Czy w naszym mieście dostępne są darmowe maseczki dla mieszkańców? Jeżeli tak, proszę o info.Dziękuję.
Maseczki szyją nawet niepełnosprawni czy to nie wstyd gościu _bemi że czekasz na gotowe, wyjmij z szafy kawałek płótna poskładaj w zakładki i doszyj troczki.Jest to super zajęcie przy obecnym nadmiarze czasu i ogromna satysfakcja że możesz zrobić coś pożytecznego chociaż dla siebie,gdy inni szyją je dla szpitali.Taka roszczeniowa postawa nie przystoi dorosłym.
Krawcowa na os. Słonecznym szyje i sprzedaje po 5 zł. WSTYD zarabiać na epidemii
Puknij się ,nie zarabia ,a niby to dlaczego ma dokładać ze swojego,drogo nie sprzedaje.Szyj i ty cwaniaku za darmo ze swojego.D...l Zamiast siedzieć i pisać debilne ingformacje,weś się do roboty leniu
Tak, ale taka maseczka to powinna mieć ,,filtr''. Gdzieś było napisane, że nawet ściereczki kuchennej z fizeliny mogą spełnić funkcję takiego filtra. Nie jestem ,,ekspertem'', więc może ktoś mnie poprawi ...... Sam kawałek szmatki odpowiednio zszytej nie spełni swojej funkcji.
Sprecyzuj jakiej funkcji oczekujesz od maseczki,bo chyba sam nie wiesz czego chcesz ,a pewna telewizja nauczyła cię ciągłego niezadowolenia i grymaszenia.
Chyba logiczne jakiej funkcji można oczekiwać od maseczki. Od lat nie oglądam TV.
Cytując pewnego specjalistę od epidemii , aby maseczka własnoręcznie wykonana spełniła funkcje filtrujące, powinna być wykonana z materiałów , które zapewnią jej działanie podobne do maseczek ochronny filtrująca z filtrem FFP3 (na jakiej zasadzie działają i jak filtrują powietrze te maski to osobna lektura). Żadna bawełna lub inny materiał bez dodatkowego ,,filtra'' nie zapewni odpowiedniej filtracji powietrza i zmniejszy ryzyko zakażenia poziomego.
A czy pod taką maseczkę materiałową można podklejać jednorazowe podpaski lub wkładki higieniczne i po prostu je wyrzucać Myślę że byłoby to bardziej funkcjonalne
W internecie są podane dwa materiały niby działające jak filtry - fizelina i drugi uwaga ..... czysty worek od odkurzacza, podejrzewam, że każdy z nas wie, na ile jest szczelny i kurzu nie przepuszcza ... i sam to potrafi ocenić... oba sposoby polecili specjaliści z dziedziny, nie podam nazwiska, bo nie pamiętam... na pewno sposób warty rozważenia i bardziej dostępny niż same maseczki z filtrem fft3...
Jedynie wyspecjalizowany sprzęt chroni przed wirusami. Te wszystkie śmieszne, kolorowe szmatki na twarz g dają.. równie dobrze można wziąć ścierkę kuchenną i obwiązać sobie paszczę - maska w wersji "Bandit" ;)
Najpierw te maski profesjonalne muszą być powszechnie dostępne. Wówczas samoróbki nie będą potrzebne. Z tego, co piszą różni pismacy, to wszystko profesjonalne dostają szpitale, a nawet medycy sami robią maski, gdy im brakuje. Co pozostaje zwyczajnemu Kowalskiemu? Lepszy rydz, w tym przypadku samoróbka, niż nic. Możemy dobrych masek nie doczekać się i za 2 miesiące, a na zakupy trzeba wyjść. Widziałem ludzi w samoróbkach. W Czechach maski obowiązkowe - przypominam. Tylko czekać jak i u nas będą.
"Musimy zachować chirurgiczne maski dla ludzi, którzy są na pierwszej linii, ale pomysł, by zasłaniać czymś usta, by chronić innych przed kaszlem czy kichaniem, sam w sobie nie jest zły " - stwierdził przedstawiciel WHO, którego słowa cytuje PAP w serwisie poświęconym koronawirusowi.
Te zwykłe maseczki też zmniejszą możliwość zachorowania, nawet jeżeli zmniejszają taką możliwość o 10-15% to warto a do tego powodują ochronę innych ludzi jak ty jesteś chory bezobjawowo, po prostu mówiąc, kichając rozprzestrzeniasz wirusa na mniejszą odległość.
Darmowe maski są ponoć w Czechach ale tam już prawie miesiąc temu wysłano samoloty po maski i nakazano ich noszenie wszystkim.