Cena z kosmosu. Ciekawe kto tam pójdzie...
wszyscy twoji znajomi a co za tym idize i ty :) szybki BJ za bramk ai kasa ci sie zwruci pozdro
Tobie Taktobywa straconych dni w szkole nikt nie zwroci :-(
Oczywiście, że zdzierstwo. Za taki lipny line-up, tyle kasy? Wystarczy sobie porownać z Euforia Festival w Lesznie. Taka sama cena biletów a zagrają: Richard durand, Matt Hardwick, dave Scheiman, @lex, Steve Murano, Marc van Linden, Diabllo, Kaskade, Marcel woods, Sean Tyas, Oliver giacomotto, Luna, Deepack. Jest różnica. Ogromna.
ja też
40zł do 30.06 dj są spoko wiec się opłaca
Kto jest niby spoko?
np. max farenhait
to jest sobowtór,oryginalny to leje na to,playback się ustawi i gra gitara
Nawet jego ksywy nie potrafisz poprawnie napisać. Jeżeli on jest spoko to bardzo mi ciebie żal. Mieć taki gust to totalna porażka. Ten "DJ" powinien pójść za kraty za to jakie kawałki robi. Przez niego kultura klubowa schodzi na dno. Nie wiem jak można tego słuchać mając tylu ambitniejszych producentów nawet w samej Polsce.
A i dodam, ze taki "Maksiu" nie kosztuje tyle, żeby płacić 50zł. Żaden z tego line-up'u na tyle nie zasługuje. Ładnie w tym roku sie dorobią, małym kosztem.
A co ty się tak literówek czepiasz jak żeś taki mądry to idź słowniki pisać. A czego ty się spodziewasz na bałtów , Tiesta ? W porównaniu do poprzednich edycji to ta jest sporo lepsza, zeszły rok na przykład to była żenada a najlepsza była gdy East Clubbers było moim zdaniem. A Max Farenthide ,Robert M czy Shaun Baker to nie jest źle bo to znani dj'e
Jedynie Robert M. Nie przecze, że Shaun Baker nie jest znany. Ale jaki poziom prezentuje?! To jeszcze jest muzyka elektroniczna czy to już jest pop? Komercja rzadzi w t tym roku. Ale widać to lubisz jak ci się podoba East Clubbers. To tylko świadczy o twoim zacofaniu w muzyce klubowej. Również świadczy o tym to, ze kompletnie nie znasz nazwisk z poprzedniej edycji. Sorry, ale nie znać Brothers Funk to znaczy tylko tyle, że twoja wiedza o tej muzyce kończy się na rmf maxxx i radio eska
Zacofany to jesteś ty umysłowo ja słucham tego co mi się podoba i mi żadne nazwiska nie potrzebne, w twoim wypadku działa logika małpy "to co każdy to i ja " wiec podążaj za stadem jak ci pasuje. Prostym logicznym wnioskiem jest że jak o kimś nie słychać to albo jest do d... albo gra muzykę której mało ludzi słucha.
A w Bałtowie nie wezmą jakiś nieznanych dj'ów bo by nikt nie przyjechał bo nie wiadomo na co i i po co.
Tam jest ogolne zdzierstwo wiec co sie dziwisz isc tylko raz i dac sopbie z tym Bałtowem spokój
Ty jesteś zacofany, bo słuchasz tego co ci w radio podadzą.
hej maniacy wyluuuzujcie, bo wam gacie spadną:-))))