Co to w ogóle jest? Ludzie przychodzą do pracy pracować, a nie listy otwarte podpisywać.
Ale nie wolno, a przynajmniej nie wypada, stawiać pracowników w takiej sytuacji
Sieroty po złotym wodzu zachowują się jak poraniony dziki zwierz.
Pomysłodawcy tego listu, osiągnęli efekt odwrotny do zamierzonego.
Inicjatorka tego listu zyskała nowy przydomek Agresja Lokalna