Nawet niektórzy twoi znajomi potwierdzają, że znasz się na mężczyznach. Tylko dlaczego, aż na tak wielu?:))))
Nie czuje się zobowiązany na nie odpowiadać. Tak samo jak na każde inne skierowane w strefę prywatną - jest ona schowana za kurtyną, po to, aby wasz jad nie mógł jej dosięgnąć :)
A w którym kościele jako kreację, masz albę?To już nie jest sfera prywatna.
Tak myślałem. Czyli to prawda, co mówią od dawna:)
Nastała niezręczna cisza :)
No co ja czytam , nie wierzę własnym oczom . W małżeństwie trzeba być służącym. To mi dopiero kaganek oświaty ha ha ha . W małżeństwie jest się partnerami, w pracy ,w domu , w finansach , w obowiązkach, smutkach radosciach , przyjemnosciach i w rzeczach przykrych, w odpowiedzialności za dzieci, w ich wychowaniu , otwieraniu oczu na świat To jest małżeństwo , a nie skakanie sobie nad głową kto komu powinien sluzyc . Są kobiety ,które naprawia kosiarka i są mężczyźni którzy wyhaftuja majątek . Nalezy się uzupełniać , a nie kto ,co, komu i ile razy .
Same mundrosci ty za to sluzko.9
Same mundrosci ty za to sluzko.
Pisanie glupot to twoja specjalnosc i nikt nie jest w stanie w tym ci dorownac.
Ciemniak13 jest w stanie.
Upieram sie ,ze nie.On chociaz chroni swoja prywatnosc i nie opowiada" cudownych" anegdot na swoj temat.
Bo sam wygląda jak anegdota?
Benia jak każda sfeminizowana "kobieta" (w cudzysłowie, gdyż aby zrozumieć, czym jest kobieta, co to oznacza, trzeba by wrócić do korzenie, czyli do źródeł słownictwa naszego. Nasi południowi sąsiedzi, ci dalsi jak i ci bliscy na kobietę mówią "žena" - czyli już wiemy, że źródłosłów małżonki mężczyzny określany niczym innym jak polskim słowem "żona" - oznacza nic innego jak "kobieta" - moja "žena", czyli moja kobieta. Aby się więc "dziewka" stała "kobietą" musiała mieć swojego "muža" czyli "męża", czyli mężczyznę - bo to dokładnie słowo "muž". oznacza. Ani więc chłopak nie mógł być mężczyzną bez kobiety, ani dziewka nie mogła być kobietą bez mężczyzny). (słowo dziewka, oczywiście to nie przypadek, że ma wspólny rdzeń ze słowem "dziwka" - czeska dziewczyna to "dívka".) oczywiście widzi zniewolenie u boku męża. Zniewolenie u boku szefa nie stanowi już dla niej żadnego problemu i woli się w tym temacie w ogóle nie wypowiadać uznając to za rzecz normalną.
Jeżeli chodzi o kobiety, to masz styczność wyłącznie z własną matką i "Pigi".
Nie udawaj eksperta.
Mialo byc - wyhaftuja makatke . Przepraszam za błędy ,Za bardzo emocjonalnie podeszłam do tych średniowiecznych ,,nauk ,,,.
A komu teraz jest potrzebny ślub i przysięgi