzjera czy nową torebkę, albo na strój do joggingu wokół stadionu, wtedy może nawet skoczyłyby jej słupki popularności, ale ona wydała na taki cel i to jej sprawa.
Muszę Cię zasmucić, ale jest to kwota wolna od podatku.
Masz racje, chyba? Bo jednoczesnie Kodeks Wykroczeń:
"Art. 57. § 1. Kto organizuje lub przeprowadza publiczną zbiórkę ofiar na uiszczenie grzywny orzeczonej za przestępstwo, w tym i przestępstwo skarbowe, wykroczenie lub wykroczenie skarbowe albo nie będąc osobą najbliższą dla skazanego lub ukaranego uiszcza za niego grzywnę lub ofiarowuje mu albo osobie dla niego najbliższej pieniądze na ten cel, podlega karze aresztu albo grzywny."
Jeżeli to złamanie prawa to nie ma problemu żeby dostała wyrok, tylko nadal to nie zmienia faktu że zrobiła ze swoimi pieniędzmi co chciała i nic mi do tego. Mnie interesuje co robią z moimi pieniędzmi(podatkami), a co ktoś robi ze swoimi pieniędzmi to już jego sprawa.
Zapędziłeś pismena w kozi róg. Coś pięknego ;)
Raczej jak zwykle @dr udowadnia, że czepiać się PISu i RM nie wolno, bo to już świętość, a @pismen robi sobie z niego "pisanki"
Pisu nie ma się co czepiać teraz bo oni nie rządzą. Pismen tego nie rozumie, a na proste pytania dr nie chce lub nie umie podpowiedzieć. Ośmiesza się ale to jego sprawa.