Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy uważasz, że dobrze zagłosowałeś w kwietniu wybiarając obecnie rządzących?
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Dewotki

Ilość postów: 549 | Odsłon: 62172 | Najnowszy post | Post rozpoczynający
                        • Odp.: LUCIA Z ŁAWKI

                          Moim pogoda nie przeszkadza :) Wszystkich wokół pilnują, a własnych dzieci nie mogą :P

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: LUCIA Z ŁAWKI

                          Np. dziś o 14-tej jak wracałam z pracy,żar z nieba,a i tak siedzą. Śmieszy mnie widok wieczorem, mimo tnących komarów, i tak siedzą, zaopatrzone w gałązki,którymi się odganiają.

                          stellina
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: LUCIA Z ŁAWKI

                          17.54 - znam Jacka, chociaż nie mieszkam Wspólna 2! Mam okazję go posłuchać w Groszku na Polnej, jak robię zakupy. Fajny!!!!:)

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: LUCIA Z ŁAWKI

                          pani na ogrodach w bloku 32, 1 piętro...czarna głowa wystająca z okna od rana do wieczora z małymi przerwami. biała poduszka pod łokcie i jazda, nic jej nie umknie...dziś stanęłam na przeciw i patrzyłam na nią tak długo że w końcu się zawstydziła i schowała na całe 5 minut do mieszkania...

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: LUCIA Z ŁAWKI

                          żal mi tych dewotek,że nie mają nic do roboty .może w ten sposób czują się potrzebne,że mają do przekazania nowinki '' z pierwszej ręki". Ale czasem szlag mnie trafia jak wracam zorana z pracy a wszystkie odprowadzają mnie wzrokiem do klatki, czasem słyszę szepty, czasem chichot. Może to nie ze mnie szydzą , ale kto wie. Nie czuję się wtedy dobrze. Mam teraz urlop i muszę z nimi pogadać, myślę ,że przysiądę się do nich na kilka godzin i zobaczę jak to działa, przy okazji dowiem się kto kogo i z kim zdradza, ile sasiad ma kredytu itp. Jak myślicie czy to dobry sposób (a ak mi się to spodoba to drżyjcie ludziska).

                          Gość_ewka
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: LUCIA Z ŁAWKI

                          zlikwidowac lawki sprzed klatek i bedzie po problemie

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 241

                          Odp.: LUCIA Z ŁAWKI

                          to są jacys ludzie ograniczeni umyslowo, bo jak mozna wytlumaczyc fakt ze zamiast poczytac ksiazke, czy obejrzec film siedzi takie caly dzien przed blokiem i paple - skad ma pieniadze na zycie?

                          Gość_nb
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: LUCIA Z ŁAWKI

                          POwinni te ławki spod klatek zlikwidować

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 242

      Odp.: Dewotki

      Słoneczne 9. Na 6 klatek pod 4 minimum 2 muszą siedzieć + dwie ławeczki przed blokiem pod drzewkami - główne gniazdo, niech siedzą mi to nie przeszkadza ale IM najwyraźniej wszystko ehhh ta starość.

      Pozdrawiam pana z Sienkiewicza który na stare lata został fotografem i ma więcej zdjąć ludzi nieprawidłowo parkujących auta niż drzew w parku miejskim

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Dewotki

        Młodzi również zajmują sie dewoctwem my to chyba od pokolen we krwi mamy!!aby nie mysleć o swoich problemach zajmujemy się problemami innych.To najlepiej nam wychodzi.U mnie w bloku sporo tego wysiaduja dniami i wieczorami.

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 244

      Odp.: Dewotki

      wspolna 2 i polna 82. Masakra. Nawet okien sie nie da umyc bo patrza jakbym zabila ich ojca nalesnikiem. Wszystko wiedza co nie potrzebne. Nawet sie pytaja ile kto zarabia. Co te mochery obchodzi to ja nie wiem. Niech sie zajmą soba. A jak narzekaja na pogode to mi sie kolana uginaja już. Nic nie pasuje i na wszystkich plotki rozpuszczają

      Gość_kinia
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Dewotki

        Na Stawkach w bloku 55 mieszka Pani Z ze swoją rodziną. Wszyscy tam tacy. Dewoty jak nie wiem!

        Gość_goście ...
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Dewotki

          nie dawno miałam ubaw, pod blok naprzeciwko podjechała karetka i policja, właśnie ściągałam pranie na balkonie. W ciągu 5 minut w oknach pojawiła się trójka ludzi, a na ławeczce pod klatką i sąsiednią pojawiło się jakieś 7 osób, a dwaj panowie nagle odkryli że mają jakiś problem z autami, jeden gmerał w bagażniku a drugi szukał czegoś wytrwale w środku swojego auta dopóki policja i pogotowie nie odjechały :) na prawdę niesamowite obserwować ludzkie zachowania w takich sytuacjach ;p

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Dewotki

            hehhe przepraszam odjechała i odjechało *

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 250

      Odp.: Dewotki

      Ehh niestety pełno ich jest, no ale cóż zrobić Panie nie mają swojego życia i tyle dlatego interesują się życiem innych... A co do Wspólnej 2 to jest niestety prawda ławki że tak powiem kwitną starym próchnem... Dom starców w bloku

      Gość_zibi
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Dewotki

        Stare próchno!? A gdzie ci ludzie mają siedzieć? W czterech ścianach? To normalne, że chcą porozmawiać. Uważam, że to tylko przeszkadza tym ludziom, którzy mają coś na sumieniu albo nie lubią po prostu starych ludzi!

        Gość_Misia
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Dewotki

          Posłuchajcie małolatów co to będzie za parę lat .

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Dewotki

            Właśnie tytuł wątku wskazuje na założyciela wątku z,, grubą skórą", bez cienia nawet empatii!Podobnie jak większość wypowiadających się -egoiśći totalni!

            Gość_Misia
            Zgłoś
            Odpowiedz
1234 ... 1011131516 ... 28293031
Przejdź do strony nr
70 postów w tym wątku zostało wyłączonych z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -