Nie do końca z tym się zgadzam. Kiedy były spotkania czy ma nas przejąć miasto czy sławetny prezesunio p. B nikt z Polnej nie ostrzegł nas , sporo osób z bloków któe miały być przejęte nie wyraziło na to zgodę, ale liczył się głos większości, więc "kupiły" nas bloki z Polnej czyli spółdzielnia Hutnik. I od tego momentu my mamy problemy. Ja rozumiem że każdy walczy o swoije, więc nie interesuje mnie, jakie faktury itd, bo gdzie wtedy była ICH rada nadzorcza ? W tym momencie interesuje mnie moje mieszkanie.
Cały problem polega na tym, że mieszkańcy nic nie wiedzieli, że "kupują" wasze mieszkania. Jak mogli Was ostrzec, jak dowiedzieli się o tym dwa lata po fakcie!
Nam mówiono, że to jest tylko administracja zlecona! Odpłatnie! Ładnie nas załatwili, a Wy jeszcze nas o to obwiniacie??? Przecież my byliśmy takimi samymi hutnikami, jak Wy. Tak samo jak Wy wierzyliśmy hucie, że nie wystawi do wiatru swoich pracowników. Nie tylko nas dyrektorzy huty wystawili do wiatru, ale perfidnie wykorzystali, a teraz jeszcze mamy być kozłami ofiarnymi!
Ci, którzy to wymyślili, to ludzie bez sumienia! Jeśli nie dosięgnie ich ziemska sprawiedliwość, to z pewnością kara Boska ich nie ominie!
a co jest na ulicy Rydla?
Osiedle domków Gościu z22;16 jednorodzinnych,szeregowych,wybudowanych z materiałów przypisanych Polnej.Gdzieś przecież koszty trzeba było wsadzić.Na początku budowy gdy jeszcze huta miała finansować70%budowy wychodziły przelewy z huty do sm hutnik -jednak do której? nie wiadomo?do tej naPolną trafiły tylko dwa .Reszta ,,wyszła ale nigdy nie ,,doszła,, pewnie przez pomyłkę bo jak były dwie o tej samej nazwie .więc ogłoszono,że hutnicy muszą sobie sami zapłacić za mieszkania bo huta jest w złej kondycji finansowej.Dyrekcja już po wypchnięciu działu mieszkaniowego mimo tej złej kondycji pobrała sobie wielkie premie z tytułu ,,DOBRZE,, przeprowadzonej restrukturyzacji.Mięli więc notable i nowe mieszkanka i sukcesy w pracy .Tylko żyć!
A gdzie teraz jest Twoja Rada Nadzorcza, gościu z 20:26? Czy ja też mogę oskarżyć Ciebie o wszystkie czyny, które RN przed Tobą ukryje? Czy masz wiedzę na temat wszystkich działań Twojej RN? A czy znasz wszystkie poczynania Twojego prezesa? Bo za przestępstwa prezesa B. oskarżacie mieszkańców Polnej. Czy my mieliśmy go pod stałym monitoringiem? Czy byliśmy w stanie sprawdzić czy nie wydaje poczwórnych przydziałów i łapówek do kieszeni? Ale to przecież nas oszukał!!! Naprawdę sądzicie, że wiedzieliśmy o oszustwach i daliśmy się oszukiwać??? Nikt przy zdrowych zmysłach nie powinien nawet przypuszczać, że ktokolwiek z nas wiedząc o przekrętach, dałby się tak oszukać!!!
I nie mówcie nam, że nie zleciliśmy lustracji! Nie było takiej możliwości ustawowej. Dopiero w 1994 roku została przywrócona, czyli tuż przed zakupem mieszkań hutniczych. Wy też mogliście ją zlecić już w 1995- 1996 roku. Dopiero ona ujawniła to bagno. Ale dlaczego Wasz prezes nie wypełnił zaleceń lustratora? Dlaczego nie renegocjował umów zakupu Waszych mieszkań, mimo takich zaleceń polustracyjnych?
Czy ktoś wie jakie działania podjął dalej poseł Jarosław Rusiecki? Pamiętacie watek:
Podobno podjął dalsze kroki
Cytat AKTU NOTARIALNEGO zakupu mieszkań od Huty;Dnia listopada 1996rokuw kancelarii Notarialnej w Ostrowcu Św przy ul GórzystejNr1 przed notariuszem A Pyrżak stawili się................. 1.Pan STanisław Ostrowski zamieszkały przy ulicy Rydla 25......2.Pan Zygmunt Żywczyk,zamieszkały przy ulicy Polna 7a/35........3.Pan Andrzej Bodzan zamieszkałyOsiedle Stawki66/15 ...4.Pan Jan Treliński zamieszkały przy ul. Iłżeckiej42/4 ...Ci oto panowie stawili się u notariusza i akt sprzedaży i zakupu mieszkań hutniczych stał się faktem!! Dwaj pierwsi panowie to dyrektorzy huty obecnie są już byłymi dyrektorami a jeden z nich pan Ż zasiada w Radzie Powiatu.proszę zwrócić uwagę na adresy zamieszkania tych panów.
