Dlaczego nie chrzci się płodów i embrionów ludzkich a dopiero urodzone dzieci?
Taki brak konsekwencji zadziwia.
Płeć łatwo określić nawczesnym etapie. Czy dopiero wtedy jest czĺowiek/pĺòd gotowy do chrztu?
No tu masz rację mojej koleżance zmarlo dzieciątko w 7 miesiąc ciąży, urodziła siłami natury i to męczyła się 2 dni i wiedziala że synek już nie żyje a ksiądz że co ma pochować jak chrztu nie było?!!!!po namowach jednej z babć i odpiwiedniej kwocie co łaska zrobił tzw.pokropek i dzieciaczek nawet nie był w kościele przed ołtarzem!!!Rodzić a co potem gdzie ta pomoc księży i lekarzy. Powiedzieli że takie rzeczy się zdarzają i tyle...