Moi znajomi spotykają się dziś w Słonecznej Werandzie i zaprosili mnie do swojej paczki, ma tam być orkiestra, obiecałam im, więc będę:) W Dolce Vita byłam niegdyś i potańczyłam. Było sporo osób w różnym wieku, młodzi i starsi, w parach i samotnie, ci samotni siedzieli przy barze. W tym lokalu jest ochrona, ale mimo wszystko nie czułam się komfortowo, były osoby nietrzeźwe. Obsługa miła.
w dolce młodziez po 30 fajnie sie bawi przy disco polo.
Przy disco polo też można potańczyć, nie sama muzyka jest ważna, ale ludzie, którzy chcą spędzić ze sobą czas:)
a gdzie ta dolce wita jest , bo moje miasto juz mnie 8 lat nie widziało , ale bede za tydzien i planije gdzies wyskoczyc na dancing -singiel zem