Tak poza tym jestem mała, niska jak kto tam woli.
Nie mam z tego powodu jakis kompleksów,czesto sie sama nazywam"krasnalem ogrodowym":D
Lubie moj wzrost:)
nikt tu nie mowi, ze niskie kobiety sa be czy fu itp itd. wręcz przeciwnie, tu chodzi o krasnali, którzy próbują się nazywać mężczyznami :)
A czy mężczyzna niski to jakiś ułomny jest?
Przecież wszystko ma na miejscu:P
ale nie oszukujcie się, faceci niżsi mają większy problem niż Ci wysocy, biorąc przykład nawet z otoczenia , mam kolegę ma 170 i coś tam, przed 3stką jeszcze ale ma do tej pory problemy ze znalezieniem kobiety, mam też i drugiego i również ma problem.. a Ci wyżsi z otoczenia pozajmowani , nie mieli większych problemów. Ale każda potwora znajdzie swojego amatora :)
A ja tam lubię i niskich i wysokich, w ogóle lubię facetów. Wzrost ma się nijak do męskości. Są wysocy i zniewieściali, są niscy i bardzo męscy. Trzeba być bardzo ograniczonym i mało mężczyzn znać, żeby osądzać ich męskość po wzroście.
Ja jestem mała i się z tego cieszę. Od zawsze mam powodzenie i u wysokich i u niskich, dzięki temu mam większy wybór :) I nikogo na starcie nie skreślam, bo można w ten sposób stracić szansę na poznanie kogoś naprawdę wartościowego.
mała kobietko pewnie masz 30+ lat, każda młoda dziewczyna chce sie pochwalic swoim kolezankom facetem... kazda chce zeby jej zazdroscily, dlaczego bierze sie facetow a nie... ;)
Jola sądząc po Twojej wypowiedzi Ty pewnie jesteś gimnazjalistką ;)
każda tak naprawdę chce faceta wyższego od siebie i żeby mogła bez problemu założyć buty na obcasie
zwykla, przecietna 20-letnia dziewczyna, po prostu mowie jak jest w imieniu wszystkich kobiet, ktore nie maja odwagi przyznac sie do tego jak to tak wlasciwie jest. popatrzcie sobie na krasnali (wiem, ze jest ich malo) zaden nie jest zajety, ciekawe dlaczego, a teraz popatrzcie na facetow = 90% zajeci.
Jeśli dziewczyna traktuje faceta jako maskotkę do chwalenia się przed koleżankami to nie świadczy to najlepiej o jej dojrzałości. Nawet, jeśli ma dwadzieścia lat, a może zwłaszcza wtedy..
Umarłam ze śmiechu.
Teraz to jakis bedzie nowy zwyczaj chwalenie sie mężczyzna przed innymi kobietami:D
malaczerwona czy nie byloby ci wstyd jakbys sie spotkala ze swoimi kolezankami i ich facetami, kazdy z nich normalny a ty przychodzisz z takim niewiadomo czym?
Jola mam znajomych męzczyzn o niskim wzroscie maja zony, kobiety swego zycia.
I tak poza tym mniej troche kultury w sobie i nie obrazaj męzczyzn nawyzajac ich krasnalami czy nie wiadomo czym.
no a ja nie znam zadnego... kazdy jest sam, za to wszyscy wysocy znajomi sa pozajmowani.
To chyba mało masz znajomych, trolleczko - joleczko.