Tak, tylko adres pana Ż. już dawno jest nieaktualny. Sprzedał mieszkanie i uciekł od kłopotów. Ciekawe, czy gdyby nadal tu mieszkał, to też by się dzieliło spółdzielnię w ten perfidny sposób?
gościu'' gomeg'' to tylko same fakty poparte dokumentami
Polna to była mniejszość Gościu z wczoraj z20;26 i teraz Polna nie walczy tylko o ''swoje'' ale także o''twoje'' i wszystkich mieszkańców SM Hutnik.Ciebie interesuje tylko Twoje mieszkanie -masz do tego prawo,ale zwróć uwagę na to,że wszyscy my i wy poniesiemy koszty ukartowanego planu dyrektorów huty i prezesów sm Hutnik tych dawnych ( Bodzana)i tego aktualnego(Zielińskiego)bo Oni z kieszeni swojej nie wyjmą idlugu nie zapłacą.Następną rzeczą która Cię nie interesuje to''jakieś tam faktury''- zmuś się i pomyśl jak połączyć te faktury z ludżmi mieszkającymi na ul Rydla(nie wszystkimi oczywiście ale tymi którzy pracowali wtedy hucie(kadra)i ludzie z UM przecież oni wybudowali sobie domki szeregowe za bezcen a koszty utopione ,zakamuflowane zapłacimy MY.Po co ten pdział ludzie ? także po to by ukryć te przekręty. Władze naszego miasta łącznie z prezydentem o tym wiedzą doskonale nie chcą ogłosić upadłości bo chronią swoich kolesi .Mieszkańcy jakichś tam ''Ogrodów ''nic dla nich nie znaczą a jeszcze najlepiej niech się ze sobą kłócą bo to odwróci uwagę od istoty sprawy. Nie dajcie się .
Co my teraz możemy i czy musimy płacić fundusz remontowy za nic nie robienie przecież spółdzielnia nie robi nic chociażby głupie odśnieżanie na klatkach syf po blokami np 15 boisko ciągle jeden brud i wmawiają nam że przecie blok ocieplony ale jak po kilki latach grzyb wychodzi wewnątrz klatki z 15 lat nie malowane o wszystko trzeba sie kłaniać jasnie państwu w spółdzielni prezes puszy się jak by to był jego folwark.
Nie zasyfiaj klatki i będzie czysto.
Co Ty o mnie wiesz porządek zależy od nas wszystkich.Na moim piętrze jest porządek ale idąc klatką widzę jaki jest brud .Niemniej jednak to nie zależy od sprzątania 15 lat klatka nie malowana w swoim mieszkaniu nie maluj tyle lat to dopiero będzie .
Malowanie klatek, ocieplenie bloków i naprawa różnych instalacji, ale płacąc nawet 50 zł na fundusz myślicie, że to ma wystarczyć? Interesowałam się jak to jest we wspólnotach(Kielce) wstarym budownictwie. Niestety jeśli się chce to wszystko naprawić to fundusz musiałby być dużo wyższy.
Na marginesie, skoro macie blok ocieplony, a jest grzybto prosta odpowiedź - Plastikowe okna, oszczędzanie ogrzewania i grzyb wchodzi jak nic.
Doucz się na temat powstawania grzyba
Poczytaj coś o punkcie skraplania,wentylacji itp dopiero zabieraj głos na temat grzyba
No doucz się ty. W mieszkaniach gdzie się się oszczędza na ogrzewaniu i jest duza wilgotność, bo wentylacja nie dostosowana do plastikowych szczelnych okien grzyb się pjawi wcześnij czy później. W mieszkaniach gdzie jest cieplutko , gdzie jest odpowiednia wentylacja nie będzie grzyba. Co ty gościu chcesz nowe ocieplenie? Grzejcie porządnie mieszkania i rozszczelniajcie okna.
I to co pisze hutnik z 13:37 to 100% racji.
A ja mieszkam na Ludwikowie i chcę mieć spokój. Płacę co miesiąc uczciwie i w nosie mam Polną. Dość tego tematu. Polna Polną, a w HUTNIKU problemów jest od diabła. Ponad 30 osób na stanowiskach tzw.umysłowych drugie tyle tzw fizycznych. I co z tego wynika - brud, smród i brak mądrego zarządzania. Chodzą ofermy z łopatami i łaskę robią, że śnieg uprzątną. Najlepiej im wychodzi opieranie się na tych łopatach i czekanie wiosny - wtedy śniegi same spłyną. Do roboty darmozjady - za moje siedzicie na ciepłych posadkach (rodziny co niektórych również) i z moich pieniędzy co miesiąc macie gwarantowane wynagrodzenie. Więc - do roboty.