Nie bardzo rozumiem dlaczego tak jest.
Dlaczego osoba która zainwestowała czas i pieniądze w studia, kursy itp musi oddać cześć swojej pensji na darmozjadów? Dlaczego musi się dzielić z ludźmi którzy nie dojdą do niczego, bo ważniejszy jest pilot od telewizora?
To nie o mnie chodzi ciemniaku i forumowa piękność.
Jak się nie nauczyłeś w szkole i życiu, to wróć do szkoły i cofnij czas.
Bo głupimi ludźmi łatwiej się rządzi i taki elektorat sobie hodują.
W sensie nie rozumiesz dlaczego istnieje państwo, podatki itd? Skoro w szkole Ci tego nie wytłumaczyli to albo chodziłeś do wyjątkowo słabej szkoły albo nie uważałeś na historii, wiedzy o spoleczeństwie, podstawach przedsiębiorczości i innych lekcjach.
A jeśli pytasz się czemu część pieniędzy idzie na socjal i politycy cynicznie to wykorzystują, to jest tu jedna mądrość:
Nie było by świń przy korycie, gdyby nie barany przy urnach.
Spoglądając na to w skali mikro:
Ty zarobisz 5000zł, ale 1000zł musisz zanieść sąsiadowi spod trójki, bo mu się nie chce pracować, bo i tak mu przyniesiesz 1000zł :)
No właśnie o to mi chodzi. Jaki prawem sąsiad z pod trójki dostaje moje, twoje czy kogokolwiek pieniądze?
Spod
Taki samym prawem co nie możesz wyrzucić ze swojego mieszkania pasożyta, który nie płaci, nie ma ważnej umowy itd. Pisowskim prawem.
Do Szwecji, tam są fajne podatki i darmozjady
Tam wiesz za co płacisz. W zamian masz dobra służbę zdrowia, urzędnik ci pomaga w prowadzeniu działalności itd. Nie tak jak w Bolnadzie. Płacisz i jedyne co masz to perskektywne, że w przyszłości będzie haraczu płacił więcej.
Mówisz o darmoziadach . Musisz robić na nauczycieli policje wojsko strażaków radnych prezydentów burmistrzów wójtów itd.......
I na nieograniczone premie w kancelarii premiera i innych podmiotach państwowych.
Na pensje i premie pracownikom ZUS i USkarbowym
Ale jak ich nazywasz darmozjady to chodzą do pracy jaka by ona nie była
A dawanie pieniędzy kanapowców to skurw jest
Ale ty wiesz że to co idzie z twoich podatków na socjal dla takich różnych meneli to są grosze? Bo na te 1000 zł które oddasz w podatkach to 200 pójdzie na ZUS (emerytury, renty, odszkodowania), 100 pójdzie na drogi, kolej, 100 na obronę, 100 na szkoły, uczelnie 150 na służbę zdrowia, 50 na jakiś sport, kulturę, jeszcze cos na dług publiczny, na urzędy i administracje, a sa jeszcze służby mundurowe, jest ochrona środowiska, sądownictwo, stosunki międzynarodowe, cała gama zadań do opłacenia za te 1000zł, to w końcu jak tam nawet by 100 zł z 1000 zł szło na cały socjal (ale cały, od biednych matek, przez nipelnosprawnych, po tych "nierobów") to nie jest tak dużo.
A socjal jest też np.: po to by ten menelik nierób sie napił za 100zł i 50zł wróciło do państwa przez VAT, akcyzę i opłatę od alkoholu. Albo by ten menelik nie wpadł na pomysł by handlować trawką albo bronią by mieć na alkohol.
Nic nie jest banalnie proste, jak to przedstawiasz.
ty jesteś banalny 16:16
No właśnie, nie pasi jechać do Monako, małe podatki, brak darmozjadów, brak demokracji, i t d
Kurcze jacy tu sami bogaci piszą jak to im państwo nagle wszystko zabiera, ile by oni kasy mieli jakby nie ten przeklęty PiS, jakie by mieli fury, jakie wakacje, do jakich szkół by ich dzieci chodziły, jakie wszyscy mądrzy, jak ciężko pracują, jakie PKB tworzą, tylko ten pieprzony PiS zabiera na patologię, a oni tacy porządni i pracowici z pokolenia na pokolenia, cieszcie się ze zdrowie macie a to w każdej chwili może beknąć