Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy uważasz, że dobrze zagłosowałeś w kwietniu wybiarając obecnie rządzących?
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 1041

                          Odp.: Dlaczego Ostrowiecki układ nie chce ogłosić upadłości Spółdzielni Mieszkaniowej „Hutnik”?

                          Mówisz bzdury. Byłem na liście rezerwowej i jaśli na 1 bym się nie załapał, miałem mieć w drugim bloku. Nie byłem rozrzutny, tylko tak mnie "oczarował" p.B, w takich kolorach przedstawił mieszkania. Coś wiesz na ten temat? Przecież takich oszukanych jak ja było wielu. Mnie się udało od razu odzyskać kasę, inni którzy nie otrzymali mieszkań walczyli i zwroty były z procentami, ale p.B już wtedy nie było. Ciebie może to nie interesowało , bo mieszkanie "dostałeś" tzn na listę się załapałeś. Skoro tak się interesowałeś i znasz całą historię spółdzielni, to nie wiesz o tym jak wiele osób zostało tak oszukane. Logiki w tym nie musi być , jaki był prezes taka i logika.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Dlaczego Ostrowiecki układ nie chce ogłosić upadłości Spółdzielni Mieszkaniowej „Hutnik”?

                          Ciągle Twoje wywody nie zgadzają się z moją wiedzą. Według protokołu polustracyjnego tzw. "Białej księgi", zwroty wkładów wraz z "procentami", odbywały się do 1996 roku. Prezes B. był prezesem do kwietnia 1997 roku. Jeżeli Ty otrzymałeś zwrot wkładu już po odejściu B. to musiało to być po kwietniu 1997 roku. Więc dlaczego twierdzisz, że zwroty z "procentami" nastąpiły już po odzyskaniu przez Ciebie wkładu? Twoje twierdzenia są sprzeczne z dokumentem urzędowym, jakim jest protokół polustracyjny. Fakt ten swoim podpisem potwierdził również obecny prezes Z., również będący wówczas prezesem.Ty konfabulujesz, czy lustrator i prezes poświadczyli nieprawdę w urzędowym dokumencie?

                          Jak rzeczywiście było, ja nie wiem. Wiem natomiast, że zgodnie z przepisami, nie mogłeś otrzymać premii gwarancyjnej z książeczki mieszkaniowej będąc tylko na liście rezerwowej. Bank nie mógł Ci jej wypłacić w takim przypadku.

                          Dlatego twierdzę, że kłamiesz.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Dlaczego Ostrowiecki układ nie chce ogłosić upadłości Spółdzielni Mieszkaniowej „Hutnik”?

                          Ale gościu, ja nic o latach nie pisałem. Czytasz ze zrozumieniem? Ja wyrwałem pieniadze od P.B bez procentów. Odebrałem to co wpłaciłem. Człowieku wiem co piszę, bo nawet ulegę ze skarbówki dostałem, którą musiałem zwrócić. To były skąplikowane procedury i myślę że i tak dobrze się dla mnie i rodziny skończyły.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 1012

                          Odp.: Dlaczego Ostrowiecki układ nie chce ogłosić upadłości Spółdzielni Mieszkaniowej „Hutnik”?

                          @Gość_HUTNIK , czy Ty jesteś Gość_Hutnik?

                          Gość_magilla
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Dlaczego Ostrowiecki układ nie chce ogłosić upadłości Spółdzielni Mieszkaniowej „Hutnik”?

                          Nie, gościu_magilla. Gość_HUTNIK, to nie gość_Hutnik :)

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Dlaczego Ostrowiecki układ nie chce ogłosić upadłości Spółdzielni Mieszkaniowej „Hutnik”?

                          HUTNIK to ja a Hutnik to ktoś inny.Z rozpędu się tak podpisałem,dość spontanicznie.Nie chciałem wprowadzać żadnego zamieszania.

                          Gość_HUTNIK
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Dlaczego Ostrowiecki układ nie chce ogłosić upadłości Spółdzielni Mieszkaniowej „Hutnik”?

                          @HUTNIK, Tak myślałem, że Ty, to nie @hutnik (dla mnie to oczywiste), nie jest to duży zgrzyt. Natomiast skalę omawianego problemu (budowa Polna 7A i 7B) obrazuje wpis Gościa z dziś 09:20. On ci to w 1990r., za jego środki, mógł kupić kuchnię gazową po (za) 70,00zł (i ponoć przepłacił!), podczas, gdy szary człowiek za ten ‘bezmiar’ pieniędzy mógł wówczas kupić średniej wielkości ziemniaka :))).

                          Gość_magilla
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Dlaczego Ostrowiecki układ nie chce ogłosić upadłości Spółdzielni Mieszkaniowej „Hutnik”?

