Niestety na razie nadal nie moge sobie odmowic duzej porcji wieczorem (po pracy jest takie wielkie uff i czlowiek sie przejada). W ciagu dnia jest lepiej, probuje robic sobie male porcje do pracy i czesciej jesc ale mniej. To tak jakby moja glowa wiedziala co chce zrobic, a moje cialo nie slucha. Na razie waga ani drgnela niestety.
Pozdrowienia dla Ewy - tak trzymaj bo jestes dla mnie inspiracja.
Proponuję do diety dołożyć godzinkę ćwiczeń na rowerku lub stepperze.Po miesiącu 3 kg w dół murowane.
Najlepsza dieta. Ja na takiej schudłam 7 kg., bo tyle chciałam, A narzeczony 20 :-) powodzenia.
Ja zaczęłam banany jeść rano,południe i kolacja. Zjechałam 2 kg
Hej, Aniu początki bywają trudne, ale będzie dobrze. Lepiej więcej zjedz rano bo masz cały dzień na spalenie tego, a wieczorem musisz byc konsekwenta i małą porcję, napij się wcześniej wody lub herbaty zielonej, uczucie głodu będzie mniejsze. Ja jem tylko 3 posiłki wiem, że za mało powinno być 4lub5 ale późno wstaje i nie mam kiedy tego zjeść, ostatni posiłek najpóźniej o 17 nastej, organizm juz się przyzwyczaił nie czuję głodu. Także Aniu wytrwałości, a efekty przyjdą sama widzisz z postów wyżej, że wielu osobą udało się schudnąć na mż.
7:24 brawo , a w jakim czasie tego dokonałaś?
Jeść mało, to znaczy ile? Ja też jestem ciągle głodna i ciągle tyję. Postanowiłam spróbować mż
20:04 efekt super! tylko zależy ile chcesz schudnąć? żebyś tylko nie wyrządziła szkody dla organizmu bo na dłuższą mete organizmowi będzie brakować innych składników odżywczych.
19:41 super cieszę się, że do Nas dołączasz. U mnie to jest tak 1.śniadanie o 10tej, zawsze:kubek kawy rozpuszczalnej z mlekiem, poł ciemnej bułeczki- kroje w paseczki i mam 3mini kanapki, smaruje masłem, do tego np. 3plasterki wędliny i pomidor malinowy lub 2jajka na twardo z łyżeczką majonezu i poł pomidora lub 5dag łososia wędzonego lub pastą z tuńczyka małe opakowanie, 2. o godz. 13nastej jogurt owocowy 140g, godz. 16:30 zupa 3 chochle(taki nie pelny talerz) drugie danie jem zwykle bez ziemniaków jem więcej surówki (gotuje wszystkie polskie klasyczne zupy, na drugie danie np lazania jem tak 25dag, kurczak w sosie smietanowym z makaronem ciemnym, krokiety 1szt., itp. smażone tez jem od czasu do czasu, w weekend nie gardzę 2 kawlkami pizzy po 18nastej). Od paru dniu zupę jem o 13nastej, zrezygnowałam z jogurtu. Czasem piję jeszcze kawę popołudniu i przegryzam delicją. Polubiłam sie też z zieloną herbatą piję filiżankę dziennie. Warto tęż pić wodę niegazowaną, ale ja zwykle o tym nie pamiętam.
20;22to jeszcze trochę masz do zrobienia, to sama zdecyduj co będzie dla Ciebie najlepsze.
Tak tyle jem, tylko nie wiem czy moja wypowiedź jest do końca jasna:) nie jem tego wszystkiego na raz:) to sa przyklady posiłków. 1. śniadanie: kawa, pół bułki, 3 plastry wędliny pomidor, 13nasta talerz zupy, 16:30 drugie danie i jest to np. kurczak w sosie z makaronem.
i pij dużo wody. No mam trochę tych kg do zgubienia ;-) Wiesz jak się wodę pije to się nie che jeść tyle