I może jednak ktoś, kto dostanie wezwanie, napisze o tym na forum. Skoro to forumowa sprawa...
I mówiąc o opluwaniu, nie miałem na myśli krytyki filmowania czy zupy :))) a prawdziwe bluzgi - kto stąd ten wie :)
arkadiuszu,te twoje slogany typu pozdrawiam ,o kant potluc.Jakis ty zmanierowany ,az sie nie miesci.no kurna ,jaja po prostej lini,.
racja:)
poza tym,tak jak pisałam już wcześniej - to,że sprawdzą nr IP o niczym nie świadczy,bo z jednego komputera może nawet korzystać 100 osób,wyolbrzymiając i za nic mogą nie dojść kto,co napisał...z mojego komputera też niekiedy ktoś pisał głupoty na danym forum,ale zamiast się sądować,rozprawiłam się z daną osobą osobiście;) a przynajmniej wydaje mi się,że dość skutecznie,bo w danym momencie pojawiają się jedynie moje wypowiedzi,które mam nadzieję nikogo nie obrażają,bo nie chciałabym iść za to,co teraz piszę do sądu:D ale może lepiej już ucichnę póki co...;)
to "racja" było do znacznie wcześniejszego postu:d
Albo fantazjujesz, albo trafiles na amatora, bo ja jako admin sieci bym Cie zniszczyl :)
Nawiasem piszac, widze ze dzieci neo juz ruszyly do UK.
o tym drugim raczej:p
i nie rozumiem dlaczego byś mnie zniszczył?za to,że napisałam,że ktoś mi się do komputera doczepił czy co?nie miałam hasła i tyle:p a ktoś mi pisał o niczym,możesz wierzyć lub nie - to nie jest kwestia wiary:D do konta na nk też mi się wkradali i to jest możliwe,nie tylko ja Ci mogę to potwierdzić...
wcale nie myślę,że mam do czynienia z amatorem,teraz wszystko da się sprawdzić,mam to na uwadze,a Ty od razu się oburzasz:) gdybym wiedziała,że tamte wpisy są megaobraźliwe - od razu postarałabym się o ich likwidację,tymczasem one nawet nie były wykluczone z wątków,także nie martw się,nie wybielam się w żadnym wypadku - bo nie mam z czego; chciałam tylko napisać o tym,że mój styl pisania jest zupełnie inny,od tego,który tu niekiedy padnował,poniekąd pod "moim adresem", a to,że napisałam,że może lepiej już ucichnę...fakt - mój błąd:]
więc nie masz co na mnie od razu Piotrku napadać;) po prostu człowiek najpierw coś zrobi,a później pomyśli,a ponieważ jestem lekko oburzona tą historią,to wlałam tu nieco swojego życiorysu,no i to był błąd:D
a i ani jednego postu nie dodałam na Pana kamerzystę,bo tak się składa,że niedawno byłam świadkiem na jednym z wesel,które filmował...może niekiedy jest irytujący,ale z mojej strony nie padło ani jedno negatywne słowo:) nie wiem kompletnie o czym mówisz w danym momencie,być może nawet nie piszesz tego do mnie...nie udaję wcale miłej i wyrafinowanej,tylko mam taki styl i sądzę,że takie właśnie powinno być to forum,a Ty od razu robisz jakąś dziwną nagonkę na mnie...??