                          Oj, _magilla, _magilla. Cena kuchenki jest podana po denominacji, która nastąpiła w 1995 roku. Gdybym podał przed denominacją (700.000,00 zł), to znowu byś napisał, że skoro kuchenka aż "tyle" kosztowała, to w pełni uprawnione jest Twoje twierdzenie, że mieszkania mamy prawie za darmo. Czepiasz się wszystkiego, żeby odwrócić kota ogonem :)

                          1990 rok - cena 700.000,00 zł (70,00 PLN)

                          1993 rok - cena 1.700.000,00 zł (170,00 PLN)

                          Ale jesteś upierdliwy!

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Dlaczego Ostrowiecki układ nie chce ogłosić upadłości Spółdzielni Mieszkaniowej „Hutnik”?

                          Nidy nie powiem, że mieszkania macie prawie za darmo, ale może kiedyś pokuszę się o wykazanie wręcz fałszywości ostatnich dwóch zdań zawartych we wpisie z godz. 09:20 (nie wiem czyim, bo wpisy są bezczelnie anonimowe i mało kto je podpisuje). Poprzez mój wpis chciałem jedynie uzmysłowić wszem wobec i każdemu z osobna, że w wielu wątkach jesteś(cie) nieprecyzyjny i skrzętnie pomijasz fakt inflacji lat 1990 (zwłaszcza 1-go półrocza) – 1993. Czekam na merytoryczną i na temat odpowiedz na pytania zadane przeze mnie 2013-02-23, 23:27. Wówczas to przeanalizujemy prowadzenie tych inwestycji w kontekście dynamiki wydawania pieniędzy osób zainteresowanych (wpłat) i zaangażowania finansowo-organizacyjnego Huty, słowem realnego ponoszenia na bieżąco ciężarów budowy, z uwzględnieniem hiper i galopującej inflacji (ale także innych „aspektów”).

                          Gość_magilla
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Dlaczego Ostrowiecki układ nie chce ogłosić upadłości Spółdzielni Mieszkaniowej „Hutnik”?

                          Magillo, w pierwszym półroczu 1990 roku WSM "Hutnik" jeszcze nie istniała, więc po co wspominasz o hiperinflacji z tego okresu? Budowa na Polnej rozpoczęła się dopiero z końcem roku 1990 i wtedy właśnie (w grudniu) były zakupione najdroższe materiały - wykończeniowe - wanny, umywalki, zlewozmywaki, sedesy, armatura itp. oraz okna. Zakupionych i zapłaconych materiałów inflacja już nie dotykała. Zakupione zostały także zapasy materiałów budowlanych np. cegieł i belek stropowych.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Dlaczego Ostrowiecki układ nie chce ogłosić upadłości Spółdzielni Mieszkaniowej „Hutnik”?

                          @ Gość 2013-02-26 22:50, hiperinflacja dla wielu osób miała wpływ na realną (w czasie) zasobność ich portfela. Inflacja od IV kw. 1990 do II kw. 1993 to jednak circa 150%. No i pytanie (1): z jakich pieniędzy „były zakupione” te wszystkie dobra, o których piszesz („najdroższe materiały - wykończeniowe -”, zapasy materiałów budowlanych), z czego sfinansowano zakup działki budowlanej, uzbrojenie terenu, itd., a także kto wówczas finansował prowadzone prace budowlane? Jawi się także pytanie (2): czy wszyscy zainteresowani jednakowo się dokładali? No i pytanie/problem (3): w pewnym momencie równolegle prowadzono prace budowlane Polna 7B - osławione 24 klatki (ten fakt „nieco” zmienia postać rzeczy), kto to finansował? Do pytania (3) aktualnym staje się pytanie - patrz: pytanie (2). Reszta pytań będzie kiedy indziej.

                          Gość_magilla
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Dlaczego Ostrowiecki układ nie chce ogłosić upadłości Spółdzielni Mieszkaniowej „Hutnik”?

                          Magilla, chyba masz kłopoty z pamięcią, skoro pytasz o to, na co odpowiedź już padła. Strona 23

                          "Dla Ciebie, _magilla, jeszcze raz to usystematyzuję:

                          początkowo (od 1990 do II kwartału 1991)- pożyczka z huty, którą spłacamy w czynszu ( większość z nas spłaciła ją już w całości wraz z odsetkami, ale do huty, ani syndyka nie trafiła nawet złotówka!)

                          do września 1992 - nasze wpłaty gotówką, z książeczek mieszkaniowych i premie gwarancyjne

                          od września 1992 do maja 1993 - nasze wpłaty, a w przypadku ich braku - kredyt na budowę danego mieszkania". Odsetki od tych kredytów były wyliczone i zapłacone przez nas w momencie otrzymania przydziału mieszkania w 1993 roku.

                          "Polna 7B - osławione 24 klatki " - budynek przy ulicy Polnej 7B liczy 6 klatek, _magillo, nie 24. Z tego 2 klatki były oddane do użytku w 1993 roku, tak samo, jak sześcioklatkowy budynek 7A.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Dlaczego Ostrowiecki układ nie chce ogłosić upadłości Spółdzielni Mieszkaniowej „Hutnik”?

