Nie tłumacz. Nie zrozumieją. Kierownik oddziału nie jest codziennie od rana w pracy.
Raczej to kłamstwo.
Żaden lekarz nie jest tak głupi żeby w szpitalu przyjmować prywatnie czyli brać jakieś pieniądze.
Fakt, że jakoś tak dziwnie to jest, że może mieć dyżur i nie być obecny w szpitalu ale podobno to jest legalne. Niezrozumiałe ale legalne.
Raz by zdementował i po sprawie. Ale tego forum nikt rozsądny nie czyta chyba.
Na jakim oddziale jest?
To łamie prawo w końcu czy nie?
Nie pompuj tematu.
Władza centralna robi co chce z praworządnością, a ty jątrzysz pomówieniami dobrego lekarza. Masz w zanadrzu zeznania armii pacjentów, którzy - jak w przypadku ‘koperciarza’ - potwierdzą zarzuty?
Nie pompuj tematu? Dlaczego? Co ma do dr Zarzyckiego włada centralna? Chyba tylko to, że ewidentnie robi co chce bez kontroli. A ja chciałbym wiedzieć czy łamie prawo czy nie. To czy jest dobrym lekarzem nie ma nic wspólnego z sytuacją, może być świetny, przecież nikt tego nie neguje. Pytanie założyciela wątku nie dotyczyło oceny doktora jako lekarza.
Wiesz coś, masz dowody czy choćby poszlaki, to zgłoś gdzie trzeba, a nie bryluj tu nieskazitelnością.
Bryluj nieskazitelnością- lubię to :) Nie mam dowodów, nie mam poszlak- to chyba jasno wynika z wpisów. Dlatego pytam- to prawda czy nie?