W koalicji rządzącej nie ma zgody w sprawie środowego głosowania nad nowelizacją tzw. ustawy covidowej. Znajduje się w niej kontrowersyjny zapis dotyczący braku odpowiedzialności dla urzędniów i polityków, którzy przekraczali uprawnienia "działając w interesie publicznym" w związku z zapobieganiem epidemii. Solidarna Polska zapowiada, że zagłosuje przeciw.
Jak kraść to miliony.
PO w porównaniu do PiS to byli tylko kieszonkowcy.
6 rok poszukiwań tych "niby złodziei z PO" i dalej nic nie znaleziono.
Może Solidarna boi się, że głosując na " tak ", popłynie razem z Pisem.
Bo mają coś na sumieniu?
Tego nie wiemy, a może po prostu widzą, co pisiory odwalają i chcą się od nich odciąć. Jeżeli wejdzie w życie ustawa o bezkarności, to będzie dla PiSu ostatnia kadencja i nie chcą mieć z tym nic wspólnego.
Bla bla. Dajom na bombelky? Dajom! Dajom tszynastky emerytom? Dajom! Więc nie interesować się machlojami i siedzieć cicho. Pislamscy koryciarze wiedzą lepiej. Tym lokalnym zdaje się wytyczne jeszcze nie przyszły, więc słabo obszczekują.
Nie obszczekują, bo nie mają żadnych argumentów. Siedzą na razie cichutko i czekają na wytyczne z Warszawy.
Ty już masz wytyczne 13:57 i szczekasz cały czas. Nic Ci to nie da.
Po co im ustawa? Aby chronić tyłki i otworzyć furtkę na pomnożenie majątku, poprzez umowy z niby wujkami, stryjkami, żonami, szwagrami i przelewanie na ich konta szmal, niby za kolejne maseczki, respiratory, itd. itd. ....
14:59, ja nie szczekam, tylko piszę prawdę, a ta prawda boli kogoś takiego jak Ty. Nie wiem jak można bronić jawnej bezkarności. Może mi to wytłumaczysz?
Pali im się grunt pod nogami. Konsultanci zaczynają mówić prawdę o powstałym w 2017 roku scenariuszu pandemii. Chcą ratować własne tyłki i majątki.