Potwierdzasz moje spostrzeżenia. Korporacje (ale to tylko uogólnienie - ten system może być wprowadzany wszędzie), mają jeden cel - zysk. Za wszelką cenę. A ludzie jesteśmy w sumie nieskompilowanymi mechanizmami - każdy z nas potrzebuje bliskości, zrozumienia, uprzejmości, nawiązywania relacji.
To wszystko zapewnia co korpo.
Jakie relacje można mieć z mężem/żoną, gdy widzę ją/jego tylko jak śpi (23.00-7.00) i w niedzielę? Policzmy: tydzień to 7 dni. Czyli 24 godziny razy 7 dni = 168 godzin. Z tego na spanie 49 godzin. Zostaje 119 godzin. Czas do pracy i z pracy plus praca to nawet 80-90 godzin tygodniowo. Zostaje 30 godzin. Czyli z żoną/mężem spędzam mniej niż połowę czasu tego, jaki spędzam z kolegą/koleżanka.
Sporo rozwodów spowodowanych jest własnie powstaniem tego typu relacji.
Ale feministki i tak będą twierdzić, że praca uszczęśliwia kobiety - te bez skrupułów z pewnością tak. Pytanie, czy uszczęśliwia zdradzane żony i mężów.
Zdradzają raczej ci co mają za dużo czasu na głupoty. Sprawa druga to zdradzać trzeba chcieć. W rodzinie jeżeli jest wierność i miłość to do zdrady nigdy nie dojdzie. Zdrada jest tam gdzie nie ma miłości. Być razem to nie tylko fizycznie być obok siebie. Być razem to prowadzić wspólny dom, wychowywać dzieci, mieć wspólne pasje, wspierać się i kochać. Być razem to ufać sobie.
Jakie to piękne ... musisz zacząć pisać harlekiny :) - tyle samo to ma wspólnego z życiem codziennym
Dalej ..... To, że ludzie o konserwatywnych poglądach mają lepsze wyniki w pracy, są lepszymi organizatorami i potrafią lepiej zarządzać - jest udowodnione naukowo.
Znów powołam się na słowa znajomej psycholog społecznej: "Bardzo często dawniej tak bywało, że księżmi, zakonnikami, a później osobami świętymi zostawali ludzie, którzy wcześniej byli wojskowymi. Dobrego księdza czy zakonnika z wojskowym łączy jedna podstawowa cecha - dyscyplina. Dziś bardzo często firmy stawiające na zwiększenie dyscypliny wśród swoich pracowników, w celu podniesienia wydajności, zatrudniają jako szefów wydziałów byłych wojskowych. Prowadzenie biznesu kieruje się dokładnie tymi samymi celami co wojsko : wybranie celu, przygotowanie do działania, rozplanowanie sił, atak, przejęcie pozycji (rynku) przeciwnika".
Nie ma tu miejsca na lewackie pitu-pitu. Zwycięstwo z biznesie osiąga się w podobny sposób jak zwycięstwo na froncie.
Nie słyszałem zatem, aby któryś z dowódców był lewakiem. Za to wielu doskonałych miało konserwatywne poglądy (choćby jak znienawidzony przez komunistów generał Patton).
Jeszcze jedno ...... przejeżdżając niedawno przez Warszawę widziałem taką reklamę .... promującą własnie pewne sposoby zachowania zgodne z duchem korporacji ..... na wielkim bilbordzie reklamującym jeden ze sklepów meblowych widać było z jednej strony stołek, a z drugiej łóżko z którego wystawały dwie pary stóp w pozycji jasno sugerującej o odbywającej się pod kołdrą "integracji" .... A hasło nad tymi dwoma rysunkami brzmiało: "PRZEZ ŁÓŻKO ... NA STOŁEK". Prawda, że pysznie? :)
Głodnemu zawsze chleb na myśli.
"mój mąż twierdzi, że od początku wyglądała mu na lewaczkę"
Wszyscy w rodzinie macie zryte berety?
Lewaków poznaje się z daleka, nie trzeba mieć do tego zrytego beretu jak piszesz. Wręcz przeciwnie.
Miałem to skomentować, ale stwierdziłem, że szkoda literek.
Od początku wyglądałeś mi na prawilną ciotę.
Powiedziałeś patrząc w lustro 15:55
Nie, nie pan mąż. Czyżby prawda zakuła Cię w oczy 15:51 ?
Dobry przykład dla dzieci. Nie odwiedzać matki, nie interesować się nią. Karma wraca. Matka to najważniejsza osoba na świecie.
Jeśli mieszka daleko to ciężko codziennie odwiedzać. Sama wiem coś o tym, nie pochodzę z Ostrowca. Przesadzasz 17:59.
Felice nie raz już odchodziła, potem zawsze wracała, więc i tym razem pewnie też tak będzie. Zostań chociaż Ty Ciemniaku, przecież możesz dalej działać, na pewno ktoś znajdzie się do pomocy. Bez was to forum byłoby nudne.
HAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA. Zaproś go sobie do domu i tam się adorujcie.
Ale przeżyły silne i zdrowe osobniki a co jest teraz.
Felice123 _ widocznie szczytem twoich możliwości jest bycie służką męża .Masz do tego prawo , ale nie wmawiaj innym kobietom A przede wszystkim mężczyzną , że taka powinna być norma . Wszyscy ludzie wobec siebie są równi A czasy panów i niewolników się skończyły .