10.43 dziecko uspokuj się "xdxdxdp" co za tuman
18.52 słownik se ku tumanie bez szkoły xdxdxd
Do 10:13, Masz bardzo nie wyparzoną gębę. Stań daleko od ściany, rozpędź się i walnij tą pustą pałą w ścianę. Sądząc po Twoich wypowiedziach jesteś totalną miernotą która tylko rżnie FIFA-RAFA. Załóż firmę i działaj na rynku, wtedy zobaczysz jak to działa. Możesz wtedy zatrudniać pracowników nawet za 10 tys. zł.
Powodzenia !!!
Sam zostań "Żydem" i niech na ciebie pracują. Skoro to takie proste?
Aktualnie szukam do pracy zdalnej osób z arabskim/ chińskim językiem, branża TSL. Sam pracuję zdalnie w Ostrowcu i sobie nie krzywduję, wróciłem z trójmiasta kilka lat temu. Można przyzwoicie zarabiać, trzeba pomyśleć zamiast ciągle narzekać. Jeśli są tu takie osoby proszę o podanie kontaktów mailowych. Wymagania: angielski poziom biznesowy komunikatywny, pakiet office szczególnie excel to wiadomo. Mile widziane osoby z doświadczeniem w TSL, ale nie jest to warunek konieczny.
Marcinek wymagania nierealne...
Podaj konkretny przykład tego wykorzystywania.
13:19 oho chyba odezwał się jakiś Januszex
Jeden z przykładów, pierwszy z brzegu: praca za pięciu a wypłata za jednego.
Praca po 14-16 godzin,brak zapłaty za nadgodziny, brak dodatku za pracę w soboty.
W handlu praca w każdą sobotę!
Ekspertka w dziedzinie farmaceutyki prof. Ulrike Holzgrabe uważa, że nie potrzeba bomby atomowej, aby zadać Europie poważny cios. Chińczycy mogliby równie mocno uderzyć w Europejczyków, wstrzymując dostawy antybiotyków. To kolejna pięta achillesowa Europy - ostrzegają eksperci. Konsekwencje tego uzależnienia mogą dotknąć każdego.
Czy ta informacja ma jakiś związek z tematem wątku?
Z tego co słyszę to coraz częściej jest tak, że trzeba wykonywać pracę za kilka osób a wypłata jak dla jednej. Nie sprzyja to ani wydajności, ani tym bardziej motywacji do pracy. Pracodawca niby zyskuje ale jest to zysk na krótką metę. Później może być stratny wiele więcej.
Daj zarobić po 10000 zł za miesiąc i wtedy nie będę się dawał wykorzystywać.
Konkretny przykład? Minimalna do ręki, reszta pod stołem. Czy ktoś w Ostrowcu słyszał w ogóle o czymś takim jak fundusz reprezentacyjny, na przykład? Albo dodatki dla pracownika, wczasy pod gruszą, premie kwartalne i roczne? Czy ktoś w Ostrowcu ma prywatne ubezpieczenie zdrowotne płacone w 100% przez pracodawcę? Karta multisport? A w ogóle umowy macie?
12.25 mowisz o kumunistycznych dodatkach , to se ne wrati