Nie niczym.
A dlaczego nie chce upadłości Krzemionek?
Posłuchajcie uważnie:
Czas mija a sprawy spółdzielczości nadal aktualne-w całym kraju zresztą.Tylko KRS i zarządy wszystkich spółdzielni nie są zainteresowane zmianami . Teraz łupią nas jak chcą,a my płacimy co najwyżej popłakując sąsiadowi w rękaw i utyskujemy na kolejne podwyżki. A jak przyjdzie czerwiec znowu nie idziemy na kolejne Walne myśląc ,że ktoś za nas to załatwi.Posłanka Staroń podczas czytania swej interpelacji w Sejmie określiła wszystkich spółdzielców NIEWOLNIKAMI DWUDZIESTEGO PIERWSZEGO WIEKU>czy to nie jest prawdą?
nic dodać - nic ująć gościu z23.29
Za małe zaległości w opłatach oddaje prezes do windykacji a za duże długi nic nie robi . Taka jest sprawiedliwość i podejście prezesa który nie idzie na rękę żeby rozłożyć zaległość na raty .Chodzi o 700zł plus odsetki 300.
Piszesz głupoty. Ludzie nie takie mają długi i spłacają w ratach , albo co gorsza wcale nie spłacają. Windykacja sama ściąga. Tobie chodzi o długi komornicze pozostałaość po hucie, a więc ma spłacane tyle ile jest w porozumieniu . Gościu zacznij chodzić na zebrania to będziesz wiedział więcej, jub zajrzyj do dokumentacji bo tak można. Nie znoszę ignorantów, którzy coś chcą powiedzieć ale sami się gmatwają. Zobacz najpierw ile mieszkańcy mają długów z powodu opłat, to są bardzo grube pieniądze. Kiedyś się pokuszę i policzę , bo są wywieszone ale tak na "oko " to grubo ponad milion. A ty tu wyjeżdżasz z 700zł+300. Nie wierzę wto co piszesz, bo to tak nie działa.
Nie wiem jak działa takie dostałam pismo że do 4go IV mam wpłacić bo oddadzą do windykacji. więc nie wiem jak to jest?
coś nie tak gościu.
Winicie Prezesa i Zarząd za długi w Spółdzielni.
A kto tych długów narobił ?
Uważam, że za wodę i kanalizację należy płacić bezpośrednio do Wodociągów i MECu to okaże się, że czynsz mniejszy i zadłużenie Spółdzielni mniejsze, pracowników mniej.
Tak było. Płaciliśmy bezpośrednio do MEC-u i Wodociągów, to Prezes wolał wziąć wszystkie długi na spółdzielnię i zawarł umowy bez naszej zgody. Spółki miejskie też nie rozwiązały z nami umów,tylko dla swojej wygody postawiły nas przed faktem dokonanym. To dzięki temu spółdzielnia jest zadłużona w spółkach miejskich na ok. 4 miliony złotych!
Dziękujemy, panowie Prezesi! :(
Za zadłużenie w spółkach dodatkowo trzeba podziękować tym co nie płacą! Nie tylko mieszańcy naszej spółdzielni nie płacą bezpośrednio do Mecu czy Wodociągów. Firmy tak zdecydowały, bo po co mają się boksować z indywidualnymi biorcami. Poza tym, przecież w Mecu nie indywidualnie zamawia się przewidywanezłużycie ciepła. Takie to proste i logiczne. Tak jest w wielu spółdzielniach . Siostra kupiła mieszkanie w W-wie i jest identycznie. Płaci się wszystko do spółdzielni prócz energii.
Pewnie, że korzystniej dla spółek jest ciągnąć kasę od spółdzielni. Prezesowi spółdzielni to też nie przeszkadza - przecież to spółdzielcy płacą, a nie on. A płacą i tak Ci solidni, a dłużnicy mają to w nosie. Dotyczy to wszystkich spółdzielni w całej Polsce. Myślisz, że w Warszawie jest tak samo, to znaczy, że jest wszystko w porządku??? Naiwność ludzka nie ma granic!
Ja nie napisałam, że to jest w porządku, ale że tak jest nie tylko u nas. A to , że spółdzielcy płacą to też normalne, przecież mieszkańcy zużywają wodę, mieszkańcy grzeją mieszkania. No proszę cię, a kto ma za to płacić? Dlamnie zawsze jest dziwne to, że najwięcej psioczą i narzekają ci, co mają wiele za uszami. Powinniśmy napiętnować tych co nie płacą i śmieją się namw twarz.
Napiętnować tych co nie płacą? Wystarczyłoby, żeby sami odpowiadali za swoje długi. Żeby nie były ich długi przerzucane za zgodą prezesów spółdzielni i spółek miejskich na spółdzielnię, czyli również na tych, co solidnie płacą. Nie zgadzam się z Tobą, że najwięcej psioczą Ci, co mają wiele za uszami. Oni mają to wszystko głęboko w ... poważaniu i nie zajmują się takimi dyskusjami. Psioczą - i mają do tego prawo - Ci, którzy muszą płacić nie tylko za siebie.
Co za "mądre" stwierdzenie, że spółdzielcy płacą, bo zużywają wodę i grzeją mieszkania :) Czy ktoś tutaj twierdził, że nie należy płacić? Pytanie brzmi: komu i za co, a raczej za kogo mam płacić: za siebie, czy również za niepłacącego sąsiada?
Ja również uważam, że każdy powinien odpowiedzialny za siebie. I nie zgadzam się z tobą gościu 23,03 że ci co nie płacą siedzą cicho, bo mają to gdzieś. Ostatnio sąsiadka w rozmowie z inną jak psioczyła na pracowników spół. że tacy, owacy siedzą tylko, że ma zimno itd . Wymagania ogromne a zadłużona, szkoda gadać. No bo biedny synek 29 letni nigdy pracą się nie skalał, więc jak żyć z emerytury. Jeśli nie będziemy płacić, to jak możemy cokolwiek wymagać? Ktoś w poście na górze 22.46 narzeka, że został postraszony windykacją. Wię co co chodzi, jak się nie ściąga długów źle a jak próbują ściągać też źle. Sami nie wiemy do końc o co nam chodzi!
OSM posiada dług -ogólnie 4 ml SM Hutnik ma zadłużenie 20 ml z tego do samych spólek miejskich 4ml .Mieszkańcy Pułanek podnieśli sprawę zadłużenia na osiedlowym spotkaniu z władzami miasta(art, w ostatniej gaz, ostrowieckiej) Nasi szczęśliwi mieszkańcy Złotej Jesieni,Ogrodów,Hutniczego,Klimkiewiczowskiej rozprawiali o wszystkim(nawet o dziurze na UL.Polnej ,pan Stępień (przew.Rady Nadzorczej pilnie interesował się autobusami MPK)tylko nikt nie spytał o ogromne zadłużenie Hutnika i dlaczego prezes Mecu odbiera sobie należności z tak OGROMNYMI ODSETKAMI!!! tego nikt z mieszkańców nie jest ciekaw?Zginiecie marnie mieszkańcy darząc swojego prezesa tak wielkim zaufaniem.Niech ktoś powstrzyma szaleńca co szasta nie swoimi pieniędzmi.
do gościa z @????
