Nie da się otworzyć bezpośredni. Trzeba adres skopiować.
Pana Dariusza członka PZPR pałowało ZOMO w 1968. Chyba musieli mocno walić po głowie
Skrzeczące odgłosy wydaje żaba cz ropucha?
Mnie nie obchodzi kto z kim śpi. To sprawa wyłącznie tych ludzi.
Ale z nożem latać, niszczyć, opony przebijać to nie. Tak to nie.
Po takich zajściach można sobie uświadomić, jak wielkie problemy wewwnętrzne ma człowiek LGBT. Niespokojna dusza szukająca afirmacji swojej innej inności. Czy można sobie wyobrazić większy indywidualny dramat egzystencjalny, gdy 98% pozostałego społeczeństwa jest inna?
Zamknięcie się w sobie niewiele zmieni, ale też żądania artykułowane na ulicy jedynie na chwilę dają poczucie względnej niormalności.
Dziękuję Opaczności, że mam łatwiej.
Opaczności to raczej dziękuje Margot.
Ty chyba Opatrzności?