To nie czarownica to chora osoba
Przeżyła traumę i porobiło się w głowie. To forum jest dla niej niczym Bóg. Pisze tu do niego. Niech sobie kobiecina pisze skoro to pozwala jej zapomnieć. Przykre bo widać, że była inteligentną osobą. Choroby się nie wybiera. Pisaniem tu nikogo nie krzywdzi a jej jest lżej. Przecież tak jak ja możecie omijać jej posty.
Felice123 - tobie po prostu trudno pojąć , że ktoś może żyć inaczej niż Ty i być szczęśliwy . Według twoich wpisów tylko Ty masz rację . Cały czas powołujesz się na Jezusa Chrystusa . Twoje wypowiedzi są jawnym zaprzeczeniem Jego nauk . Gdzie tu miłość do bliźniego , szacunek . Czyż On nie umarł za nasze grzech z miłości do nas ? Czy nie szanował wszystkich dookoła począwszy od żebraków , trędowatych i ladacznice . A Ty w czym Go naśladujesz ? Uważasz że jeśli codziennie bieżesz aktywny udział w liturgii i stale czytasz Słowo Boże jesteś bliższa Bogu niż inni . ,, Po uczniach ich poznacie " A nie po pokazówce i bezmyślnym klepaniu pacierzy. Bliżej Boga jest ten , kto swym życiem i zachowaniem daje jego świadectwo . Twoje zachowanie przynajmniej na forum dalekie jest od skromności , miłości , zrozumieniu i szacunku do innych .
Bardzo dobrze napisane. Popieram w 100%.
,, po uczynkach ich poznacie "
Ladacznicy powiedział : "idź i nie grzesz więcej". Przypomnij mi, gdzie Pan nasz Jezus Chrystus powiedział, że szanuje ją za to co robi?
Dziadyga dalej wznawia swój wątek byle wpisem, bo cieszy się liczbą odsłon. Za jakąś robotę się weź stary nierobie, a nie siedzisz na forum, jak gimnazjalista i cieszysz się lajkami;)
Zdaję sobie sprawę z tego , że z księdzem na cytaty biblijne nie wygram , więc nawet nie wchodzę w szranki . Nakazał ladacznicy nie grzeszyć , ale czy przy tym jej ubliżał , czy ją poniżał i szykanował ? Jezus zawsze uważnie wszystkich wysłuchiwał , nad każdym się pochylał i nad nikim się nie wywyższał . Swoje prawdy i nauki , często bardzo dosadne , zawsze przekazywał w przyjazny sposób nikogo nie poniżając . Opowiadajcie o Bogu jeśli macie taką potrzebę ,ale nie róbcie tego tak nachalnie w każdym możliwym wątku , nie obrażajcie innych i nie starajcie się wszystkich nawracać . Ciemniaku może zaproś Felice123 na kawę i wymieńcie opinie między sobą , porozmawiajcie o Bogu , wymieńcie się doświadczeniami .
Uważasz, że tylko ksiądz czyta i zna Biblię gościu 11:16 ? Słabo coś Cię wyedukowali rodzice w takim razie. Felice123 i Ciemniak12 nikogo nie obrażają, to oni są obrażani, taka mała, subtelna różnica. Co do treści postów, każdy może pisać o czym chce a Ty jeśli nie masz ochoty, po prostu nie czytaj. Widać, że Bóg Cię drażni, ciekawe dlaczego ?
crazyman poczytaj- ja nie raz widziałam lemingi, pawiany i inne zwierzeta. No sorry ale jak dla mnie to obrazliwe jest. Wiec nie gadaj ze nie obrażaja. Nawet jesli tylko sie broniąc, to tez uwazam ze mozna bez epitetów.
Można. Ale o tym jak to jest, pisałem już o przykładzie atakowanej osoby na Krakowskim Przedmieściu.
Z którego fragmentu mojej wypowiedzi wywnioskowałeś , że Bóg mnie drażni ? W którym też fragmencie obrażam Ciemniaka i Felice ?
Jeżeli mogę, skoro o mnie - ja obrażania tu nie widzę. Za co podziękowałem, prawda? :)
Dziękuję za kulturalny wpis. Pan nasz Jezus Chrystus nikogo nie poniżał, ale też nigdy grzesznika nie głaskał. Każdemu człowiekowi należy się szacunek, ale nie jego grzechom i nie poglądom, które sprzeczne są z Bożą Prawdą. Wiem, że może być ona niemiła i niewygodna. Że, praktycznie każdy komu wytyka się jego czyny uznaje to za atak na niego samego. Tak działa ludzka psychikw i zdaję sobie z tego sprawę. Żeby to lepiej wyjaśnić na przykładzie : większość więźniów ma poczucie krzywdy jaka ich spotkała. Że wyrok był zbyt surowy, a oni mieli tysiące powodów, aby kogoś okraść, pobić czy zabić. Rozmowa jednego z takim bylym osadzonym: "Chodziłem zbierać haracz. Normalna rzecz. A oni (wymiar sprawiedliwości) przywalili mi wyrok więzienia. Za co?! Przecież ja tylko potrzebowałem pieniędzy na życie ". Rozmowa autentyczna - i człowiek ten miał i nadal ma poczucie krzywdy jaką mu wyrządzono.
Jeżeli więc kogoś obraża, to co zapisane jest w Słowie, to przecież to nie moja wina. Proszę mieć pretensję do autora Słowa Bożego :)
Słowa Bożego a więc autorem słów jest Bóg.
Maria Magdalena została uczennicą Jezusa. Nie odtrącił jej a wręcz przeciwnie.
A kto Ciebie odtrąca jeżeli chcesz być uczennicą Jego nauk?
Zgadzam się z tym co napisałaś. Takie dane : 90% prostututek pochodzi z rodzin rozbitych lub rola ojca była dysfunkcyjna. W szkołach, w TV, w prasie młodzieżowej, internecie panuje ogólną zasada buntu. Buntuj się przeciw rodzicom - oni cię ograniczają, nie chcą dać ci wolności, swobody. A my tu już na ciebie czekamy, żeby dać Ci "dobro" które cię uszczęśliwi. Jak kończy się to szczęście? Ano dopalaczami, narkotykami, aborcją, sprzedawaniem ciała (największą liczbą samobójstw od lat). A rodzice to zło : nikt nie chce być złym, więc poddają się woli "dobra" sięgającego po ich córki. Ktoś niedawno powiedział mi: "ludzie młodzi powinni wiedzieć jedno - tyle wolności ile odpowiedzialności". A co świat im głosi? : "RÓBTA co chceta.!". A konsekwencja? Usunąć ją! Jak śmiecia z drogi. Bo tym jest dla nich człowiek - śmieciem. Dzięki za ten wpis. A adwersarzom proponuję, jak nie mają nic mądrego do powiedzenia - załóżcie sobie watek, "kubeł na śmieci, i tam zaśmiecajcie go swoimi bzdurnymi wpisami - jak już musicie, zaśmiecać każdy wątek. A jak nie chcecie, to ja wam taki watek z kubłem założę.