a,no i z tej samej sieci korzysta wiele osób;)
no tak...nie ma to,jak podenerwować ludzi nietrafnymi niestety uwagami i pójść spokojnie spać...bardzo mi przykro,że utożsamiłeś mnie Piotrze z zupełnie inną osobą,ale bywa,w końcu to "magia" internetu:]
powiedziałam o jedno słowo za dużo,zresztą nieważne i od razu to ja pewnie jestem tą osobą,na którą trzeba napaść...nawet gdybyś był adminem i sprawdził z kim masz do czynienia,to stety-niestety,trafiłbyś na mnie,no trudno...nie będę się gniewać,ale wypowiadać na danym forum już w ogóle raczej też nie będę...bo nie widzę sensu,poczas gdy ono traci z dnia na dzień na wartości i bardzo żałuję,że nie jestem tym "zalogowanym" uczestnikiem,bo nie byłoby tych niejasności,ale nie zrobiłam tego tylko dlatego,że zbyt często się tu nie udzielam,więc nie widziałam takiej potrzeby
mam tylko nadzieję,Piotrku,że już po tym,co napisałam,będziesz doszukiwał się winnej osoby gdzie indziej,albo i nie - jak wolisz...
:)
i chodzi mi o to,że trafiłbyś wyłącznie teraz na mnie,a nie wtedy z tym kamerzystą czy kogo Ty tam do mnie doklejałeś,tak ściślej rozpatrując:]
Mowiac o niszczeniu - mialem na mysli, ze po logach dotarlbym dokladnie tam gdzie trzeba i nie byloby tlumaczenia, ze to nie ja, tylko ktos mi sie wlamal, bo polaczenia przychodzace rowniez sa logowane. Mozesz byc naiwna i wierzyc, ze tego sie nie da udowodnic, ale zapewniam, ze sie da.
Zapewniam rowniez, ze nie namierzalbym po nazwie sieci :)
Srednio wierze w przypadki, ale niech bedzie, ze to nie Ty. Mam nadzieje, ze pan kamerzysta sam znajdzie winnego i pojdzie z nim do sadu.
Najprostsze rozwiązanie to wprowadzenie obowiązku logowania na forum. I tak 99% wpisów dokonują stali bywalcy. Ale kilka osób starają się "ukryć" pod gościem, "mnożąć" liczbę wpisujących. I to robią właśnie ci, którzy bluzgają. Nie mam tu na myśli A, ale właśnie np. "gościa" z "BT" (teraz w tle pobrzmiewa Good save the Queen:) )... któremu i w tym wątku nie podoba się coś. Np. to że napisałem "pozdrawiam". To już doprawdy przypadek chyba kliniczny... :)
Jak się chce trzymać jakiś poziom, chamstwo i prostactwo trzeba eliminować. I do tego najprostszą drogą jest JAWNOŚĆ i IDENTYFIKACJA.
Nie wiem, kto kogo o co pozwał, ale wiem, że powodów jest na tym forum milion. I to o wiele poważniejszych niż krytyka pana kamerzysty. Nie czepiałbym się dziewczyny za - subiektywną z natury - krytykę, ale chłamu za autentyczne szkalowanie i opluwanie. Jak powiedział klasyk nie nazywajmy szamba perfumerią ;)
Pozdrawiam
drogi Piotrku,nie będę się tłumaczyć,bo tylko winni to robią,ale zanim coś na kogoś powiesz,to to sprawdź,sam admin może potwierdzić,że osoba,która teraz pisze - czyli ja i osoba z wątku,o którym mówisz,to dwie lub nawet kilka innych osób,jeśli mi nie wierzysz na słowo... i wcale nie jestem naiwna w tym,że czegoś tam się nie da sprawdzić,bo wiem,że się da...we wcześniejszych postach chodziło mi wyłącznie o to,że są kafejki internetowe,że kilka osób w domach może korzystać z jednego komputera itp.,itd. i podałam swój "podwórkowy" przykład,który niestety został przez Ciebie błędnie odebrany i na mnie napadłeś;
dobrze więc,kończę już te wywody i pozostawiam Cię z Twoimi podejrzeniami;
szczerze mówiąc,żałuję,że tu kiedykolwiek,cokolwiek napisałam
pozdrawiam resztę forumowiczów!
a i jeśli mówisz,że da się sprawdzić dokładnie i precyzyjnie,kto,co i kiedy napisał,to bardzo mnie to cieszy,nie wiedziałam o tym...
:)
