Jestem zdania że PO gorzej by sobie radziło w tych trudnych czasach. Rudy by się oglądał bezradnie na Brukselę i Niemcy, a wrazie braku dyrektyw z zachodu zaszył by się gdzieś i po cichu przeczekał problemy. Zawsze przecież tak robił.
I szukałaby czerwonego guzika albo zakopanych pieniędzy, których jak mówił jego minister finansów, nie ma inie będzie.
Co tak się kaczo-wyznawcy uaktywnili? - kapuche gotować, pierogi lepić, a nie wychwalać nieudolne rządy kuternogi
Dlatego, że do tej pory aktywni byli POjebańcy więc chyba dzisiaj kapuchę gotują i lepią pierogi a ci drudzy już to zrobili.
Bynajmniej, niczyich rządów nie wychwalam ale jak mam wybierać między mniejszym a większym złem, to wolę mniejsze.
Wejdz na strone główną wirtualnej polski i zobacz jakie wiadomości są i ile jest w nich pozytywnych. I nie piszę tu tylko o dniu dzisiejszym, codziennie możesz sprawdzać.
Odnośnie pierwszego zdania: Ziemkiewicz: parę dziadów siada w Brukseli i wymyśla brednie | Polska Na Dzień Dobry https://www.youtube.com/watch?v=487j9Z-jLC0
PS. Ta Pani redaktor to mogłaby zachować trochę więcej powagi i przestać się tak chichrać, gdyż nie licuje to z powagą sytuacji ? :D