Ja oddaję się w opiekę Matce Bożej. Czarna Madonna to pieśń, którą wszystkim polecam. " Madonno Czarna Madonno jak dobrze Twym dzieckiem być ......" .
Droga Felice123 i Ciemniaku dzięki tym waszym nachalnym wpisom i postom na forum dzieje się coś czego chyba nie zamierzsliście i co nie było waszym celelem. Chcecie nawracać ludzi na według Was jedyną i słuszną religię A sprawiacie, że chce się trzymać od kościoła z daleka tak jak od Was. Zamiast dawać dobre świadectwo , ukazywać dobroć , cierpliwość i miłosierdzie wy szczujecie ludzi na siebie , wyśmiewacie , krytykujecie i drwicie ze wszystkich , którzy nie podzielają waszych poglądów . Droga do Boga jest w skromności , dobroci i życzliwości w obec wszystkich ludzi bez względu na ich poglądy i wierzenia .
Wiem o kilku przypadkach nieprzyjęcia księży po kolędzie, jako efekt działalności tych dwojga(Felice i ciemniak13) na forum. Ludzie opierając się na ocenie tych dwojga odwraca się od Kościoła. Ktoś w końcu na poważnie powinien przyjrzeć się celowym, przemyślanym, perfidnym działaniom tych dwojga NOENÓW, bo staje się to już niepokojącym zjawiskiem społecznym w naszym mieście. Sekta NEO dąży do pozyskania nowych jeleni i walczy wszelkimi metodami. PORA NA KONKRETNE DZIAŁANIA ZE STRONY KOŚCIOŁA KATOLICKIEGO.
*09:07 ludzie odwracają się od Kościoła.
Ponieważ nigdy w nim nie byli. Tylko stali z boku. Dlatego mogą się odwrócić. Jeżeli w Kościele byś była, to w którą stronę byś się nie obrócika lub obrócił zawsze w Kościele byś była/był. To chyba logiczne :)
Przestań ujadać, kundlu sekciarski. Stosowne pismo w waszej sprawie niedługo dotrze do władz kościelnych naszej Diecezji.
Ślij pisma :) adres znajdziesz na internecie :)
Słanych pism powinno być wiele, bo dosyć już kompromitowania Kościoła przez ciebie i Felice. Wiem, że księża z naszych parafii również czytają to forum.Mam nadzieję, że nie pozostaną obojętni.
Też żywię taką nadzieję :)
Rozbawiłeś mnie 09:07. Naprawdę, powinieneś zacząć się leczyć bo coraz gorzej z Tobą.
Ciemniak i felka to jehowcy. Specjalnie odciągają ludzi od kościoła. Z kościołem katolickim nie mają nic wspólnego.
Im o to chodzi aby odwrócić ludzi od kościoła katolickiego i wtedy zwerbować do ich kociej wiary. To jehowcy. Nigdy nie piszą o Matce Bożej, która dla katolików jest bardzo ważna wszak jest naszą Matką. Jehowcy nie uznają Matki Bożej, ciemniak i felka również. Porozmawiajcie z nimi o Przenajświętszej Panience.
Szyją, szyją..... kobiety bardzo słusznie i na tym wątku zauważają, że ich pójście do pracy wiąże się często z problemami finansowymi rodziny. Że dochody mężczyzny są zbyt niskie, aby zapewnić kobiecie i dzieciom godny byt.
Trzeba tu poruszyć dwie kwestie - co znaczy godny byt? Czy ten godny byt nie buduję kolejna reklama w telewizorze? Prześciganie się z koleżankami, która co i za ile kupiła w tym czy innym sklepie? Czy też gdzie ją mąż w tym roku zabrał, na jakie wakacje? Czy zatem i te 3 tysiąca męża (o której moja rozmówczyni pisała) by starczyło? A może według zasady: "daj kurze grzęde, jeszcze wyżej sięde". Obawiam się, że nie tylko 3 tysiące, ale 4, 5, 6.... i nadal by mało bylo.
Drugi aspekt - kobiety muszą iść do pracy, bo mężczyźni mało zarabiają. Kto jednak z was słyszał o rynkowej grze popytu i podaży? Gdyby dziś większość kobiet zdecydowała się na zostanie w domu (mówię o tendencji globalnej), wówczas pracodawcy w pogoni za pracownikiem musieliby o niego walczyć proponując mu większe zarobki. Dziś nie muszą tego robić, gdyż na rynku pracy kobiety stały się konkurentkami mężczyzn. "Nie chcesz mężczyzno pracować za 2 tysiące? Nie szkodzi. Twoja żona będzie pracować u mnie za te pieniądze.".
Mówi się, że kiedyś to była bieda jak mężczyzna pracował sam. Tylko, że ten jeden mężczyzna miał zazwyczaj średnio od 6 do 12 dzieci na utrzymaniu. Dziś mężczyzna i kobieta mają na utrzymaniu jedno, góra dwoje dzieci i ledwie wiążą koniec z końcem. Paradoks?
Tak , rodzilo sie12 przezylo 6 cudne czasy Ciemniak.
A mimo to, przyrost naturalny był. A teraz demografia leci na łeb na szyję. Zaiste, piękne czasy.
Nie o przyrost naturalny tu chodzi, tylko ile razy jedna matka oplakiwala smierc dziecka.Chcesz to sie rozmnazaj , twoja sprawa.
Matka Boża miała jedynaka.
Gdyby nie te pogardzane przez ciebie ciemniak feministki to felka zadnych szkol by nie pokonczyla .Wybieracie z nowego porzadku co wam pasuje.Moze jakas kobieta pracowala przy wynalezieniu internetu , z ktorego oboje ochoczo korzystacie.