Dlaczego nikt w gazecie o tym nie napisze, dlaczego takie informacje tak późno są podawane do informacji publicznej? No chyba, że ja coś przegapiłem.
I dlaczego tak zawzięcie Prezydent broni Dyrektora ZUM-u - aż koalicja musiała mu przyjść z pomocą.
http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20120105/POWIAT0107/301729051
załączam link tutaj, ponieważ w 1 poście nie można.
PRZECZYTAŁEM ... i powiem szczerze, że mimo iż jestem zwolennikiem TOS-u to po takich zjawiskch zaczyna być widać, że nasz Pan Prezydent znajduje się pod coraz większym wpływem koalicjantów. Jakby zatraca poczucie co jest najważniejsze, czyli dobro naszego miasta i mieszkańców oczywiście. Czyżby będąc spolegliwym dla swoich parterów liczy na ewentualne dalsze sukcesy w swojej karierze Wkrada się bałagan, co tak widać ogólnie w kraju. Jak to się mówi "w mętnej wodzie ..." łatwiej coś "zgubić". No bo co to niby jest 800 tysięcy? Gdzie by się podziały gdyby to na jaw nie wyszło, no i już dla Prezydenta i koalicjantów problemem jest to że KTOŚ W OGÓLE PYTA na szerszym forum. A jak ma niby pytać ... po cichu? jak to między kolesiami bywa? dyrektor ukarany, ale to już jak, tajemnicą ma zostać czy co, bo Pan Prezydent poczytuje za nietakt aby na sesji poinformować radnych i nas, mieszkańców. Kara powinna być przykładem dla innych urzędników i decydentów, bo podobnie jak sam Pan Prezydent i reszta, bierzecie pieniążki z NASZYCH podatków i macie SŁUŻYĆ dobru publicznemu, oczym często raczycie zapominać. Wszystko powinno być transparentne i czytelne na zwykłego obywatela, zarówno sprawy dobre i złe, bo to on jest tu podmiotem.
Nawet na onecie o tym było. Ostrowiec znowu staje się "sławny" w całym kraju.
Ostrowiec: ważą się losy Zakładu Usług Miejskich | 6 września 2012, 15:52 PAP
Zakładowi Usług Miejskich w Ostrowcu Świętokrzyskim grozi likwidacja. Zakład ma problemy z płynnością finansową - powiedział prezydent miasta Jarosław Wilczyński. Zaległości sięgają 2 mln zł.
- Główną przyczyną kłopotów zakładu są zaległości z tytułu nieuregulowanych czynszów przez lokatorów zajmujących mieszkania komunalne - powiedział Wilczyński. Obecnie te zaległości sięgają 4,5 mln złotych - dodał.
Urząd miasta sprawdza możliwości poprawy sytuacji finansowej zakładu budżetowego. Prezydent Ostrowca nie wyklucza jego zamknięcia. - W grę wchodzi likwidacja zakładu i utworzenie na jego gruzach nowego, wtedy miasto przejęłoby na siebie zobowiązania ZUM - powiedział Wilczyński. Obecnie zaległości zakładu wynoszą około 2 mln zł. Jak ocenił prezydent, "zobowiązania są spłacane, ale zbyt wolno".
Miasto zastanawia się także nad innymi scenariuszami, takimi jak podział czy gruntowna reorganizacja zakładu.
W Zakładzie Usług Miejskich w Ostrowcu Świętokrzyskim pracuje na stałe 36 osób. ZUM zajmuje się m.in. administrowaniem gminnymi zasobami mieszkaniowymi. Organizuje, rozlicza i nadzoruje roboty publiczne i prace interwencyjne na terenie miasta. Do niedawna zajmowała się także obsługą finansową placówek oświatowych podległych gminie.
Ostrowiec Św. jest drugim co do wielkości miastem województwa świętokrzyskiego. Mieszka w nim ok. 72 tys. osób.
https://wiadomosci.onet.pl/kielce/ostrowiec-waza-sie-losy-zakladu-uslug-miejskich/ws4z1hl
http://89.161.133.222/
Jakaś stara strona to chyba jest, bo nowa ma inny adres http://zum.ostrowiec.pl/
Obecnie zaległości zakładu wynoszą około 2 mln zł.
Obecnie te zaległości sięgają 4,5 mln złotych - dodał.
To ile w końcu było tych zaległości ?
A i tak bokser lepszy od zupy pomidorowej.
Jak przystało na miasto mafijne o nieprawidłowościach osób publicznych nie mówi się publicznie. Chyba, że CBA zawita, no to już nie ma wyjścia. Dlatego Tusk chce zlikwidować CBA:)
Podstawowe jest pytanie,gdzie i na co pieniądze zostały wydane.Utajniona kara dla p.Dyrektora być może kryje właściwego dysponenta wyprowadzonych pieniędzy.
wystarczy poszukać w necie
"Kotasiak przyznaje, że ZUM nieprawnie dysponował pieniędzmi z funduszu nauczycieli, ale "nie zostały one zabrane, tylko uruchomione w obrocie", m.in. na opłacenie składek ZUS-owskich zatrudnionych bezrobotnych. - We wszystkich zakładach tak się dzieje - twierdzi Kotasiak."
Pytanie do P.Kotasiaka dlaczego brakowało pieniedzy w zakładzie, ze az musiano się zapozyczyc w oswiacie?! I drugie pytanie, czy tylko na ZUS szły te pieniądze? Za duze "halo" z Waszej strony z tymi tłumaczeniami, wiec tak do końca w te tłumaczenia nie wierzymy.
Pytanie do pana Kotasiaka: Dlaczego więc zabrakło na opłacenie ZUS zatrudnionych bezrobotnych? Gdzie podziały się te pieniądze? Przecież one powinny wpłynąć na konto razem z pieniędzmi na wypłaty dla zatrudnionych bezrobotnych w ZUMie!
Masz dwie odpowiedzi, nie mogę zdradzić dokładnie bo nie chcę być w gronie podejrzanych. Dla czego ZUMowi zabrakło na ZUSy ? otóż wystarczy się przyjrzeć sposobie zatrudniania. Zatrudniają bezrobotnych po przez interwencje, przez pół roku mają problem połowy wypłaty bezrobotnego to dotacja z UP, po pół roku ZUM musi już sam płacić a umowa z UP nakazuje zatrudnienie. Dodamy do tego zaniżone koszty wykonywania usług po niżej opłacalności i spłaty zaległości, min. UM. Nie dość że słabo przędą to i dbać o interesy ciężko. Powinni rozwiązać tą działalność, takie jest moje zdanie. Muszę przyznać że chłopaki z PiS dobrze zrobili wiercąc ten problem chociaż to w ich interesie to również w waszym.
Przeciez jak UM ustala budżet to w nim uwzglednia te ZUSym wiec co tam sie dzieje że im na nie zabrakło? Co do zatrudnienia to po co tyle naprzyjmowali ludzi, ze jest nadmiar? Chyba ze im nakazali przyjmowanie swoich! Kiedys juz było o tym głosno, ze zatrudniaja po znajomosci, jak byla afera z kobietami na interwencji.
Wszytko jest po znajomościach Cały Ostrowiec taki jest bez pleców nie ma nic Gratuluje władzom miasta Macie świetne miasto Cudowna kraina
ciekawe czy radny Kaszuba by się tak tą sprawą interesował gdyby sam nie był nauczycielem i tu chodzi i jego pieniążki z jego funduszu socjalnego ;)