                          Gościu z wczoraj 22:26, pomyłka, to nie kłopoty z pamięcią. Naturalnie, że nie ‘klatki’, to oczywista oczywistość - mój przypadkowy błąd („osławione” klatki to te, z których mieszkania przejęto do wykończenia). Ty natomiast, systematyzując fakty ogólnikowo, takimi półprawdami niestety ściemniasz, bo szkopuł tkwi w szczegółach. W tym sensie moje pytania pozostają aktualne i sprowadzają się do jednego głównego: czy wpłaty z Twojej wyliczanki, wszystkie razem i każdej osoby indywidualnej z osobna, wystarczały na pokrycie bieżąco ponoszonych kosztów - w konkretnym miejscu i czasie? Pytanie to dotyczy także mieszkań w kompleksie segmentów 7B zasiedlonych po 1993r. („osławionych”), co skrzętne pomijasz (?). Przypominam, że wówczas miesięczna inflacja była sporo większa, niż obecnie roczna. Nie staram się w tym temacie ‘bić piany’, bo skoro Spółdzielnia wnosi te sporne sprawy finansowe do rozstrzygnięcia sądom i wygrywa, to coś musi być na rzeczy. A przecież to jest ponoć główną krzywdą wyrządzoną mieszkańcom tych bloków.

                          Gość_magilla
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Dlaczego Ostrowiecki układ nie chce ogłosić upadłości Spółdzielni Mieszkaniowej „Hutnik”?

                          Masz rację magillo wcześniej nie było,a teraz jest na "rzeczy" i ty wiesz doskonale co.

                          Czy w tym przypadku też jesteś dumny z siebie?

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Dlaczego Ostrowiecki układ nie chce ogłosić upadłości Spółdzielni Mieszkaniowej „Hutnik”?

                          Gościu z dziś 15:39, z tego co wiem, wcześniej było już na rzeczy (nie dopuszczono do przedawnienia zobowiązań), a jak jest teraz, wiem ze źródła second hand. „Dumne” z siebie powinny być te osoby, które swym wodzowskim ego wpędziły innych w niepotrzebne koszty odsetkowe. Póki co - bez odbioru, w końcu jest niedziela.

                          Gość_magilla
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Dlaczego Ostrowiecki układ nie chce ogłosić upadłości Spółdzielni Mieszkaniowej „Hutnik”?

                          W koszty odsetkowe wpędziły ich zupełnie inne osoby(w pewnych miejscach zaszły nowe okoliczności) które są z tego dumne.

                          Warto by się zastanowić jakie ego kieruje osobami które nie zawahały się sięgnąć w swych niecnych poczynaniach tak wysoko.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 1067

                          Odp.: Dlaczego Ostrowiecki układ nie chce ogłosić upadłości Spółdzielni Mieszkaniowej „Hutnik”?

                          Ojejku, jejku kupiłem mieszkanie za 160 tys. w kredycie na 30 lat i jeszcze sam musiałem je wyremontować i rurki skręcać i kable kłaść i sam wnosić kuchenkę gazową i wannę na górę i teraz jeszcze muszę jakieś odsetki spłacać..., ojejku. I już mi na czynsz nie starcza, chyba nie będę go płacił...

                          Gość_perkaty
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 1023

                          Odp.: Dlaczego Ostrowiecki układ nie chce ogłosić upadłości Spółdzielni Mieszkaniowej „Hutnik”?

                          O przepraszam Gościu magilla chyba coś próbujesz insynuować.Przeczytałem wpis z9:20 i się z jego autorem zgadzam .Kuchnie gazowe sam pomagałem rozładowywać i znałem ich cenę była niższa bo po pierwsze były to kuchnie w drugim gatunku a po drugie kupione hurtem i prosto z fabryki.Dość długi czas były złożone w magazynach nowego zakładu tak jak wanny czy sedesy.Z tego co napisał ten z 9;20 jasno wynika że ogólnie przepłaciliśmy bo nie dość że kredyt,premia gwarancyjna i wkład (wystarczyłby mi na mieszkanie w OSM)to jeszcze moja i mojej rodziny ciężka praca na budowie tych bloków.Pan Magilla przesadził z ceną tego ziemniaka w tamtych czasach i tak to wygląda jakby się pan śmiał z niedowierzaniem a mnie do śmiechu wcale nie jest jak się mnie obraża. Ten Gość z 9;20 nie wspomniał jeszcze o dopłatach do wkładów budowlanych bo spółdzielnia nas po kilku już latach od zamieszkania zmusiła do zapłacenia grożąc sądami.Ile jeszcze będzie chciała odemnie ciągnąć i kiedy to się wreszcie skończy.Już nie ma sił i zdrowia.

                          Gość_HUTNIK
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
1234 ... 5556586061 ... 83848586
Przejdź do strony nr
44 posty w tym wątku zostały wyłączone z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -