Właśnie wszedł pewien pan. Nie spojrzy w prawo, nie spojrzy w lewo, bo mu wolno. Tylko kierowca ma uważać? Temu pieszemu powinien być mandat wlepiony. Tak jak ja bym na skrzyżowanie sobie wjechała bez spojrzenia na boki. Bo mogę i mi wolno.
Chodzą jak krowy i młodzi i starzy .Na pastwisko a nie przez przejścia dla pieszych.Krowy tak chodzą na oślep.
a gamonie za kółkiem jeżdżą w mieście gdzie prędkość obowiązuje 50km/h nawet 100 km/h przed przejściem dla pieszych nie zwalniają lub zmieniają pas gdy na którym jechali zatrzymał się inny pojazd-tak jeżdżą debile takim powinni zabierać prawko
To elektorat pissu. Nalezy sie
12:15 Słusznie powinni ci zabrać prawo jazdy i najlepiej jeszcze dowód przed wyborami. Wracając jednak do tematu głównego to śpieszę z odpowiedzią. Ów pieszy wraz z ostatnią zmianą przepisów w pakiecie otrzymali tzw. "nieśmiertelność" i dlatego nie obawiają się bliskiego spotkania z żadnym bolidem. Dlatego kierowcy uważajcie na ludzi z "supermocami" bo może to grozić całkowitym zniszczeniem auta w trakcie takiego zderzenia. Ci którzy nie otrzymali tego daru albo zweryfikowali swą moc w trakcie jakiegoś ... "bum" upewniają się czy mogą wejść. Ból du..y jest najlepszym nauczycielem.
mnie nie zabiorą bo nie mam,a debili za kółkiem powinni je...ć do oporu mandatami
12:50 ty kurwo
Przepraszam.
12:40 ty kurwo!!
Ciebie w szczególności 13:05.
13:05 Nie masz bo nigdy nie miałeś czy zabrali ?
13:05. Dlatego właśnie mam włączoną zawsze kamerkę i w razie potrącenia na pasach mam niezbity dowód na moją niewinność a wożę jeszcze w razie czego porządną pałę i jak jeszcze będzie się stawiał to zaliczy ze trzy sztuki.
Tak tylko będzie do czasu, ktoś kiedyś nie zatrzyma się,nie zauważy i taki będzie koniec ich nieśmiertelności.
Zmienić debilne przepisy
Przepis dla pieszych:
"Pieszy, przechodząc przez jezdnię lub torowisko, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność oraz korzystać z przejścia dla pieszych. Pieszy wchodzący na przejście dla pieszych lub znajdujący się na tym przejściu ma pierwszeństwo przed pojazdem."
Zwracam uwagę na kolejność czynności, najpierw ostrożność, później pierwszeństwo.
Nie wolno mu. Ma pierwszeństwo ale nie ma nakazu narażania życia. To głupota.
Pierwszeństwo nie oznacza, że zawsze trafi na wolną drogę.
Bo bzdurne przepisy dają im "nieśmiertelność ".
Grabarz też człowiek , zarobić musi ... tak się to może skończyć .
Bzdura i tandeta nie przepis .
Szkoda tylko, że za "cielę", które ładuje się pod zderzak odpowiada kierowca .
Terroru pieszych na drodze ciąg dalszy.