Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy uważasz, że dobrze zagłosowałeś w kwietniu wybiarając obecnie rządzących?
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Depresja małżeńska

Ilość postów: 38 | Odsłon: 1889 | Najnowszy post | Post rozpoczynający
        • Odp.: Depresja małżeńska

          Bardzo dobrze znami samotności doświadczam to na własnej skórze od kilku lat próbuje scalic małżeństwo ale już mam dość tych hustawek.trzymam kciuki za ciebie może tobie się uda chyba że tego nie chcesz

          Gość_On
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Depresja małżeńska

            Daj spokój z tym ratowaniem. Laska ewidentnie poleciała na kasę, nawet sama przyznaje, że uczucia tam nie było. Teraz ma tylko dylemat, dalej być utrzymanką, udawać, bo z tego ma korzyści i nie musi pracować, czy zrobić skok w bok i w razie wydania się, co bierze pod uwagę, wyjść z tego małżeństwa jako golas, który będzie musiał podjąć pracę. Chyba, że trafi się kolejny bankomat.

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Depresja małżeńska

              Wiele lat nie pracowałam a nigdy nie traktowałam męża jak bankomat. Czasem tak bywa, że dzieci są ważniejsze niż marna pensja. Mój mąż dobrze zarabiał i dlatego mogliśmy mieć dzieci zaraz po ślubie a nie czekać aż się dorobimy. Dziś z perspektywy czasu i czytając to forum czasem czuję, że też byłam postrzegana jako utrzymanka. Przykre to.

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Depresja małżeńska

                Ja mam podobnie tyle tylko ze jestem samowystarczalna jeśli chodzi o kasę bo mąż mi pieniędzy nie daje i mamy budżet osobno.Dziwne to i trochę chore Ale tak u nas jest.Mamy też cudowne dziecko które chyba trochę nas scala do siebie.

                Gość_Meg
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Depresja małżeńska

                  To tzn osobno budżet?

                  Gość
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                  • Odp.: Depresja małżeńska

                    To że ja mam swoje pieniądze i on swoje.

                    Gość_Meg
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                    • Odp.: Depresja małżeńska

                      Dlatego że się nie dogadujecie? A co gdybyś nie mogła pracować?

                      Gość
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                      • Odp.: Depresja małżeńska

                        Dogadujemy Ale nie tak często jak to było świeżo po ślubie....W takiej sytuacji jak bym nie pracowała musiałby dawać mi pieniądze.Ale ja jestem osobą o takiej naturze ze niemoglabym być zależna od faceta.

                        Gość_Ewelina
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
              • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 25

                Odp.: Depresja małżeńska

                W takim razie przepraszam za tą"utrzymanke". 20:51. W pierwszym poście, trochę mylnie przedstawilas swoją sytuację. Ani słowa, że pracowałaś, że możesz pracę podjąć, nic o dzieciach i można było wyciągnąć mylne wnioski, co akurat mnie się przydarzyło. Niestety, ale w dzisiejszych czasach, sporo kobiet, swoich dobrze zarabiających partnerów, traktuje jak przysłowiowy bankomat, przy okazji szukając wrażeń na boku, dlatego tamten post, tak zinterpretowałem. Jeszcze raz przepraszam. Obecnie jesteś w najbardziej niebezpiecznym dla małżeństwa okresie, tzn 4-7 lat, kiedy opadają pierwsze emocje, namiętność, zauroczenie i pojawiają się wątpliwości, czy jest sens dalej to ciągnąć, gdy ten"ogień" wygasł. Jeśli widzisz jakąś szansę, nadzieję, warto walczyć. Nowy związek, romans, może być lekarstwem, ale tylko na chwilę, a potem będzie jeszcze większy kac. Powodzenia.

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Depresja małżeńska

                  Ja nie jestem autorką. Nie przepraszaj, ludzie tak nazywają kobiety nie pracujące. Szkoda tylko, że w Ostrowcu ciężko o dobrą pracę dla kobiet.

                  Gość
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                  • Odp.: Depresja małżeńska

                    Aż tak nie można generalizować, że wszystkie kobiety, które nie pracują, czy rezygnują z pracy, są utrzymankami. Jeśli to jest obopólna decyzja, małżonek czuje się na siłach utrzymać rodzinę, nie ma w tym nic złego, a z korzyścią dla dzieci i nie widzę powodu, żeby takie kobiety nazywać w ten sposób.Niestety, ale jest też spore grono kobiet, które robią to z premedytacją.

                    Gość
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 29

      Odp.: Depresja małżeńska

      przyjmijcie trzecią osobę do związku i żyjcie sobie we trójkę :)

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Depresja małżeńska

        Czy tylko ja tu widze podszywajacego sie jakiegos POmylenca?Obraza kobiety.Sugeruje rozwiazlosc,leniwosc,materialne podejscie do zycia.Przeciwnik kosciola,wielki platnik podatkow!Brakuje slowa”madka”,bo tak to wypisz,wymaluj.

        Gość_Beyond control
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Depresja małżeńska

          Chyba pani Marta po założeniu wątku naprawdę poparła w depresję bo nic się nie odzywa.

          Gość_On
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Depresja małżeńska

            Takie wątki bajkopisarskie od dawna zakładane były na tym forum przez panie, które czuły się samotne i bardzo chciały mieć kontakt z kimkolwiek, choćby tylko wirtualnie. Najczęściej były to wątki dotyczące dylematów kobieta- mężczyzna, mąż- żona. Stare numery.

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Depresja małżeńska

              Może jednak zdecydowała się właśnie na te numery i teraz przeżywa drugą młodość. Niech korzysta z życia, skoro beta bankomat już ma.

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 36

        Odp.: Depresja małżeńska

        Gość Dziś, 00:09 chętnie,ale czy Ona się na to zgodzi?

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 34

      Odp.: Depresja małżeńska

      Do Gosc Marta.Jezeli masz ochote to moge Cie wyleczyc z tej depresji.

      Gość_Fox.
      Zgłoś
      Odpowiedz
2 posty w tym wątku zostały wyłączone z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Losowa firma:
FHU MALPOL Halina Michalec
Branża: Nieruchomości
Dodaj firmę